Komputer dla gracza nie musi kosztować fortuny – udowadniamy to składając wydajnego peceta za 4000 zł.
Niedawno pokazywaliśmy Wam, jak złożyć wydajnego mini-ITX za 6000 złotych – dziś zredukujemy tę kwotę o 2000 złotych. Co ważne, na naszym komputerze uda się pograć w szereg nowych tytułów na wysokich ustawieniach.
Uwaga: koniecznie przeczytaj również nasz poradnik o tym, jak złożyć dobry komputer mini-ITX.
Więcej? Zerknijcie na nasz kanał o komputerach micro-ATX i mini-ITX.
Elegancka, srebrna skrzynka – wąska, ale dobrze zbudowana wewnątrz. Jej zaletą jest także duże, przestrzenne okienko z boku. Niestety, ze względu na to, iż jest smukła, nie zmieszczą się do niej duże układy chłodzące. My ściągnęliśmy swój egzemplarz ze sklepu Caseking.
Jeden z lepszych wyborów pod względem stosunku jakości do ceny. Wbudowane Wi-Fi pozwoli nam zaoszczędzić złącze PCI-Express, które wykorzystamy na kartę graficzną – więcej informacji znajdziecie w naszym poradniku poświęconym najlepszym płytom głównym w formacie mini-ITX i micro-ATX.
Najmocniejszy procesor z linii i5 oparty na jądrze Skylake, z możliwością podkręcania – zdecydowaliśmy się na ten model, gdyż dzięki temu możemy zwiększyć wydajność peceta, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jeśli nie zamierzacie „kręcić” procesora, możecie śmiało zdecydować się na tańszy model, np. 6600 – po szczegóły odsyłam do naszego zestawienia najlepszych procesorów.
Zdecydowaliśmy się na tę opcję, ponieważ jest po prostu najtańsza. Do tego w testowym zestawie nie planujemy overclockingu (tą opcję zostawiamy Wam), więc dołączony do zestawu wentylator będzie wystarczający. I zmieści się do obudowy, bo jest na tyle niski, że nawet w skrzynce BitFenix Pandora zostanie jeszcze dużo miejsca.
8 GB do gier to rozsądne minimum, a propozycja Kingstona to tak naprawdę podstawa – kości są tanie i oferują odpowiednią wydajność w niskiej cenie.
Dobra propozycja z średniej półki. Następca udanego GTX 750 Ti. Niedroga, ale warto wziąć pod uwagę fakt, że w najbardziej wymagające gry na najwyższych ustawieniach albo w 4K raczej nie pogracie. Ale że naszym priorytetem jest zbudowanie konfiguracji do grania w Full HD i przy okazji szukamy oszczędności, wybraliśmy właśnie ten model.: słabszy od GTX 970, ale aż dwa razy tańszy! Więcej informacji w naszym tekście o najlepszych kartach graficznych dla mini-ITX i micro-ATX.
Tani dysk SSD z niższej półki. Ale jednocześnie na tyle szybki, by zapewnić wystarczający przyrost wydajności w stosunku do tradycyjnych dysków HDD. Co prawda model ten nie cieszy się najlepszą reputacją, ale na potrzeby naszego zestawu jest zupełnie wystarczający. I tani, na czym również nam zależy. Jeśli szukacie alternatywy, zerknijcie na materiał o najlepszych dyskach SSD.
Sprzęt o wystarczającej mocy dla tego zestawu. Dodatkową jego zaletą jest fakt, iż mamy do czynienia z modularną konstrukcją, dzięki czemu znacznie ograniczymy ilość kabli wewnątrz obudowy.
Złożony przez nas zestaw kosztuje około 4200 złotych. Jeżeli chcecie zaoszczędzić na tej konfiguracji, to warto zwrócić się w stronę nieco mniejszego dysku SSD (za dysk o pojemności 240 GB zapłacimy o 300 złotych mniej), z pewnością uda się też znaleźć tańszą obudowę i zjechać z budżetem o kolejne 200 złotych.
Konfigurację, która praktycznie nie straci na mocy względem naszego zestawu możecie zakupić za około 3700 złotych.
Pierwszym krokiem przy składaniu komputera jest montaż procesora na płycie głównej. Zwalniamy blokadę, odczepiając zaciski przy gnieździe CPU, wkładamy procesor zgodnie z wypustkami w gnieździe i dociskamy z powrotem blokadę do momentu zerwania plastikowej osłonki.
Z racji tego, iż do montażu procesora wykorzystujemy dołączony do niego radiator, nie musimy trudzić się nakładaniem pasty termoprzewodzącej. Od razu więc możemy przystąpić do montażu radiatora. Osadzamy go na procesorze i wkładamy plastiki do montażu przez otwory w laminacie – następnie przekręcamy nóżki radiatora i blokujemy go, uniemożliwiając poruszanie.
Teraz możemy zająć się montażem kości pamięci RAM – odpinamy blokady umieszczone z boku slota, a następnie wpinamy kości na ich miejsce do momentu, w którym zatrzask ponownie się zablokuje.
Kolejnym krokiem jest wsadzenie płyty głównej do obudowy – osadzamy ją na boku obudowy, dopasowujemy porty i przykręcamy.
Teraz zabieramy się za podłączanie poszczególnych kabli – zaczynamy od podłączenia zasilania tylnego wentylatora. Następnie zajmujemy się przednim panelem audio oraz portami USB.
Następnie przystępujemy do podpięcia zasilania do przedniego panelu, gdzie znajdziemy przycisk włączający oraz oświetlenie LED – wtyki znajdziemy w sekcji zasilania. Na samym końcu zajmujemy się montażem kabla SATA.
Teraz przyszedł czas na zamontowanie karty graficznej. Odczepiamy śledzia blokującego wyjście z tyłu obudowy, a następnie wkładamy ją na miejsce w slocie PCI-Express.
Ostatnim elementem jest dysk SSD – wkładamy go w miejsce wyznaczone do montażu i przykręcamy śrubkami, stabilizując go.
Kolejnym krokiem jest umieszczenie w obudowie zasilacza. Wsadzamy go do komputera i przykręcamy, a następnie podpinamy wszystkie konieczne do pracy komputera kable – zasilania zasilacza, zasilania płyty głównej oraz złącza SATA. Umieszczamy teraz zasilacz w obudowie i przykręcamy do do podstawki. Następnie podpinamy zasilanie, przepuszczając kable przez trzewia obudowy i umieszczając przewody w odpowiednich sekcjach.
Na sam koniec procesu składania pozostaje nam już tylko uporządkowanie okablowania wewnątrz komputera. Potem zakładamy boczne ścianki obudowy i doprowadzamy skrzynkę do porządku. Nasz pecet do gier jest już gotowy.
Wyniki naszego nowego zestawu porównamy z wcześniej złożonym pecetem do gier – droższym, opartym na procesorze Intel Core i7-6700K, 16 GB pamięci RAM oraz grafice GeForce GTX 970!
Tradycyjnie poddaliśmy peceta testom benchmarkowym – najbardziej interesują nas rzecz jasna wyniki w 3DMarku. Jak widać na przykładzie testu Cloud Gate (w uproszczeniu to symulacja dla mniej wymagających gier), różnica pomiędzy nowym pecetem a składaną przez nas wcześniej konfiguracją jest spora, bo wynosi aż niespełna 11 500 punktów. W Fire Strike (symulacja wymagających tytułów) różnica wynosiła ponad 4000 punktów.
Pora przejść do wybranego przez nas zestawu gier. W Diablo III nasz pecet radził sobie bardzo dobrze – w Full HD na ustawieniach wysokich potrafił wyciągnąć 150 klatek, z kolei na niskich – aż 196. Podobnie nieźle wyglądała kwestia testów Battlefielda 4 – efektownej strzelaniny autorstwa studia DICE – na niskich detalach zanotowaliśmy 176 klatek, z kolei na wysokich – 82 klatki na sekundę.
Rzecz jasna największym wyzwaniem dla naszego peceta był Wiedźmin 3: Dziki Gon – i tutaj było już zdecydowanie gorzej, choć nadal możecie liczyć na płynną rozgrywkę. W rozdzielczości Full HD na niskich detalach zanotowaliśmy wynik na poziomie 58 klatek, z kolei na wysokich – 37. Jedno jest więc pewne: w 4K na tej konfiguracji zdecydowanie nie pogracie.
Komputer dla gracza za 4000 zł to sztuka kompromisu. Stąd też za jakiś czas konieczne będą pewne uaktualnienia w konfiguracji, ale chwile obecną ten zestaw spokojnie nadaje się do grania w Full HD
Już niebawem zobaczycie następny odcinek naszej serii o komputerach mini-ITX – zaprezentujemy Wam ładnego, miniaturowego peceta: w sam raz pod telewizor. Do przeczytania i usłyszenia!