Jest nadzieja, choć przyszłość pozostaje niepewna! Karty graficzne nie podrożeją?

Karty graficzne mogą na razie uniknąć nowych taryf celnych! W opublikowanym rozporządzeniu federalnym USA nie znalazły się kody HTSUS przypisane do GPU. Oznacza to, że nie zostaną one objęte tzw. taryfami wzajemnymi, które Stany Zjednoczone nałożyły na mnóstwo krajów. Mimo to, ceny kart mogą nadal urosnąć z powodu innych, obowiązujących ceł.

USA kontynuują politykę nakładania ceł na elektronikę i inne produkty z zagranicy. W nowym rozporządzeniu wymieniono dziesiątki komponentów objętych taryfami, w tym procesory i pamięci. Jednak karty graficzne zostały pominięte, co może oznaczać dla nich czasową ulgę. Eksperci przewidują jednak, że sytuacja może szybko się zmienić.

Karty graficzne tymczasowo bez dodatkowych ceł

W rozporządzeniu znalazły się szczegółowe listy produktów z kodami HTSUS, które zostały objęte cłami. Wśród nich wymieniono procesory, pamięci RAM oraz inne elementy układów scalonych. Brakuje natomiast kodów odpowiadających za karty graficzne. Sugeruje to ich ochronę przed nową falą opłat. Taka sytuacja może pomóc utrzymać ich ceny na obecnym poziomie.

fot. Nvidia

Zgodnie z dokumentem, karty graficzne sklasyfikowane są pod kodami 8473301180 oraz 8473305100. Oba te kody nie pojawiły się w załącznikach do rozporządzenia. To oznacza, że produkty z tej kategorii nie zostaną objęte tzw. taryfami wzajemnymi. Wciąż jednak obowiązują na nie inne opłaty.

Producenci i importerzy odetchnęli z ulgą, ale tylko chwilowo. Karty graficzne nadal są podatne na inne cła. Np. 25-procentowa opłata nałożona na aluminium. Dodatkowo zapowiadane są nowe taryfy dotyczące chipów, mogące również objąć GPU. Cała sytuacja może wkrótce ponownie wpłynąć na ceny sprzętu komputerowego. Ale to już się dzieję na rynku. Spójrz chociażby na producenta Razer lub Framework.

Chiny nie są obojętne. Trwa prawdziwa wojna handlowa

Obecnie importowane z Chin produkty mogą być obłożone cłem w wysokości nawet 104%. To efekt zaostrzenia polityki handlowej przez USA wobec wielu państw. Chiny odpowiedziały własnymi taryfami na poziomie 84% dla towarów ze Stanów. Taka wymiana uderza w producentów i konsumentów po obu stronach.

Eksperci ostrzegają, że wojna handlowa może się jeszcze zaostrzyć. W planach są kolejne regulacje. Zapewne będą dotyczyć innych podzespołów komputerowych. Branża IT obawia się, że zmiany uderzą w ceny i dostępność sprzętu, co w zasadzie już się wydarzyło. Na razie GPU mają chwilową ulgę. Nie wiadomo jednak na jak długo.

Źródło