Bateria
Zważywszy na gabaryty i ciężar MS-1785, czas pracy na baterii zapewne nie będzie wysoko na liście priorytetów nabywców maszyny polskiego producenta. I dobrze, bo akurat na tym polu żaden laptop gamingowy nie daje szczególnych powodów do zachwytu.
Bateria o pojemności 7500 mAh w testach syntetycznych pozwala „wyciągnąć” około trzech godzin pracy z daleka od gniazdka. To wynik bardzo przeciętny, nawet patrząc na inne super wydajne konstrukcje. Ale też nie można się dziwić – Hyperbook MS-1785 nie miał być w końcu Ultrabokiem, tylko możliwie najlepszą konsolą do grania. W naszym maniaKalnym rankingu liderem na tym polu pozostaje 17-calowy Acer Predator.
Poniżej znajdziecie wyniki testów w programach PCMark 8 (przy sprowadzeniu jasności ekranu do 120 cd/m2). Pomiary dotyczą scenariuszy Work (przeglądanie sieci, praca z dokumentami), Home (przeglądanie sieci, praca ze zdjęciami, komunikacja on-line) i Creative (obróbka zdjęć i filmów, kompresowanie plików, wideo konferencje).
PC Mark: Home
PC Mark: Creative
PC Mark: Work
Ekran
Po fali zachwytów nad ekranami 4K, wraca moda na panele FHD. I dobrze, bo jak wiecie, wielkim fanem 4K w sprzęcie gamingowym nie jestem. Firma Hyperbook postawiła na rozsądek i w MS-1785 umieściła wyświetlacz o przekątnej 17,3″ i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Oparty na technologii IPS ekran gwarantuje szerokie kąty widzenia i temperaturę barwową lekko przesuniętą w stronę zimnej tonacji (7100 K). To dobry model, choć uważni mobiManiacy zapewne dostrzegą wycieki światła w dolnej częsci ramki. Nie jest to jednak problem na tyle duży (przynajmniej dla mnie), by miał przeważyć szale wagi „kupić – nie kupić” na niekorzyść polskiej maszyny.
Skoro już przy podświetleniu jesteśmy. Maksymalny, zmierzony przez nas poziom luminacji wynosi 324 cd/m2 (podobny wynik zanotował wspominany już laptop Kosmitów), co w połączeniu z matową powłoką pokrywającą panel pozwala komfortowo korzystać z laptopa nawet w mocniejszym świetle. Pomimo wycieków światła w dolnej częsci, generalnie stopień nierównomierności podświetlenia jest całkiem niezły, bo wynosi raptem 8%.
Odwzorowanie kolorów jest na poziomie, jakiego spodziewałem się po tak wycenionej, gamingowej maszynie. Matryca zapewnia pokrycie 67% palety AdobeRGB, co plasuje laptopa gdzieś pomiędzy „zwykłymi” notebookami a profesjonalnymi stacjami roboczymi (dla porównania wyświetlacz w stacji roboczej Lenovo ThinkPad P50 charakteryzuje się 99% pokryciem dla skali Adobe RGB).
Hyperbook MS-1785 jest doskonale przygotowany do przerzucania obrazu na zewnętrzne monitory – producent zadbał o obecność każdego popularnego standardu: HDMI 2.0, USB 3.1 typu C oraz Mini Display port (1.2).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Z wyglądu przypomina mi stare IBM. Niezły kombajn 🙂