Czym powinien charakteryzować się laptop dla prawdziwego gracza? Odpowiedź na to pytanie zdaje się być oczywista: mocnym procesorem i wydajną kartą graficzną. Ale czy mobilny komputer gamingowy pozostaje wciąż „mobilny”? Przecież superwydajne bestie pożerają ogromne ilości prądu i o wiele częściej używa się ich podłączonych do zasilania, niż na baterii. Nie umniejsza to w żaden sposób ich wartości i znaczenia dla maniaków gier komputerowych. Laptopa (także gamingowego) zawsze można łatwo spakować do torby i wyjechać z nim na drugi koniec świat. Z desktopem jest to już o wiele trudniejsze.
Uwaga. Rynek i dostępne modele, które poleca redaKcja techManiaK.pl cały czas się zmieniają. Od publikacji tego wpisu minęło już trochę czasu, dlatego też zachęcam Cię do zobaczenia naszego najnowszego zestawienia:
Oto kolejna porcja laptopów (część pierwsza tutaj), które możecie zabrać ze sobą wszędzie (gdzie tylko jest gniazdko zasilania) i do woli cieszyć się najnowszymi grami komputerowymi.
Prawdopodobnie najmocniejszy laptop gamingowy dostępny oficjalnie na polskim rynku. Komputer posiada 18.4-calową matrycę wyświetlającą obraz z natywną rozdzielczością 1920 x 1080 pikseli oraz mnóstwo podświetlanych elementów (touchpad i dotykowy wskaźnik głośności) – dzięki nim nikt nie pomyli go ze stylową konstrukcją dla biznesmena.
We wnętrzu znajdziemy wszystko to, co najlepsze. Sercem notebooka jest czterordzeniowy procesor Intel Core Quad Extreme Q9300 o taktowaniu 2.53 GHz. W zestawie znajdziemy także do 8 GB pamięci DDR3 RAM oraz trzy dyski twarde o pojemności 500 GB każdy (łącznie 1.5 TB).
Za wrażenia graficzne odpowiada najszybsza karta na rynku – podwójna Nvidia GeForce GTX 280M z 2 GB dedykowanej pamięci DDR3. Nie ma takiej gry, której nie pociągnęłoby to cacko i prawdopodobnie jeszcze długo nie będzie.
Zestaw uzupełnia napęd Blu-ray, WiFi, Bluetooth 2.1+EDR, 4 porty USB 2.0, HDMI, DVI, eSATA, ExpressCard, czytnik kart pamięci 7w1, kamerka internetowa 2.0 MPix oraz tuner TV DVB-T Hybrid. Komputer dostaniemy poprzez stronę Bluemobility za cenę (bagatela) 14700 zł.
Odrobinę mniej przyjdzie nam wydać za Gateway’a P79003FX. Laptop ten jest świetnie wyposażony i kosztuje zdecydowanie mniej, niż urządzenia konkurencji. Komputer napędza procesor Intel Core 2 Quad Q900 z taktowaniem 2.0 GHz. We wnętrzu znajdziemy także 4 GB pamięci RAM, dysk twardy o pojemności 500 GB, napęd Blu-ray, HDMI, eSATA i Bluetooth. Obrazy będziemy oglądać na 17-calowym ekranie pracującym w rozdzielczości 1440 x 900 pikseli. Za wrażenia graficzne odpowie Nvidia GeForce GTX 260 z 1 GB dedykowanej pamięci. Laptop ma ponadto niezwykle ciekawą czarną obudowę z pomarańczowymi wstawkami.
Co ciekawe, według zapewnień producenta, dostępna w standardzie 9-komorowa bateria zapewni do 3.5 godzin pracy (ale pewnie nie grania) bez konieczności ładowania. Cena aż tak bardzo nie odstrasza – 1474 Euro (około 6040 zł).
Alienware to najlepszy przykład na to, że producenci komputerów mobilnych cały czas pamiętają o nas, graczach. M17X to 17-calowy przedstawiciel serii stworzonej specjalnie dla maniaków gier komputerowych. Potężne serce pod postacią procesora Intel Core 2 Quad Q9300 (taktowanie 2.53 GHz) wspomagane przez 8 GB pamięci DDR3 RAM sprawi, że chwile spędzone przy „Modern Warfare 2” będą jeszcze przyjemniejsze. W zestawie znajdziemy także dysk twardy o pojemności 1 TB (2 x 500 GB 7200 RPM), Blu-ray, WiFi, czytnik kart pamięci 8w1, 4 porty USB, eSATA, HDMI oraz wejście na stację dokującą.
Szczegółową grafikę w grach zapewni Nvidia GeForce GTX 260M z dedykowanym 1 GB pamięci (w wersji „słabszej”) lub podwójna Nvidia GeForce GTX 280M (z 1 GB pamięci każda) w wersji najmocniejszej. Alienware M17X prezentuje praktycznie takie samo wyposażenie, co BlueBerry M98NU. By okiełznać takiego demona szybkości potrzebny jest 64-bitowy Windows 7 Home Premium. Ceny laptopa zaczynają się już od 1799$ (ok. 5000 zł), a kończą na 5000$ (ok. 15000 zł). To komputer nie tylko dla kosmitów. Alienware M17x znaleziono w porównywarce Ceneo od 8.338 zł (ma go tylko 1 sklep).
Podobnie jak Acer Aspire 5738DG (pierwszy laptop z matrycą 3D) również firma Asus wypuściła na rynek komputer, z którego dopiero podczas korzystania z polaryzacyjnych okularów wydobędziemy to, co najlepsze. G51J zaopatrzono w technologię Nvidia 3D Vision, która wspiera coraz większość ilość gier (chociażby zaprezentowanego niedawno „Avatara” na podstawie filmu Jamesa Camerona).
Niesamowitych wrażeń doświadczymy dzięki 15.6-calowemu ekranowi z podświetleniem LED z częstotliwością odświeżania 120 Hz. Wspomniane oprogramowanie 3D Vision można włączyć/wyłączyć w dowolnym momencie (np. podczas sprawdzania poczty czy korzystania z Internetu).
Jeżeli chodzi o specyfikację laptopa to fani komputerów o wysokiej wydajności mogą być spokojni. Na pokładzie znajdziemy Intel Core i7-720QM o taktowaniu 1.6 GHz wspomagany przez 4 GB pamięci RAM i grafikę Nvidia GeForce GTX 260M (1 GB własnej pamięci). W standardzie znajdziemy również kamerkę internetową 2 MPix, Gigabit Ethernet, WiFi, Bluetooth i 64-bitowego Windowsa 7 Home Premium. Asusa G51J kupicie już za 1700$ (ok. 4620 zł), oczywiście jeżeli macie ciocię w USA.
Brytyjska firma Rock znana jest z laptopów dedykowanych specjalnie dla graczy. Jednym z ciekawszych jest 17-calowy model Xtreme 790 wyposażony w procesor z rodziny Intel Core i7-720QM, kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 280M z 1 GB dedykowanej pamięci oraz dysk twardy o pojemności 1.5 TB (3 x 500 GB).
Jego starszym i większym bratem jest Xtreme 840 wyposażony w 18.4-calową matrycę HD. Komputer jest napędzany przez procesor Intel Core 2 Quad, a za grafikę odpowiada również Nivida GeForce GTX 280M (za dodatkową opłatą notebook może być wyposażony w dwie karty graficzne pracujące w trybie SLI). Oba komputery obsługują do 6 GB pamięci DDR3 RAM. W zestawie mają także WiFi, czytnik kart pamięci 7w1, 4 porty USB 2.0 i napęd Blu-ray. Ceny Xtreme 790 zaczynają się od 1999 funtów (ok. 9000 zł). Za Xtreme 840 z jedną kartą graficzną trzeba zapłacić 1699 funtów (7600 zł), podczas gdy model z podwójnym GeForce GTX 280M kosztuje 2299 funtów (10500 zł).
Co tu dużo mówić – żeby być graczem „mobilnym” trzeba wydać niemałe pieniądze. Wychodzi na to, że gry komputerowe to naprawdę drogie hobby.
Zapraszamy do zapoznania się z gamingowymi laptopami firmy MSI, które obszernie zostały opisane w relacji z wrocławskiej edycji MSI Gaming.
Aktualne zestawienie znajdziesz tutaj:
Najlepsze laptopy dla gracza |
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
To ja graczom polecam gry ASUSa na http://www.ogarnijmoc.pl. Możecie grać jeszcze do 13 stycznia. 17-stego grudnia rusza kolejna gra, co zwiększa Wasze szanse na wygranie nowego laptopa z serii UL, UL30A!
"Z desktopem jest to już o wiele trudniejsze" - autor nie widział chyba małych, spokojnie mobilnych desktopów na i7 (np. na bazie kadłubków Shuttle), przy których te "gamingowe" laptopy mogą schować się ze wstydu, bo kosztują masę kasy a są praktycznie poza zasięgiem jakiejkolwiek zmiany hardware'u w przyszłości.
Gamingowy laptop jest jak świnka morska, ani laptop ani gamingowy.