Należący do serii Zenbook ASUS U500VZ (znany również jako UX51VZ) to bardzo wydajny notebook z ekranem 15,6″ Full HD. Sercem maszyny jest procesor i7-3612QM generacji Ivy Bridge, wspomagany przez 8 GB RAM (1 600 MHz). Podzespoły osadzono w smukłej obudowie wykonanej ze stopu aluminium. W zamyśle projektantów laptop ma nawiązać walkę z komputerem MacBook Pro 15.
Spis treści
Smukły, ładny, poręczny
Linia Zenbooków to jeden z ciekawszych projektów inżynierów ASUSa. Komputery wchodzące w jej skład z zasady są smukłe i wykończone z niezwykłą starannością. U500VZ nie jest tu wyjątkiem. Wykonana ze stopu aluminium obudowa mierzy 2 cm grubości (6 mm w najsmuklejszym miejscu), przy czym warto od razu dodać, że mowa tutaj o notebooku wyposażonym w dwie karty graficzne (NVIDIA GeForce GT 650M i Intel HD Graphic 4000).
Sprzęt, jak na Ultrabooka wysokiej klasy przystało, nie jest ciężki (2 kg), choć daleko mu do poręczności mniejszych kuzynów. Jest za to równie ładny. Cała obudowa wykończona została w tym samym stylu, z użyciem szczotkowanego aluminium. Powierzchnię pokrywy zdobi charakterystyczny dla notebooków ASUSa motyw rozchodzących się okręgów, z logo firmy w punkcie centralnym.
Pokrywa wspiera się na podłużnym, solidnym zawiasie, pozwalającym na odchylenie ekranu do granicy 140 stopni. Opór mechanizmu został dobrze wyważony – z jednej strony możliwe jest podniesienie klapy jednym placem, z drugiej: uchylona klapa pozostaje bez problemów w wybranym położeniu, nie wykazując tendencji do samoistnego opadania.
Dostępne porty rozdzielono na dwie boczne listwy – na prawą stronę trafiło gniazdo USB w standardzie 3.0, Mini DisplayPort, złącze audio (combo słuchawki + mikrofon) wraz dodatkowym wtykiem dla głośnika basowego oraz czytnik kart SD, podczas gdy na lewej listwie znalazło się miejsce dla dwóch portów w standardzie 3.0 i złącz ładowarki, HDMI i LAN. Zestaw standardowy, ale rozmieszczony w sposób bardzo przemyślany. Żaden z portów nie znajduje się blisko frontowej listwy komputera, dzięki czemu nie musicie martwić się o plątaninę kabli obok myszki.
[nggallery id=136 template=techmaniak]
Możecie liczyć na 5-godzinny seans filmowy na jednym ładowaniu
8-komorowy akumulator zamontowany wewnątrz obudowy komputera oferuje pojemność 4 750 mAh (70 Whr). W czasie testów, przy ustawieniu jasności ekranu na 50%, pozwolił osiągnąć następujące wyniki.
W kontekście czasu pracy na jednym ładowaniu U500VZ wypada nieźle – pomimo wykorzystania wydajnego procesora i dodatkowej karty graficznej, notebook może pochwalić się dłuższym czasem pracy, niż Lenovo ThinkPad X1 Carbon czy Acer Aspire V5-571P. Duża w tym zasługa technologii Optimus, która umożliwia systemowi sprawne zarządzanie gospodarką energetyczną.
Do komputera dołączono zasilacz, który umożliwia naładowanie włączonej maszyny (od 7% do 99%) w 2 godziny i 56 minut.
Uwaga: bywa gorąco
Smukła sylwetka, gęsto upakowane podzespoły i lubiący wysokie temperatury procesor generacji Ivy Bridge – to kombinacja, która zwiastuje problemy na polu skutecznego chłodzenia. I tak też jest w rzeczywistości. Pod obciążeniem temperatura na CPU sięga 88-89 stopni C i choć problemów ze stabilnością działania nie zanotowałem, to komfort pracy z maszyną był niski – wszystko przez fakt, że obudowa w spodniej części bywa tak gorąca, że dłuższe trzymanie komputera na kolanach jest niewskazane. Warto również dodać, że ASUS U500VZ nie jest laptopem specjalnie cichym – hałas generowany przez aktywny system chłodzenia sięga 42 dB, co osobom wyczulonym na tym punkcie może już przeszkadzać.
U500VZ to sprzęt z najwyższej półki, nie dziwi więc obecność dysków SSD. Testowa konfiguracja oparta była na dwóch układach SanDisk SD5SE2128G1002E (każdy o pojemności 128 GB) pracujących w systemie RAID0, co oznacza, że użytkownik komputera może liczyć na 256 GB szybkiej pamięci, z której korzystają również aplikacje systemowe.
Głośniki to jeden z tych elementów wyposażenia, na które tajwańscy projektanci zwrócili szczególną uwagę. Zestaw sygnowany logo Bang & Olufsen ICEpower składa się z dwóch głośników ulokowanych w obudowie laptopa i jednego dodatkowego – małego subwoofera – dołączonego jako zewnętrzne akcesorium, który podłączyć można przez specjalnie przygotowany w tym celu port SPIDIF.
[nggallery id=138 template=techmaniak]
Rezygnując z dodatkowego głośnika liczyć możecie na standard – wysokie i średnie tony są akceptowalne, basów wyraźnie brakuje. Zdecydowanie lepiej jest po podpięciu subwoofera – basy stają się wyczuwalne, a maksymalna głośność (około 80 dB) wystarczy, aby „wypełnić muzyką” nieduże pomieszczenie. Nie jest to jeszcze może klasa dobrego zestawu stereo, ale w segmencie laptopów ciężko oczekiwać lepszych wyników. Warto też dodać, że ASUS dołożył sensowną aplikację zarządzającą ustawieniami audio – rozbudowany equalizer MAXXAudio Master.
Do zestawu producent dorzucił także zewnętrzny napęd DVD+/-RW DL, zaprojektowany w identycznej stylistyce, co notebook. To dobry pomysł – dzięki wyrzuceniu napędu poza korpus laptopa można było sensowniej rozmieścić podzespoły, a jednocześnie użytkownik nadal ma możliwość korzystania z nośników optycznych.
[nggallery id=140 template=techmaniak]
Na liście wyposażenia znalazła się ponadto kamerka HD dobrej klasy (nawet przy gorszym oświetleniu rejestrowany obraz jest przyzwoity), przeciętnie zbierający mikrofon oraz zestaw modułów komunikacyjnych: Atheros AR8151 1 000 Mbps i Intel Centrino Advanced-N 6235 (WiFi AGN + Bluetooth 4.0). Warto zwrócić uwagę na ostatni z wymienionych układów – ten konkretny model Intela cieszy się dobrą reputacją, bo oferuje działanie w 2 zakresach i do 300 Mbps przepustowości, a do tego wspiera technologie WiDi (bezprzewodowe wyświetlanie obrazu) i Smart Connect (zapewnia połączenie nawet w trybie uśpienia).
[nggallery id=142 template=techmaniak]
Testowy egzemplarz pracował pod kontrolą systemu Windows 8, nie zabrakło również kilku dedykowanych, zaprojektowanych przez specjalistów z ASUSa aplikacji. Poza wspomnianym już wcześniej equalizerem MAXXAudio Master możecie również liczyć na program do bezpiecznego usuwania plików, personalizowania ustawień obrazu czy optymalizowania zarządzania energią.
Jasny, matowy ekran IPS Full HD – czego chcieć więcej?
Jeżeli podobała się Wam matryca wykorzystana w ultrabooku ASUS UX21A, ale przeszkodą była mała przekątna ekranu, U500VZ od razu przypadnie Wam do gustu. Tajwańscy projektanci zaproponowali tutaj świetną kombinację – 15,6-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD (1 920 x 1 080 pikseli), pokryty matową powłoką. Dostarczony przez LG panel (model LP156WF4) oferuje jasność blisko 340 cd/m2 przy zasilaniu z sieci elektrycznej, przy nierównomierności podświetlenia rzędu 13%. Przy przejściu na tryb bateryjny maksymalna jasność maleje o ponad 100 cd/m2, ale nadal – z racji matowej powłoki – jest to wartość umożliwiająca w miarę komfortową pracę w drodze. Najniższa wartość podświetlenia to 19 cd/m2.
[nggallery id=144 template=techmaniak]
Jak na matrycę IPS przystało, wyświetlacz oferuje szerokie kąty widzenia – zarówno w pionie, jak i w poziomie. Oznacza to, że nawet patrząc na ekran z boku nie zauważymy widocznej deformacji lub inwersji kolorów. Warto też zwrócić uwagę na dobre (jak na ekran laptopa) odwzorowanie kolorów.
Podświetlana klawiatura w standardzie
U500VZ wyposażono w klawiaturę typu wyspowego z długimi klawiszami Shift i Backspace oraz jednopiętrowym Enterem. Blok alfanumeryczny i segment strzałek dostawiono do bloku zasadniczego, a płytę klawiatury ulokowano w specjalnie przygotowanej niszy. Gładzik jest duży i wygodny – płytkę dotykową zintegrowano z przyciskami odpowiadającymi za lewy i prawy przycisk myszy.
[nggallery id=146 template=techmaniak]
Podobnie, jak w innych ultrabookach ASUSa, na profilowane klawisze nie ma co liczyć. Podświetlone, zaokrąglone płytki cechują się krótkim skokiem – jednym to przypadnie do gustu, innych zniechęci. Osobiście pisało mi się na U500VZ wygodniej, niż na Aspire S7, ale zestawiając już maszynę ASUSa z ThinkPad X1 Carbon, sprzęt Lenovo był zauważalnie lepszy.
U500VZ to nie tylko ładny, ale i bardzo wydajny komputer
Testowany komputer to jeden z najmocniejszych ultra smukłych notebooków, które obecnie kupicie w polskich sklepach. Sprzęt zbudowany został w oparciu o wydajny procesor generacji Ivy Bridge – Intel Core i7-3612QM o taktowaniu 2,10 GHz (TDP 35W, 6 MB cache) – wspierany przez 8 GB pamięci RAM na kościach DDR3 (1 600 MHz) oraz dwie karty graficzne – zintegrowany GPU Intel HD Graphics 4000 oraz NVIDIA GeForce GT 650M 2 GB. Obecność ostatniego z elementów utwierdza w przekonaniu, że producent celuje nie tylko w osoby szukające sprzętu z myślą o pracy, ale także w okazjonalnych graczy.
Sprawdźcie, jak laptop wypadł w naszych testach.
1. Multimedia
W trakcie testów sprawdzono pliki multimedialne o następującej charakterystyce:
Każdy z plików został odtworzony bez problemów.
2. Wydajność w pracy
3. Wydajność w grach
O ile zintegrowany GPU Intel HD Graphics 4000 nie jest wymarzonym narzędziem dla graczy, o tyle NVIDIA GeForce GT 650M to już sensowna mobilna karta graficzna ze średniej półki. Oparty o architekturę Kepler układ wykorzystuje 2 GB pamięci VRAM i oferuje wystarczająco dużą wydajność w grach, aby móc cieszyć się nawet niektórymi bardziej zaawansowanymi tytułami (przy niskich i średnich ustawianiach).
Stylowy, wydajny i fajny – ale nie dla każdego
ASUS U500VZ to bardzo ciekawy komputer mobilny. Kto powinien po niego sięgnąć? Przede wszystkim osoby szukające uniwersalnej maszyny „do wszystkiego”. Wysoka wydajność, sensowny wyświetlacz, fajny system audio i stylowa oprawa – jeśli te argumenty do Was przemawiają, a kwestia finansowa jest drugorzędna, z zakupu nowego Zenbooka będzie zadowoleni. Nawet, jeśli ma swoje wady.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
ZALETY
|
WADY
|
Laptop zasługuje naszym zdaniem na wyróżnienie “Wybór redaKcji“.
Szukając alternatywy dla U500VZ na pewno warto zerknąć na stylowego Acer Aspire S7-391, który cały czas dzierży tytuł jednego z najładniejszych Uutrabooków na rynku. Ciekawym wyborem może być również Lenovo ThinkPad X1 Carbon – lekki i wytrzymały notebook z modemem 3G. Obie maszyny ustępują jednak wydajnością propozycji ASUSa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
No może i nie, ale wolałbym te podzespoły, ekran FullHD LED 17.3" za ponad 3000zł niż mam płacić 3.. prawie 4 tysiące za IPS.
W sumie dostajemy świetną matryce i wyświetlacz, ładny design, dobre materiały, smukłą obudowe, niską wage ale podzespoły jak na tą cene ujowe. Mogli wsadzić nVidia GeForce GTX 660 + Intel HD Graphics 4000, 16 GB RAM-u i Core i7 CHOCIAŻ 3630. W sumie to się nie opłaca.
Nie wiem jak można kupować kompa dla designu, to jest rzecz drugorzędna.
Znajdziesz na polskim rynku Ultrabooka w tej cenie, co U500VZ, z podobnym ekranem i zaproponowanymi przez Ciebie podzespołami? ;) Pozdrawiam
Jak widze ten laptop kosztuje jakieś 6 tysięcy. Za połowe tej ceny dostać można wydajniejszego.
Na przykład Lenovo IdePad Y580, albo HP Envy dv7 - 7350ew.