Zapowiedzi pojawiały się już przed targami, ale na IFA 2014 po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć nowy monitor LG w akcji. LG 34UC97 to pierwszy na świecie monitor z zakrzywionym ekranem o stosunku boków 21:9. Przyjrzeliśmy się mu z bliska.
Pierwszy na świecie
LG bardzo chętnie reklamowało swoje produkty jako „Pierwsze na świecie” i z pewnością takie były, ale technologicznie rewolucyjne nie są. Są największe, tudzież pierwsze o takim, a nie innym stosunku boków, ale kryje się za nimi ta sama technologia co w innym sprzęcie.
Monitor LG 34UC97 sam w sobie jest jednak interesujący. Ekran IPS o przekątnej 34 cali wyświetla obraz w rozdzielczości 3440 x 1440. Jak można się domyślać, kąty widzenia są bardzo dobre, ale też odwzorowanie kolorów pokrywa się w ponad 99% z przestrzenią sRGB, co na pewno docenią wszyscy profesjonaliści pracujący z obrazem.
Przyda się też przestrzeń robocza, bo ekran charakteryzuje się stosunkiem boków 21:9, a to pozwala na swobodną pracę w czterech, jednocześnie wyświetlanych oknach, ale też tradycyjnie na jednym, bardzo szerokim ekranie. Krzywizna monitora zaczyna mieć więc sens, bo jesteśmy w stanie objąć wzrokiem sporą część ekranu, a przy tym nie musimy obawiać się o odbicia na jego końcach. Łuk nie jest jednak zbyt duży, ale wątpię, by graficy byli zadowoleni z pracy na wyświetlaczu, który zniekształca proste linie. Obecny kształt monitora jest jak najbardziej w porządku.
Dookoła ekranu znajduje się bardzo cienka ramka, a cała konstrukcja stoi na chromowanej podstawce – wygląda to elegancko i nie odwraca uwagi od wyświetlanego obrazu. Co jeszcze? W obudowie znalazły się dwa głośniki o mocy 7 Wat wspierane przez MaxxAudio, które pozwala uzyskać lepsze efekty dźwiękowe na mniejszych przetwornikach. Do tego dodajmy kompatybilność z komputerami Mac ze wsparciem złącza Thunderbolt 2 i mamy monitor zarówno dla profesjonalistów, jak i do domowej rozrywki.
Wszechstronność i praktyczność
Monitory 21:9 znajdują coraz szersze zastosowanie wśród osób pracujących przy obróbce zdjęć, grafice komputerowej czy nawet w nowoczesnej inżynierii. Duża przestrzeń robocza jest na pewno praktyczna, a połączona z rozdzielczością QHD gwarantuje świetną jakość obrazu. Dokładne odwzorowanie kolorów docenią wszyscy graficy i fotografowie, ale nie oznacza to też, że jest to komputer wyłącznie dla profesjonalistów. W każdym domu może również idealnie sprawdzić się jako monitor do gier – choćby przez rozdzielczość, ale fani gier FPP docenią szerokie pole widzenia podane na delikatnej krzywiźnie, co minimalizuje ruchy głową w trakcie gry.
LG 34UC97 nie stanie jednak w „każdym domu”. Cena jest bowiem zaporowa, jako że monitor został wyceniony na 1 099 euro. W zastosowaniach profesjonalnych cena nie jest jeszcze wygórowana, ale jako monitor, który ma służyć tylko w domu może być trochę drogi.
Po raz kolejny, drodzy maniaKalni czytelnicy - wybieramy się na Targi Elektroniki Użytkowej IFA 2014 do Berlina
Podsumowanie relacji - techManiaK na IFA 2014.
Zapraszamy!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.