Podsumowanie, opinia, ocena

Teclast Tbook 16 Pro obiecuje więcej, niż faktycznie oferuje. To tablet niezły, ale cierpiący na dwie poważne przypadłości: ciemny ekran i kiepski czas pracy na jednym ładowaniu.

Oceniając tablet warto brać pod uwagę cenę. Jak wspominałem we wstępie, najszybciej Tbook 16 Pro kupicie w chińskich sklepach pokroju Gearbest, gdzie sprzęt dostępny jest w podstawowym zestawie (bez klawiatury), w cenie około 210 USD. Dokładając podatek VAT robi się nam kwota oscylująca w okolicach 900-950 zł. Co w tej cenie można kupić u polskich dystrubutorów?

Teclast Tbook 16 Pro / fot. techManiaK.pl

Zauważalnie lepszy Kruger&Matz Edge 1160 to wydatek około 1200 zł – za te pieniądze otrzymacie lepszą baterię i jaśniejszy ekran, zabraknie natomiast funkcji Dual OS. Dwa systemy oferuje CHUWI HiBook, ale ma przy okazji mniejszy, bo 10-calowy ekran i kosztuje zauważalnie więcej (1300 zł z klawiaturą). Jest też tańsza propozycja: Kiano Intelect X1 FHD, który kosztuje niespełna 900 zł, ale w tej cenie jest już wliczona klawiatura. Niestety, to także model z ekranem 10,1″. Warto też podkreślić, że każdy z wymienionych modeli jest dostępny z polską gwarancją, co stanowić będzie argument decydujący dla wielu potencjalnych klientów.

Patrząc z kolei na segment urządzeń z Androidem, ciężko znaleźć dla Tbook 16 Pro sensowną alternatywę. W zasadzie każdy porównywalny, markowy model jest droższy o minimum 300-400 zł, tańsze są z kolei zauważalnie słabsze. Każdy oferuje za to sensowniejsze czasy pracy na jednym ładowaniu, co w wypadku zielonego robota wydaje się być sprawą kluczową.

Czy warto kupić Teclast Tbook 16 Pro? Jako tablet z Windows 10, testowany sprzęt jest wartą uwagi propozycją. Nie jest to na pewno najlepszy tablet, jaki możecie kupić w tej cenie, ale stosunek wad do zalet wychodzi delikatnie na korzyść chińskiego produktu. Osobiście rozważałbym jednak dopłatę i zakup Kruger&Matz Edge 1160, który z mojego punktu widzenia będzie dużo lepszym nabytkiem. W kontekście Androida natomiast, testowane urządzenie mogę tylko odradzić – kiepski ekran, wyjątkowo słaba bateria i problemy z kompatybilnością z aplikacjami z Google Play to argumenty, które ciężko zignorować.

Podsumowując, jeśli szukacie niedrogiego tabletu z Windows, ale jednocześnie zależy Wam na Androidzie, Teclast Tbook 16 Pro będzie jedną z najtańszych propozycji w tej klasie. Jeśli Dual OS ma być natomiast tylko zbędnym dodatkiem, lepiej sięgnąć po sprzęt z jednym systemem, ale za to z polską gwarancją i lepszymi parametrami.

Teclast Tbook 16 Pro / fot. techManiaK.pl