W pierwszej części starcia netbooków opartych na platformie Pine Trail zaprezentowaliśmy 6 nowych, jeszcze niedostępnych w naszym kraju mini-laptopów, które mają szansę zawojować ogólnoświatowy rynek. Redaktorzy z Laptopmag postanowili zestawić obok siebie najciekawsze maluchy napędzane przez procesor Intel Atom N450 i szeregiem różnych testów wyłonić zwycięzcę będącego najlepszym netbookiem z platformą Pine Trail.
Do walki stanęło sześciu przygotowanych na wszystko zawodników:
Acer Aspire One 532h
Asus Eee PC 1005PE-P
Dell Inspiron Mini 10
HP Mini 5102
MSI Wind U135
Toshiba Mini NB305
Toshiba NB305 jest tanio w Ceneo. Można go kupić w cenie od 1.407 zł (4 sklepy).
W pierwszej odsłonie porównaliśmy netbooki pod kątem pięciu różnych aspektów: designu, klawiatury, touchpada, emitowanego ciepła i ekranu. Dzisiaj prezentujemy ciąg dalszy tego osobliwego zestawienia.
Runda 6: Ogólna wydajność.
Aktualizacja procesorów Intel Atom miała na celu głównie zmniejszenie ilości pobieranej energii, a co za tym idzie zwiększenie wydajności nowych układów i żywotności baterii. W stosunku do poprzedniej generacji Atomów, polepszenie możliwości procesora jest tylko nieznaczne. Wyraźnie zarysowuje się to przy testowaniu netbooków benchmarkami, takimi jak PCMark05 czy Geekbench. Wszystkie zestawione netbooki posiadają zintegrowaną grafikę Intel GMA 3150, która nie pozwala im rozwinąć skrzydeł w testach 3DMark06.
Netbooki przebadano także pod kątem szybkości transferu danych oraz czasu bootowania systemu. We wszystkich kategoriach najlepsze wrażenie zrobił Asus Eee PC 1005PE-P. Na drugim miejscu uplasował się HP Mini 5102 – głównie dzięki szybkiemu dyskowi twardemu 7200 RPM, w który go wyposażono.
PCMark05
Test szybkości transferu danych
Żaden z przedstawionych netbooków nie uzyskał dramatycznie niskiego wyniku w testach sprawdzających ogólną wydajność systemu. Użytkownicy, którzy wybiorą Della Inspirona Mini 10 lub MSI Wind U135 muszą liczyć się z nieco wydłużonym czasem rozruchu systemu. Odinstalowanie kilku zbędnych programów startowych powinno tym razem pomóc.
Zwycięzca: Asus Eee PC 1005PE-P.
Rezultaty osiągnięte przez Seashella pod kątem ogólnej wydajności, co prawda nie są oszałamiające, ale na tle konkurencji minimalnie lepsze.
Runda 7: Wydajność grafiki.
Platforma Pine Trail, jak już wspomniałem, zawiera zintegrowaną kartę Intel GMA 3150, która przyzwoicie radzi sobie z filmikami w jakości SD i podstawowymi grami we Flashu. Jednakże nie została ona stworzona z myślą o oferowaniu oszałamiających możliwości graficznych – krótko mówiąc: granie w gry czy oglądanie filmików w jakości HD odpada.
Netbooki w testach 3DMark06 osiągnęły bardzo zbliżone rezultaty. Warto wspomnieć, że najlepsza Toshiba Mini NB305 pobiła drugiego na podium Della o zaledwie 2 punkty.
Dell Inspiron Mini 10 poradził sobie jednak lepiej z odtwarzaniem filmików z Hulu w trybie pełnoekranowym bez irytującego przycinania. Co więcej, maluch Della jako jedyny ze stawki oferuje wersję z chipem Broadcom Crystal HD za dodatkowe 30$ więcej. Jest to opcja, która nieznacznie poprawia możliwości graficzne, jednak i tak nie pozwoli na odpalenie zaawansowanych gier na netbooku. Jak Broadcom Crystal HD sprawdza się w porównaniu z platformą Nvidia ION możecie przeczytać tutaj.
Zwycięzca: Dell Inspiron Mini 10.
Na początku lutego ma być dostępna wersja Mini 10 z akceleratorem Broadcom, co niewątpliwie polepszy jego możliwości graficzne.
Jeżeli jesteście ciekawi jaki jest najlepszy netbook oparty na platformie Nvidia ION – zapraszam do przeczytania poprzedniego Starcia Netbooków.
Runda 8: Żywotność baterii.
Żywotność baterii jest jednym z najważniejszych aspektów netbooka. Nie należy przecież zapominać w jakim celu te mini-laptopy zostały powołane do życia. Kiedy na rynku pojawiał się Samsung NC10 zachwycano się jego 6.5-godzinną pracą na baterii bez konieczności ładowania. Z upływem czasu standardy się zmieniły, a postęp technologiczny zwiększył oczekiwania użytkowników. Obecnie przyzwoitym rezultatem dla netbooka jest przekroczenie 7 godzin pracy z dala od gniazdka zasilania.
Pod względem żywotności baterii niekwestionowanym liderem okazał się Asus Eee PC 1005PE-P, który osiągnął wynik 10 godzin i 36 minut. O osiem minut barierę 10 godzin przebił także HP Mini 5102. Na podium znalazło się również miejsce dla Della Inspirona Mini 10, który przetrwał 9 godzin i 3 minuty. Na dalszych miejscach uplasowali się: Toshiba NB305 z 8 godzinami i 37 minutami (gorzej od jej poprzednika – modelu NB205), a za nią Acer Aspire 532h (8 godzin, 36 minut). Stawkę zamknął MSI Wind U135, który ośmieszył się osiągając 5 minut, 35 minut. Taki wynik nie przystoi jak na netbooka.
Zwycięzca: Asus Eee PC 1005PE-P.
Nowy Seashell Asusa to prawdziwy długodystansowiec.
Runda 9: Software.
Firma HP jest znana z tego, że ich komputery mobilne są sprzedawane z całkiem pokaźną ilością oprogramowania dodatkowego. Mini 5102 nie jest tutaj wyjątkiem. W zestawie znajdziemy takie programy jak: QuickSync (do synchronizacji plików z pecetem drogą bezprzewodową), QuckWeb (rodzaj przeglądarki w trybie instant-on), QuickLook 3, Corel Home Office i HP ProtectTools Security Manager. Całkiem przydatny zestaw, szczególnie jak na biznesowego netbooka.
Stworzony z myślą o indywidualnych użytkownikach Eee PC 1005PE-P również posiada zestaw ciekawych programów ułatwiających korzystanie z netbooka. Do wszystkich z nich mamy łatwy dostęp poprzez Eee Dock. Dzięki dedykowanemu przyciskowi możliwy jest szybki dostęp do internetowego radia czy stacji telewizyjnych. Nowy Seashell posiada także kilka prostych gier, np. Alien Shooter czy Hammsterball.
Pozostałe netbooki także zostały wyposażone w ciekawe software – Mini 10 posiada oprogramowanie Dell Dock, Toshiba Mini NB305 zawiera ReelTime i Bulletin Board.
MSI Wind U135 posiada Kido’z – przeglądarkę internetową dla dzieci, natomiast Acer Aspire 532h nie miał zainstalowanego żadnego interesującego oprogramowania.
Zwycięzcy: HP Mini 5102 i Asus Eee PC 1005PE-P.
Biznesmeni polubią netbooka HP, natomiast klienci indywidualni docenią software dostępne w Seashellu.
Runda 10: Gwarancja i wsparcie dla użytkownika.
Producenci wszystkich zestawionych netbooków z Pine Trail zaopatrzyli swoje urządzenia w standardową, jednoroczną gwarancję. Maluchy Toshiby i MSI również takową posiadają, jednakże inwestując w komputery mobilne tych producentów otrzymamy wsparcie w dowolnym miejscu na świecie, nie tylko w kraju macierzystym. HP zapewnia stałe wsparcie techniczne poprzez dostęp do wirtualnego asystenta, który pomoże we wszystkim – począwszy od aktualizacji systemu, a skończywszy na automatycznym rozwiązywaniu problemów.
Roczna gwarancja Asusa obejmuje całego netbooka, ale dodatkowo otrzymamy 30-dniowe zapewnienie dotyczące braku martwych pikseli na ekranie LCD. Jeżeli w trakcie trwania tego okresu znajdziemy jakiś wypalony piksel na wyświetlaczu, Asus bez dodatkowych pytań wymieni ekran na nowy.
W testach przeprowadzonych przez Laptopmag dotyczących gwarancji i wsparcia technicznego zwyciężyła Toshiba Mini NB305. Różnice pomiędzy resztą stawki były jednak minimalne.
Zwycięzca: Toshiba Mini NB305.
Najlepszy z najlepszych.
Na tle pozostałych modeli trzy netbooki wybiły się przed szereg: Asus Eee PC 1005PE-P, HP Mini 5102 i Toshiba Mini NB305.
Maluch Asusa okazał się najlepszy szczególnie pod kątem długości żywotności baterii czy ogólnej wydajności. Toshiba NB305 posiada świetną klawiaturę i klasowy touchpad, ale nie ma tak pojemnego akumulatora.
Jeżeli akurat dysponujecie trochę większym budżetem na zakup netbooka, HP Mini 5102 będzie idealny dla każdego z was. Maszynę zaopatrzono w aluminiową obudowę, komfortową klawiaturę i baterię pozwalającą na 10 godzin pracy bez konieczności ładowania. Firma z Palo Alto stara się dotrzeć tym netbookiem głównie do biznesmenów, ale przecież nawet „zwykły” użytkownik doceni takie przymioty jak klawiaturę odporną na rozlane płyny, czy oprogramowanie chroniące nasze pliki. Laur zwycięstwa zdecydowanie należy do HP Mini 5102.
źródło: Laptopmag
Ceny Toshiba NB305
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.