Oculus przedstawił swoją ofertę komputerów zgodnych z Oculus Rift, czyli goglami VR. Dedykowany sprzęt pochodzi od różnych producentów, a jego przedsprzedaż startuje już za kilka dni. Niestety, zabawa nie będzie tania.
Wszystkie propozycje mogą okazać się przydatne dla osób, które chciałyby wymienić obecny pecet na nowszy lub po prostu planują zakup porządnych urządzeń i są w stanie wydać w tym celu sporą sumę. Winowajcą w tym przypadku jest tylko i wyłącznie potrzeba spełnienia wysokich wymagań sprzętowych przez Oculus Rift.
Gogle do wirtualnej rzeczywistości nie pojawią się wcześniej niż pod koniec marca, ale firma Oculus już teraz zapowiedziała przedsprzedaż komputerów przygotowanych specjalnie względem nich. Wystartuje ona dosłownie za kilka dni, bo 16 lutego. Wtedy też będzie można zakupić urządzenia z logiem Asusa, Della lub Alienware’a w sklepach Amazon, Microsoft Store oraz amerykańskiej sieci Best Buy. To właśnie z nimi producent nawiązał współpracę mającą na celu dostarczenie optymalnych rozwiązań, wykorzystujących potencjał VR.
Ceny nie pozostawiają złudzeń. Za zabawę w wirtualnej rzeczywistości będzie trzeba słono zapłacić. Najtańsze konfiguracje sprzętowe będą zaczynać się od 1499 dolarów i to tylko w promocji przez określony czas.
Za tę cenę, otrzymanym komputerem zgodnym z Oculus Rift będzie Asus G11CD-B11. Urządzenie zostało wyposażone w procesor szóstej generacji Intel Core i5-6400, 8 GB pamięci operacyjnej RAM, 1 TB dysk twardy, kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 970 z 4 GB pamięcią, sporą ilość portów USB i system operacyjny Windows 10.
Same gogle Oculus Rift kosztują 599 dolarów, jednak do ich obsługi wymagany jest solidny sprzęt. Generowanie obrazu wirtualnej rzeczywistości potrzebuje sporo zasobów, których przeciętne komputery nie posiadają. Decydując się na zakup chociażby najtańszej, przygotowanej wersji konfiguracyjnej można zaoszczędzić mniej więcej 150 dolarów niż w przypadku osobnego zakupu PC i gogli VR.
Najdroższą wersją wydaje się być Alienware Area 51 w cenie 3,150 dolarów za sztukę. Wyposażony w procesor piątej generacji Intel Core i7-5820K, 16 GB pamięci RAM, 2 TB dysk twardy ze wspomaganiem 128 GB dysku SSD i kartą graficzną Nvidia GeForce GTX 980 zdecydowanie robi wrażenie. Przeliczając tę kwotę na złotówki (przy obecnym kursie), wychodzi prawie 12400 złotych. Mimo wszystko, pomiędzy obiema opcjami cenowymi jest także sporo innych modeli.
Według firmy Oculus, pierwsze egzemplarze zestawów komputerów zgodnych z goglami VR będą dostarczane w kwietniu. Natomiast wcześniej zamówione gogle VR (w poprzednim miesiącu) powinny pojawić się u wybranych użytkowników już pod koniec marca.
Wydaje się, że ceny te są zabójcze dla przeciętnego użytkownika, aczkolwiek w miarę upływu czasu sprzęt powinien tanieć. Wirtualna rzeczywistość jest wciąż nie do końca zbadanym polem przez producentów, stąd też nie wiadomo, jak przyjmie się ona wśród szerszego grona konsumentów. Poza tym, nadal brakuje informacji na temat specyfikacji i cen pozostałych urządzeń od firm, które deklarują udział w produkcji sprzętu przystosowanego do VR.
W najbliższych miesiącach (a na pewno latach) sytuacja powinna się wyklarować. Wtedy też dowiemy się czy VR to jedynie przelotny romans z nowością, czy może coś więcej. Przykładem na koniec niech będzie to, co stało się z technologią 3D wprowadzaną i promowaną przez producentów telewizorów. Jeszcze kilka lat temu, innowacja ta przyciągała uwagę i budziła zachwyt. Dzisiaj wiemy, że nie odniosła sukcesu, a kolejne firmy odstępują od jej kontynuowania. Czas pokaże więc, czy podobna sytuacja może dotknąć producentów sprzętu do wirtualnej rzeczywistości, a jeśli się tak stanie to, czy przyczyną okażą się zbyt wysokie ceny komputerów zgodnych z jej wymaganiami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.