Coraz więcej recenzji dotyczących Nokii Booklet 3G obiega świat. Dziś prezentujemy wam kolejnych kilka opinii odnośnie pierwszego w historii netbooka fińskiego giganta.
Zarówno testerzy z CrunchGear, jak i dziennikarze LaptopMag mieli okazję przetestować malucha Nokii. Zgodnie zachwalali m.in. aluminiową obudowę, która wykonana jest z dbałością o najmniejsze szczegóły, jasny 10.1-calowy ekran pracujący z natywną rozdzielczością 1280 x 720, baterię o dużej żywotności (około 8-10 intensywnych godzin, tutaj są pewne rozbieżności) i dobrą jakość połączenia 3G.
Niestety, kolejnych już osób nie zachwyciła klawiatura oraz słaba wydajność procesora Intel Atom Z530, którym netbook jest napędzany. Ponadto testerzy zwrócili uwagę na długi czas uruchamiania systemu i marną jakość dźwięku. Nie zachwyca także wolny dysk twardy (4200 RPM).
Jak widać, Nokia Booklet 3G ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. By przekonać się na własnej skórze jaki w istocie jest najnowszy produkt fińskiego marketingu, będziemy musieli poczekać, aż netbook trafi do Polski.
Poniżej najnowsze filmiki prezentujące Booklet 3G z bliska.
źródło: LaptopMag, CrunchGear
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Mam, kupiłem... Testowałem ostatnio kilka takich mini laptopów. Asusa 1005PE, Samsunga NC10, Asusa 701, Sony Vaio (szukałem małego lekkiego i pracującego długo na baterii) i jestem pod wrażeniem... Wszystkie poprzednie chowają się i to nie dlatego, że jestem jakimś zwolennikiem Nokii ale dlatego, że jest pod względem mobilności, wykonania i pracy na baterii najlepsza... Pamiętajmy, że jest dopiero po premierze i pewnie dlatego taka cena. Za Samsunga NC10, w którymś momencie zapłaciłem 1999 zł. Jeśli chodzi o wyposażenie, nie jest źle. Pamiętajmy, że jest to sprzęt głównie do netu. Jeśli chcecie super sprzętu to kupcie sobie sprzęt 17 calowy, wypasiony, na biureczko... i będzie super. Ten sprzęt jest dla specyficznych odbiorców i proszę się z tym pogodzić...