Po raz kolejny pojawiają się informacje na temat urządzenia Samsunga, które oznaczone jest kryptonimem Kevin. Nowe raporty mówią o tym, iż koreańska firma przygotowuje Chromebooka, który będzie wspierał Sklep Play i aplikacje Google.
Przez ostatnie miesiące plotki na temat nowego Chromebooka Samsunga pojawiały się z regularną częstotliwością. Do tej pory można było usłyszeć o różnych specyfikacjach, ale niestety nic nie wskazywało na to, jaki konkretnie może być to komputer. Początkowo raporty mówiły o Windowsie, jednak okazuje się, iż jest to po prostu sprzęt z Chrome OS na pokładzie.
Nowy Chromebook Samsunga ma być podobny do konwertowalnych laptopów oraz będzie działał z aktywnym rysikiem oraz digitizerem od firmy Wacom. Dlaczego więc sprzęt ten nie pojawił się na rynku? Bardzo możliwe, iż dlatego, że Chrome OS od Google oficjalnie nie wspiera rysika – Samsung pracuje z amerykańską firmą nad tą sytuacją, bowiem niestety koreańska firma nie będzie w stanie nic samodzielnie zmienić. Oczekuje się jednak, iż Chromebook Kevin od Samsunga ma być napędzany jednostką RockChip RK3399 – jeżeli to prawda, to naprawdę szkoda, bowiem na rynku znajduje się tona lepszych i wydajniejszych rozwiązań. Producenci Chromebooków powoli starają się odchodzić od RockChipa, a ten procesor znajdziemy jedynie w najtańszych jednostkach z Chrome OS.
Samsung Kevin to kolejna propozycja od koreańskiego producenta, który na moment przestał tworzyć Chromebooki – z resztą po udanych modelach, jakie zaprezentował kilka lat temu. Niestety nie wiemy konkretnie, ile mógłby kosztować nowy sprzęt Samsunga z Chrome OS jednak przecieki mówią o 249 dolarach. Na więcej danych pokroju specyfikacji oraz wielkości ekranu niestety musimy jeszcze trochę poczekać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Gdyby to jeszcze miało pełnoprawny system operacyjny no ale nie ma…
Niestety ktoś kto napisał tego news’a nie ma zielonego pojęcia o wydajności chip’u RK3399! Aż chciałoby się zapytać jaka to tona sprzętu jest wydajniejsza od najnowszego chipsetu RockChip’a? Jakiś przykład? Oczywiście w stosunku jakości do ceny.
Po długiej przerwie Samsung powinie mocno wejśćw Chrome OS i zaprezentować chromebooka o specyfikacji nie gorszej niż Google Pixel 2 czy HP Chromebook 13 (2016). Słabe podzespoły mogą położyć ten model mimo posiadania innych zalet. Chromebooki powoli wyrastają na pełnoprawne laptopy, bo dla większości użytkowników korzystających tylko z zasobów internetu zapewniają wszystko. czego się od nich oczekuje. Udostępnienie Sklepu Google na Chrome OS jeszcze podnosie ich atrakcyjność, nawet przy wzroście cen !