Kiedy Nokia zapowiedziała produkcję swojego pierwszego netbooka, wywołała spore zaciekawienie na rynku. O modelu Booklet 3G plotkowano i spekulowano, jednak wiadome było, że fiński gigant nie zdradzi nam żadnych szczegółów aż do rozpoczętego dzisiaj w Stuttgarcie Nokia World ’09.
Co prawda wciąż nie ujawniono kiedy model 3G pojawi się dokładnie w sprzedaży, ale wiemy już ile będziemy musieli zaoszczędzić, by móc się na niego szarpnąć. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami – Booklet 3G będzie dostępny w przedsprzedaży za 575 Euro (816$), co czyni go jednym z droższych modeli na rynku.
Skąd tak wysoka cena? Nokia zapewnia, że w ich netbooku użyto materiałów absolutnie najwyższej jakości gwarantujących długą żywotność, niskie koszty eksploatacji i znakomite osiągi. Ponadto w 3G nie zabraknie HSPA, GPS ani portu HDMI. Ale za prawie 600 Euro można było oczekiwać po 3G czegoś więcej, niż ładnej obudowy i pojemnej baterii…
Jaki jest Booklet w rzeczywistości starali dowiedzieć się redaktorzy serwisu SlashGear, którzy mieli możliwość wstępnego przetestowania netbooka Nokii. Oto kilka nowych szczegółów, które ujawnili.
Na początek powierzchownie – idealne połączone metalowe elementy obudowy z lśniącym szklanym ekranem budzą skojarzenia z MacBookiem Pro. Całość została jednak tak zaprojektowana, że o jakimkolwiek plagiacie mowy być nie może. Elegancja i praktyczność – prawdopodobnie te dwie cechy były nadrzędnymi, którymi kierowali się twórcy netbooka.
Testerzy bardzo zachwalali klawiaturę, którą nazwali jedną z najlepszych dostępnych obecnie w netbookach. Świetnie wyprofilowane klawisze i wystarczająco duże odstępy między nimi sprawiają, że na Booklecie 3G pisanie to przyjemność. Trackpad jest duży, a przyciski odpowiednio oddzielone.
Netbook Nokii jest cieńszy i mniejszy niż może się wydawać na zdjęciach. Dzięki nieskonapięciowemu procesorowi (Intel Atom Z530 1.6 Ghz) i efektywnemu wiatrakowi pracuje niemalże bezszelestnie. Cicho, a do długo – dzięki pojemnej baterii, która według producentów zapewnia do 12 godzin pracy. Niestety, redaktorom SlashGear nie udało się na tyle długo testować netbooka, by móc zweryfikować te dane. Nawet jeżeli na pełnej baterii będzie można przepracować 8 h to i tak będzie to całkiem niezły wynik. Cały dzień w pracy z 3G bez potrzeby ładowania, brzmi kusząco!
Niestety testerom nie pozwolono nakręcić choćby krótkiego filmiku prezentującego możliwości 3G, jednak napstrykali całkiem pokaźną ilość fotek, które przedstawiamy także w naszej galerii.
Nokia Booklet 3G ma szansę stać się prawdziwym hitem i to pomimo niemałej ceny. Z niecierpliwością czekam na oficjalną datę premiery.
źródło: slashgear.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.