Interesujący fakt: najwyraźniej karty graficzne są w stanie dawać drugie życie. Szkoda, że ograniczają się jedynie do laptopów, ale i tak warto spojrzeć, jak jedna część może odmienić oblicze całej maszyny. Weźmy dla przykładu maingearowego Nomada 17.
Nie jest to maszyna nowa, ale, jak widać, wciąż może wprawić w zachwyt. A wszystko dzięki karcie graficznej NVIDIA GeForce GTX 980M z 8GB DDR5, czyli hitowi tej jesieni. Dla mniej zamożnych osób istnieje również propozycja w postaci GTX970 z 3GB DDR5. Oprócz tej dyskretnej zmiany, to wciąż ten sam sprzęt.
Naturalnie, jeżeli mówimy o Maingearze, wszystkie podzespoły dobierane są przez klienta, więc można opisać specyfikację bazową albo high-endową. Żeby wszystko ładnie komponowało się z nowiuteńką kartą grafiki, przyjmijmy opcję drugą.
Procesor Intel Core i7-4980HQ, do 32GB RAM i czterech 256GB dysków SSD w technologii RAID 0, dodatkowo 1TB klasycznego HDD. 17,3-calowy ekran w FullHD z podświetleniem, napęd Blu-Ray 2X.
Komunikację zapewnia sześć portów USB 3.0, 1XIEEE-1394 Fire Wire, wyjście HDMI i dwa miniDisplayPorty. Z internetem połączyć się można dzięki modułowi WiFi 802.11ac lub kablowo, dzięki gniazdom RJ-45/RJ-11.
Teraz wesoło, cena. Dla kontrastu weźmiemy sobie pułap startowy – Intel Core i7-4800MQ, 16GB RAM, 750GB HDD i NVIDIA GeForce GTX 970M – 2099 dolarów. Jeżeli ktoś chce napakować do środka więcej ciekawych podzespołów, zostawiam link do zabawy z konfiguratorem.
źródło: notebookcheck
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.