HP ProBook 4320s – test MobiManiaKa

Głośniki

Koncern z Palo Alto po raz kolejny pozytywnie zaskakuje mnie wyjątkowo dobrą jakością dźwięku. Same głośniki zostały umieszczone chyba w najodpowiedniejszym miejscu, czyli w górnej części pulpitu otaczając przycisk Power. Bardzo ciężko jest zagłuszyć dźwięk płynący z ich wnętrza, a sama jakość odbioru jest pozytywna. Oczywiście, miłośnicy wysmakowanych doznań audiofilskich nie mają tu czego szukać, ale na biznesową „trzynastkę” w zupełności wystarczy. Poziom natężenia dźwięku oraz barwa wysokich tonów jest niezła. Bezboleśnie na laptopie można obejrzeć film oraz posłuchać ulubionej muzyki. Najlepiej jednak niezbyt głośno, gdyż przy wyższych tonach występują sporadyczne zniekształcenia dźwięku.

Kamera i mikrofon

W kategorii tej również należą się pochwały dla laptopa HP. Jakość zarówno nagranego przez mikrofon dźwięku, jak i obrazu kamerki internetowej była naprawdę świetna. Z jednej strony nie ma co się dziwić, gdyż sprzęt posiada matrycę 2.0 MPix, z drugiej natomiast, dobra kamerka w komputerze mobilnym to wciąż zbyt egzotyczna rzadkość.

Nagrane obrazy były bardzo dobrej jakości, kształty ostre, kontrast wyraźny, nawet w lekko niedoświetlonym pomieszczeniu. Czas reakcji kamerki był niemal natychmiastowy, praktycznie w ogóle nie zdarzało się by gubiła ostrość lub filmowany obiekt. Rozmowy przeprowadzane przez Skype na ProBooku 4320s były czystą przyjemnością (to również zasługa rozmówcy).

Podobnie sprawa ma się z jakością dźwięku – nawet podczas dodatkowych rozmów w tle, mikrofon zbierał tylko te najbliższe. Żadnych bonusowych szumów czy niechcianych dźwięków na nagranych materiałach nie doświadczymy.

Bardzo dobra kamerka i mikforon utwierdziły mnie w przekonaniu, że rzeczywiście obcuję z komputerem biznesowym. Podczas biurowej pracy niejednokrotnie trzeba przeprowadzać wideo-konferencje, często w niekorzystnych warunkach, a do takich zadań testowany ProBook nadaje się idealnie.