Wszystko wskazuje na to, że Microsoft poddaje się w kwestii ósmej odsłony „okienek” i dążył będzie do jak najwcześniejszej premiery Windows 9. Informację taką podał serwis Neowin.
Według nieoficjalnych informacji, premiera najnowszego dziecka Microsoft miałaby mieć miejsce jeszcze w tym roku (najprawdopodobniej w październiku), a nie jak pierwotnie planowano, dopiero w kwietniu przyszłego roku. Najwyraźniej włodarze koncernu z Redmond doszli do wniosku, że już wiele nie wskórają pod szyldem Windows 8 i nadchodzi czas na nowy produkt, którego zadaniem będzie detronizacja niepokonanej „siódemki”.
To trudne zadanie. Użytkownikom bowiem zaoferować będzie trzeba system jednocześnie nowoczesny, ale też czerpiący garściami z niezwykle udanego Windows 7 tak, by w końcu przekonał do siebie nawet najbardziej zagorzałych tradycjonalistów.
Źródło: Neowin
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.