15,6-calowy ultrabook S551 został wyposażony w niskonapięciowy procesor Intel Haswell (czwartej generacji) i dedykowaną grafikę nVidia GeForce GT740M. Warto też zwrócić uwagę na panel dotykowy, który pomoże w obsłudze Windowsa 8; szkoda tylko, że ASUS wprowadził tu niską rozdzielczość 1366×768. Laptop dużo zyskałby na Full HD czy choćby 1600×900, przynajmniej w mojej opinii.
VivoBook S551 oferuje ponadto niewielką grubość, mierząc 380x258x22,5 milimetra przy masie 2,4 kilograma. Godną uwagi sprawą jest osiem gigabajtów pamięci RAM DDR3 oraz maksymalnie terabajt pojemności dysku twardego wraz z przeznaczonym na system nośnikiem SSD o pojemności 24 gigabajtów. Całość zasila litowo-polimerowy akumulator 50Wh, mający zapewnić do sześciu godzin pracy na pełnym ładowaniu.
Komputer będzie dostępny w wariantach z procesorem Core i7, i5 oraz i3. Nie można przyczepić się do większości podzespołów, a także do samego wyglądu nowego VivoBooka – zastosowano tu szczotkowane aluminium i wydajny system chłodzenia.
Nie mogę przeżyć tylko tej nieszczęsnej rozdzielczości.
Źródło: ASUS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.