>

ASUS Transformer Book Flip TP200SA — test małego laptopa z dobrą baterią

Podsumowanie, ocena, opinia

ASUS Transformer Book Flip TP200SA towarzyszył mi przez dwa tygodnie, ale to wystarczyło, aby rozbudził on na nowo moją sympatię do niewielkich komputerów.

Zaczęło się od eksperymentów z podłączeniem zewnętrznego ekranu i próby codziennej pracy na komputerku, później przeżyłem wielki powrót do świata ulubionej gry z serii MMORPG, by ostatecznie wykorzystać go do napisania kilku tekstów w trakcie podróżowania komunikacją miejską.

Kompaktowe gabaryty, bardzo wydajna bateria i wyposażenie w postaci trzech portów USB oraz micro-HDMI to niekwestionowane zalety tego modelu, na które rzuca cień tylko nieprzystająca do reszty kultura pracy. Zdaję sobie sprawę z tego, że sprzęt wyceniono na niewiele ponad 1000 złotych, ale łatwiej byłoby mi zaakceptować brak jednego z portów, niż problemy z płynnością działania.

Krótko rzecz ujmując, ASUS Transformer Book Flip TP200SA to sprzęt, który sprawdzi się w rękach użytkowników świadomych jego możliwości. Wykorzystany do najprostszych zadań, odpłaca się długim działaniem na baterii i przyjemną w obsłudze klawiaturą. Jest za to kapryśny — nie lubi gromadzenia wielkich ilości danych, bo dysponuje niewielkim dyskiem i nie przepada za pracą w bardzo jasnym otoczeniu, w którym nie radzi sobie słabe podświetlenie ekranu.

ASUS Transformer Book Flip TP200SA / fot. tabletManiaK.pl

Ocena końcowa testu [1-10]: 6.8

  • Bateria9,3
  • Ekran6,3
  • Jakość8,7
  • Wydajność4,8
  • Gry1,8
  • Klawiatura5,6
ZALETY
  • Bardzo dobra jakość wykonania
  • Kompaktowe gabaryty
  • Wygdony gładzik oraz klawiatura
  • Trzy porty USB: 2.0, 3.0 i USB-C
  • Wyjście micro-HDMI
  • Mocne głośniki stereofoniczne
  • Obudowa konwertowalna do trybu tabletu
  • Bateria pozwalająca na 7-8 godz. działania
WADY
  • Niestabilny zawias podtrzymujący ekran
  • Ekran powinien być jaśniejszy
  • Mała pojemność dysku wbudowanego

Alternatywna propozycja

Warto poczekać, aż pojawią się na polskim rynku analogiczne do tego modelu propozycje — Dell zapowiedział nowe Inspirony 11, które mogą okazać się lepszą alternatywą. Warto też przyglądnąć się Lenovo Miix 3, który posiada ekran Full HD — lepiej nada się do przeglądania internetu, aczkolwiek ten także posiada 2 GB RAM-u i 32-gigabajtowy dysk.

Michał Milc

Komentarze

  • ...prawie 12 cali z taką rozdzielczością!? Śmiech na sali! Nie warte nawet połowy ceny!

  • Następne cyrkowe, kolebiące się badziewie, bez modemu 3G/LTE, udające "ultramobilność".