Najważniejsza zmiana to przesiadka na procesory Intel Atom w miejsce dotychczas stosowanych architektur ARM. Oto nowy Microsoft Surface 3 – tablet, który może być laptopem.
Wreszcie koniec z ograniczonym systemem
W przeciwieństwie do modeli Surface Pro, nowy Microsoft Surface 3 nigdy nie bazował na CPU innych, niż ARM. Tym samym, nie udostępniano tu również tradycyjnego pulpitu, wymagając od użytkowników pracę w ograniczonych, „kafelkowych” środowiskach.
Co jeszcze zyskujemy? Na szybko przeglądając specyfikację techniczną, odkryjemy 10,8-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, będący nowym formatem dla linii tych sprzętów. Zmianie uległa zresztą nie tylko przekątna, ale i proporcje, gdzie w miejsce panoramicznych 16:9 pojawia się bardziej klasyczne 3:2. To akurat dobra decyzja (już druga!), bo otrzymujemy bardziej praktyczną przestrzeń roboczą w trybie portretowym.
Wciąż niewygodny na kolanach
Jak możemy przeczytać na łamach The Verge, Surface 3 w dalszym ciągu nie jest komputerem idealnym dla tych, którzy często pracują z laptopem na kolanach. To wciąż urządzenie dostosowane do użytkowania przy biurku, o czym świadczyć może choćby ograniczone, trzystopniowe oparcie. Niemniej, ograniczenie funkcjonalności pozwoliło na zamknięcie całej konstrukcji w obudowie o gabarytach 267 x 187 x 8,7 mm i wadze 622 gramów – a to niewiele, zważywszy na możliwości naszego peceta.
Tak, to pierwsza i chyba najważniejsza wiadomość. Jeszcze w lutym wiadomo było, że gigant z Redmond wycofa się z tego wcielenia swojego OS-u, kiedy anulowano produkcję wszystkich sprzętów opartych na Windowsie RT. Dotyczyło to wówczas zarówno Surface’a 2, jak i Nokii Lumii 2520.
W miejsce Windowsa RT otrzymujemy pełnowymiarową kopię 8.1 z dostępem do klasycznego pulpitu i zestawem najnowszych aktualizacji. Co więcej, Microsoft postanowił dodać tu również roczną subskrypcję Office’a 365 Personal, na który składają się m.in. Word, OneNote czy PowerPoint.
Piórko też się liczy
Surface 3 ma swój rysik. Nie jest to może ultrazaawansowany gadżet, jaki spotkamy w profesjonalnych tabletach Wacoma, ale do podstawowych zastosowań wystarczy. Wspólnie z digitizerem, stylus wspiera 256 punktów nacisku, co pozwala na proste rysunki czy notatki. Plusem jest tu też optymalizacja oprogramowania właśnie pod kątem rysika – przykładowo, by zapisać przypomnienie w OneNote, wystarczy nacisnąć guzik na naszym cyfrowym długopisie.
Ceny i dostępność
Komputer dostępny jest w przedsprzedaży. Wysyłka planowana jest na 5 maja tego roku.
Źródło: Microsoft
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
1280?
1920x1080 to jest 16:9, żeby mieć proporcje 3:2 rozdzielczość musi być inna zgadnijcie jaka ?