Firma Fusion Garage, producent niezwykle interesującego tabletu o dźwięcznej nazwie JooJoo, poinformowała właśnie, że ruszyła sprzedaż ich najnowszego urządzenia. Co ważniejsze, nastąpiło to na kilka dni przed pojawieniem się w sklepach iPada firmy Apple.
Ceny obu urządzeń są do siebie bardzo zbliżone, lecz jeśli chodzi o wyposażenie wnętrza, to jak dla mnie specyfikacja iPada prezentuje się nieco słabiej. JooJoo waży niespełna 1.1kg. Urządzenie to wyposażone zostało w 12.1-calowy ekran LCD HD o natywnej rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, wspomagany technologią multi-touch. Tablet ten napędzany będzie jednordzeniowym procesorem Intel Atom N270 taktowanym zegarem o częstotliwości 1,6GHz.
Za wrażenia graficzne odpowiadać będzie dedykowany układ graficzny nVidia GeForce 9400M – znany bardziej jako platforma Nvidia ION. Ten pozwoli na oglądanie materiałów wideo Flash w jakości HD w trybie pełnoekranowym. Nie wiadomo jak JooJoo poradziłby sobie z odtworzeniem Full HD, ale najprawdopodobniej już niebawem ujrzymy pierwsze testy tego urządzenia.
Ponadto w tablecie JooJoo znajdziemy 4GB pamięci Flash. Podczas gdy producenci tabletów oferują nam przynajmniej 16GB, 4GB od firmy Fusion Garage to zdecydowanie za mało. Może się natomiast zdarzyć, że owe 4GB zarezerwowane będą jedynie na potrzeby systemu operacyjnego, a prywatne dane magazynować będziemy na dodatkowym dysku lub podłączanych do portu USB dysków zewnętrznych.
Standardowa bateria w tym urządzeniu pozwoli na 5 godzin pracy bez konieczności połączania akumulatora. Tablet JooJoo posiada także najważniejsze porty komunikacyjne. Oprócz tego urządzenie to wyposażone zostało w moduł WiFi, Bluetooth 2.1 + EDR oraz akcelerometr.
Trudno powiedzieć, czy tablet JooJoo będzie zagrożeniem dla iPada. Ceny obu urządzeń są podobne, szczegółowa specyfikacja również nie różni się tak bardzo. Przeznaczenie tabletów jest podobne. Lecz jest coś, co przemawia na korzyść marki Apple – renoma firmy budowana przez lata. Mało kto słyszał o firmie Fusion Garage, więc jeśli potencjalny nabywca któregoś z tych tabletów będzie miał przed sobą JooJoo lub iPada firmy Apple, jest bardziej niż pewne, że wybierze ten drugi.
źródło: tcmagazine, thejoojoo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[…] dni temu rozpoczęła się sprzedaż tabletu JooJoo uważanego za największego rywala iPada firmy Apple. Już podczas pierwszych prezentacji tego […]
@kopiko19: W tym zdaniu, które zacytowałeś nie ma ani krzty wartościowania marki Apple. Nigdy nie miałem produktu Apple i mieć nie będę, gdyż mam swoje zdanie na temat tej firmy, którego na łamach ManiaKa wyrażać nie mogę. Tak więc na temat samej firmy nie wypowiadam się ani negatywnie, ani pozytywnie. Po prostu przedstawiam produkt.
@UP, i system, bo to co jest pokazane na filmie wyżej nie jest ani ładne, ani funkcjonalne. Tutaj zdecydowanie wygrywa Apple z dopracowanym systemem i brakiem lagów (nie wiem czy inni producenci nie umieją tego zrobić, czy się nie przykładają).
Jedyne co ma lepszego Apple to więcej pamięci flash.
ION jest znacznie mocniejsza platformą od A4. Do tego ten tablet ma multitasking i flasha, których brak sprawia, ze iPad to badziew.
twoj komentarz w newsie o hp envy 14 i 17 wszystko tlumaczy „fajne te podróbki appla, szkoda tylko ze sie napęd cd nie zmieścił” zapewne jestes swiezo upieczonym posiadaczem jakiegos zloma od appla i nie przyjmujesz konstruktywnej krytyki ich produktow 🙂 nie ma to jak zmaniaczeni ludzie, na takich nie ma rady…
śmiech z Ciebie kolego 🙂 apple jest 100 lat za murzynami i tyle. ostatnio czytałem artykuł o tym ze społeczeństwo jest ogłupiane reklamami 😀 najlepszy przykład apple, duża akcja marketingowa i każdy łyka jak świeże bułeczki, nie ważne czy tanie czy drogie, czy dobre, czy do du*y ważne że znane 😀 ale powodzenia, kupuj smiało produkty appla.
„Dlaczego tak się dzieje? Kazimierz Kutz zwraca uwagę na to, że w procesie ogłupiania społeczeństwa bardzo skuteczne są współczesne media, w kontakcie z którymi człowiek nie musi myśleć. Najgorsze są zdaniem Kutza reklamy:
to zmusza człowieka, żeby nie myślał, tylko żeby dał się namówić. I w tym sensie świat głupieje. Nigdy wcześniej w takiej skali nie był ogłupiany, jak dzisiaj. „
tandetny produkt… brak mi słów idź pomacaj w sklepie i się doucz
„Lecz jest coś, co przemawia na korzyść marki Apple – renoma firmy budowana przez lata.” dziwi mnie takie podejscie do tematu. czyzby co drugi czlowiek piszacy w techmaniaku posiada cos ze stajni appla?? paranoja z tymi jabłuszkami, tandetny produkt a cena jak za o wiele lepsze urzadzenia konkurencji… (do wszystkich fanbojow, posiadalem dosc dlugo iphona 3g i zmienilem na xperie wiec mam jako takie pojecie o ogryzce) nie rozumiem placenia tylko za firme.