>

Jak złożyć dobry komputer micro-ATX lub mini-ITX?

mini-PC to nie tylko „pomniejszone” pecety – to przede wszystkim komputery o dużych możliwościach. Jak złożyć odpowiednią konfigurację i na co uważać przy kupnie? O tym w pierwszej części nowego cyklu mobiManiaKa!

Wideo: na co uważać składając mini-PC

Więcej? Zerknijcie na nasz kanał o komputerach micro-ATX i mini-ITX.

Czym są mini-PC?

Mini-PC to pełnoprawne pecety oparte o płyty formatu micro-ATX lub mini-ITX, zamknięte w małych obudowach, a mimo to często oferujące podobne możliwości, co większe odpowiedniki.

To przede wszystkim odpowiednia propozycja dla osób, które nie mają dużo wolnego miejsca na biurku. W obliczu licznych rozmiarów oraz kształtów obudów dostępnych na rynku każdy miłośnik oryginalnych konstrukcji znajdzie coś dla siebie. Mini-PC to także propozycja dla osób, które planują z peceta zrobić centrum multimedialnej rozrywki. Niewielkie rozmiary i elegancki wygląd będą pasować do salonów i kin domowych. Nie oznacza to jednak, że tego typu konstrukcje nie mają prawa zainteresować zapalonych graczy czy też osób zajmujących się montażem filmów lub grafiką. Możliwości komponentów dostępnych na rynku oraz ich zróżnicowanie pozwalają na to, by złożyć komputer na miarę wymagań najnowszych gier czy też wymagających programów do obróbki video i obrazów.

Zalety mini-PC

Obudowy do mini-PC posiadają oczywiście różne rozmiary i kształty, ale jedno jest pewne – są one znacząco mniejsze niż standardowe konstrukcje full- i midi-tower.

Obudowa RAIJINTEK METIS w porównaniu ze standardowym ATX-em marki Fractal Design / fot. mobiManiaK.pl

Co więcej, mini-PC zwykle prezentują się także lepiej. Producenci obudów starają się dogodzić klientowi, serwując konstrukcje o różnych kształtach i w przeróżnych kolorach – co sami zobaczycie w kolejnych częściach naszego maniaKalnego cyklu.

Warto zwrócić uwagę na energooszczędność tego typu konstrukcji. Budując gamingowego „malucha” o słabym zasilaczu możecie oczywiście zapomnieć, ale już składając komputer do oglądania filmów spokojnie sięgnąć możecie po zasilacz o małej mocy – a to przekłada się na oszczędności w wydatkach na energię elektryczną.

Wady mini-PC

W związku z mniejszą kubaturą obudowy nie możecie sobie pozwolić na tak dużą swobodę w wybieraniu podzespołów, jak w wypadku konstrukcji standardowych. Do niektórych „skrzynek” nie zmieścicie pełnowymiarowych kart graficznych czy też kilku dysków twardych HDD. Zresztą, od tych drugich generalnie po prostu się odchodzi na rzecz nowszych i mniejszych modeli SSD lub M.2.

Komputer na bazie RAIJINTEK METIS Mini-ITX z CASEKING / fot. mobiManiaK.pl

W przypadku konfiguracji przeznaczonych do grania czy też montażu filmów możecie także napotkać na problemy związane z nadmiernym hałasowaniem lub przegrzewaniem się poszczególnych komponentów, zwłaszcza podczas pracy w „stresie”. Tego czasami nie da się uniknąć zważywszy na fakt, iż mniejsze „skrzynki” nie sprzyjają sprawnemu odprowadzaniu ciepła.

Nie da się także ukryć, że dla amatorów samodzielnego składania montaż własnego mini-PC będzie stanowić dużo większe wyzwanie ze względu na konieczność dokładnego rozplanowania elementów wnętrza oraz wnikliwe dobieranie podzespołów. Nie zdziwcie się, jeśli porady producentów obudów szybko pójdą do kosza, a wy będziecie musieli się zdecydować na inną kolejność montażu poszczególnych części. Czasami trzeba się nieco namęczyć, aby bezpiecznie upchnąć wszystkie podzespoły – naszym zdaniem efekt jest jednak na tyle zadowalający, że szybko zapomnicie o trudach walki.

Na co zwracać uwagę podczas montażu?

Obudowy

Kształt oraz wygląd obudowy są oczywiście sprawą indywidualną. Warto jednak pamiętać, że w przypadku doboru podzespołów kluczową rolę odgrywa rozmiar „skrzyni” – to bowiem od tego zależy, czy do środka zmieścimy płytę główną w formacie micro-ATX czy też mini-ITX, a to właśnie ten wybór determinuje resztę kompletowanej przez nas specyfikacji.

Od lewej RAIJINTEK METIS Mini-ITX, BitFenix Prodigy M Micro-ATX, BitFenix Pandora Micro-ATX i PHANTEKS Enthoo Evolv Micro-ATX / fot. mobiManiaK.pl

Trzeba również dokładnie przed zakupem sprawdzić, jakiej długości kartę graficzną chcecie umieścić wewnątrz, jakiej maksymalnej wielkości może być zasilacz i jakie typy chłodzenia (wodne, typu tower czy mini) dana obudowa pomieści. Wszystkie te informacje znajdziecie zawsze na stronie producenta.

Ostatnią rzeczą jest rozkład kanałów wentylacyjnych. Mała obudowa potęguje wszystkie negatywne efekty nagrzewania się CPU czy GPU – stąd też warto inwestować w konstrukcję dysponującą choćby jednym wentylatorem (lub miejscem na niego) oraz dobrze pomyślanym systemem wymiany powietrza.

Przeczytaj również nasz poradnik poświęcony najlepszym obudowom micro-ATX i mini-ITX.

Płyty główne

fot. mobiManiaK.pl

Pierwsza i najważniejsza rzecz – rozmiar. Aby to unaocznić, porównajcie dwie płyty główne ASUS-a przeznaczone dla graczy – jedną wykonaną w formacie standard-ATX, drugą w formacie mini-ITX.

Najczęściej w przypadku mini-PC montowane są płyty w standardzie micro-ATX, rzadziej mini-ITX. Te drugie, choć mniejsze oferują skromniejszą ilość złącz i są mniej korzystne w perspektywie dalszej rozbudowy. Jedno jest pewne – do skrzynki w formacie mini-ITX z pewnością nie włożycie płyty w formacie micro-ATX. No chyba że z użyciem młotka, ale z oczywistych względów nie polecamy tej metody.

fot. mobiManiaK.pl

Kupując płytę główną warto wybierać modele z socketem LGA 1151, który pozwala na zamontowanie na pokładzie procesorów z linii Intel Skylake – wybór innych propozycji jest obecnie nieprzyszłościowy i w dłuższej perspektywie po prostu nieopłacalny. Warto także pamiętać o tym, że tylko niektóre płyty główne oferują zintegrowane moduły WiFi oraz Bluetooth – w przypadku pozostałych konstrukcji, inwestycja w bezprzewodową łączność pociągnie za sobą konieczność podpięcia zewnętrznych adapterów na USB lub zajęcie gniazda rozszerzeń na płycie, co zwłaszcza w wypadku modeli w formacie mini-ITX najczęściej oznacza brak innych opcji rozbudowy peceta.

Zastanawiacie się, jaką płytę wybrać? Zerknijcie na nasze zestawienie najlepszych płyt głównych micro-ATX i mini-ITX.

Procesory

Wybierając procesor trzeba oczywiście zwrócić uwagę na podstawkę, jaką dysponuje upatrzona przez nas płyta główna. Naszym zdaniem nie warto obecnie decydować się na układy „archiwalne” (czyli generacji Broadwell lub starszej) – w porównywalnej cenie możecie już kupić procesory oparte o platformę Intel Skylake. Jeżeli jest to możliwe, wybierajcie także CPU z możliwie najmniejszym TDP (czyli zapotrzebowaniem na energię) – tutaj wyjątek stanowią zestawy gamingowe oraz pecety budowane pod kątem zapewnia możliwie największej mocy obliczeniowej (np. pecety do montażu filmów).

Kupując procesor musicie również mieć na uwadze fakt, że wymagać on będzie właściwego chłodzenia. A że nie każdy cooler wejdzie do każdej obudowy (np. konstrukcje typu tower prawdopodobnie nie wejdą do najmniejszych obudów, dedykowanych modelom mini-ITX) to bardzo ważne jest, aby zawczasu znać wysokość konstrukcji chłodzącej oraz szerokość wentylatora.

Do najmniejszych obudów najrozsądniej wybrać jest wentylator do 50 mm wysokości – niestety, zwykle takie modele oferują mniejszą wydajność chłodzenia, przez co dedykowane są słabszym CPU. Przy konstrukcjach formatu micro-ATX (i mini-ITX w większych obudowach) najlepiej wypadają coolery o wysokości do 100 mm. Decydując się na większe modele (np. z solidnym radiatorem, z myślą o overclockingu) trzeba już indywidualnie sprawdzić każdą kombinację obudowa – chłodzenie.

Który procesor kupić? Zerknijcie na nasze porównanie najlepszych procesorów na rynku.

Karty graficzne

fot. mobiManiaK.pl

Pierwszym elementem, na który powinniście zwracać uwagę jest długość karty graficznej. Do mniejszych obudów na pewno nie zmieścicie pełnowymiarowych potworów z trzema radiatorami. Co więcej, w najmniejszych skrzynkach możecie mieć również problem z umieszczeniem karty innej, niż jednoslotowa i/lub niskoprofilowa (co oznacza brak możliwości sięgnięcia po najwydajniejsze modele).

fot. mobiManiaK.pl

Na całe szczęście producenci coraz częściej przygotowują wersje mini swoich flagowych modeli, co można zauważyć chociażby na przykładzie GeForce’a GTX 970 Mini, GeForce’a GTX 960 czy też Radeona R9 Nano. Co ważne, są to konstrukcje nie ustępujące swoim pełnowymiarowym odpowiednikom, a w przypadku Radeona R9 Nano nawet deklasujące zdecydowaną większość „dużych” kart o pełnym profilu. I to właśnie te trzy konstrukcje są najbardziej polecane jeśli chodzi o zestawy służące to zabawy z grami komputerowymi. Nieco mniej wymagającym użytkownikom można z pewnością polecić GeForce’a GTX 950 lub jego nieco słabszego starszego brata, czyli GTX 750, z kolei z drugiego obozu – Radeona R7 360 lub R7 260X. Do podstawowych zadań, takich jak korzystanie z internetu czy praca na pakiecie biurowym spokojnie wystarczy zintegrowana karta graficzna.

Więcej informacji znajdziecie w naszym zestawieniu najlepszych kart graficznych do komputerów mini-ITX i micro-ATX.

Przechowywanie danych

fot. mobiManiaK.pl

Wciąż najpopularniejszym sposobem na przechowywanie danych jest montaż standardowego dysku twardego HDD – te konstrukcje nadal posiadają największe pojemności oraz są najtańsze. My jednak radzimy zdecydować się na dysk SSD. Miejsca w mini-PC nigdy nie za wiele, a zważywszy na różnice rozmiarów zysk w przestrzeni jest widoczny. Konstrukcje SSD są też znacznie szybsze od HDD.

W najbardziej ekstremalnych przypadkach, gdzie liczy się każdy centymetr, warto rzucić okiem na dyski oparte na złączu M.2 – są one niemal niewidoczne w obliczu innych komponentów, które montujemy wewnątrz mini-PC.

Najmniejszą rozsądną ilością miejsca jest przedział 240-280 GB – tak pod względem zapotrzebowania na przestrzeń, jak i stosunku ceny do GB. Oczywiście znajdziemy także pojemniejsze modele, ale są one zauważalnie droższe, więc sięgną po nie raczej tylko zamożniejsi lub najbardziej wymagający maniacy (np. gracze). Szukając dobrego nośnika warto zerknąć na nasze zestawienie najlepszych dysków SSD – znajdziecie tam najciekawsze i najbardziej opłacalne modele na rynku.

fot. mobiManiaK.pl

Jeżeli komuś koniecznie zależy na pojemności dysku, rzecz jasna może wrzucić dysk HDD do mini-PC, ale naszym zdaniem, zamiast tego lepiej zainwestować w dysk sieciowy albo NAS-a. To wygodniejsze rozwiązanie.

Pamięci

fot. mobiManiaK.pl

Zważywszy na fakt, iż na płytach głównych w formacie mini-ITX możecie spodziewać się zaledwie dwóch gniazd na pamięć, dobór modułów musi być staranny. Optymalnym wyborem wydaje się 8 GB RAM DDR4 w dwóch kościach pracujących w dual-channel. Taka konfiguracja spełni potrzeby większości użytkowników. Najbardziej wymagający mogą zdecydować się na zestaw 8GB + 8 GB w dwóch kościach. I najważniejsze – nie inwestujmy już w pamięci DDR3. To z punktu widzenia technologii rozwiązanie nieopłacalne i zwykle niekompatybilne z najnowszymi płytami formatu mini-ITX.

Jakie kości DDR4 wybierać? Oczywiście z jak najmniejszym opóźnieniem i jak najwyższym taktowaniem. Sensownym wyborem wydają się być moduły taktowane co najmniej częstotliwością 2400 MHz, choć gracze powinni raczej patrzeć w stronę szybszych modeli. W przypadku opóźnienia warto brać pod uwagę dwie wartości CL – 15 oraz 16 i takie też obecnie są najpopularniejsze.

Zasilacz

fot. mobiManiaK.pl

Chcąc złożyć maszynkę do grania czy też montowania filmów nie unikniecie montażu pełnowymiarowego zasilacza w formacie standard-ATX. Zwykle nawet mniejsze obudowy pozwalają na wykorzystanie takiego modelu, ale musicie przed zakupem się upewnić, czy tak faktycznie jest. W gamingowych zestawach zasilacz o mocy 400 W to absolutne minimum, przy najmocniejszych konfiguracjach warto doliczyć jeszcze 150-250W. Świetnym rozwiązaniem – biorąc pod uwagę fakt, iż odpowiednie umiejscowienie kabli w obudowie może stanowić spory problem – są PSU z modularnym okablowaniem. Uwaga – nie wszystkie urządzenia z odpinanymi kablami wchodzą bez problemów do małych obudów (nawet, jeśli producent taką informację podaje).

W przypadku mniej energochłonnych konstrukcji (ze słabszymi CPU i zintegrowanym GPU) warto rozważyć zakup zewnętrznego zasilacza formatu Nano. Oferuje on niższą moc (od 120W do maksymalnie 350-400W), ale praktycznie nie zajmuje miejsca w obudowie i jest chłodzony pasywnie, więc nie hałasuje.

To jeszcze nie koniec 🙂

Złożenie mini-PC nie należy do najprostszych czynności. Zwykle jednak efekt końcowy jest wart wyrzeczeń (finansowych i czasowych). O tym, że to fajna zabawa dająca świetne rezultaty postaramy się Was przekonać w serii artykułów, które pojawią się na mobiManiaKu na przestrzeni kolejnych tygodni. Przedstawimy w nich kilka różnych konfiguracji przeznaczonych zarówno dla mniej, jak i bardziej wymagających użytkowników – i rzecz jasna dogłębnie je przetestujemy pod kątem funkcjonalności oraz wydajności.

Już za kilka dni będziemy mieli dla Was test pierwszej konfiguracji – niedrogiego komputera do salonu lub biura. Do przeczytania i usłyszenia w kolejnych materiałach!

Głównym partnerem maniaKalnej serii o mini-PC jest

 

Dziękujemy również firmom

 

Amadeusz Cyganek

Komentarze

  • Witam czy nie bedzie problemu z montażem w Fractal Design CORE 3500 + GTX 1060 6gb OC od Giga + Asus B150I PRO GAMING/AURA?
    chodzi mi o to czy płyta moze pracować w pozycji pionowej jak normalne ATX?

  • A co sądzicie o gotowych komputerach z Chin? Np Iris Pro Graphics 6100 Broadwell Intel NUC Core i5 5257u Fanless Mini PC HTPC 16G RAM 128GB SSD Hi-Fi USB WiFi
    http://s.aliexpress.com/BzEJNnaU
    (from AliExpress Android). Zależy mi bardzo na ciszy i lepszej wydajności (obecnie używam pipo x7s)

    • A czy rozumiesz, że chodzi w tym wszystkim aby można go było potem rozbudować jak się chce i kiedy się chce???

    • Mój pierwszy PC zbudowany od 0 przeze mnie jest właśnie w formacie mITX. Polecam mój zestaw w przedziale 3800 zł:
      Case: node 202 + zasilacz 450W (663 zł)
      I5 6500/6400
      Asrock H110 lga1151
      8 gb ram 2x4gb ddr4
      Gtx 1060 6gb/3gb palit dual.43

    • Kolejna część już dziś (czyli w piątek) - zajmiemy się najlepszymi płytami głównymi w formacie mini-ITX i micro-ATX. Potem zajmiemy się już konstruowaniem poszczególnych konfiguracji ;)