Na oficjalną premierę pierwszego smartbooka na rynku trzeba jeszcze chwilę poczekać. Będzie nim najprawdopodobniej Toshiba AC100 (nie Lenovo Skylight), która została przetestowana przez rosyjskich dziennikarzy z branży IT. Jakie są ich pierwsze wrażenia?
Recenzenci przede wszystkim zachwalają niezwykłą budowę urządzenia. Sprzęt jest niesamowicie lekki i cienki, posiada ergonomiczną klawiaturę oraz touchpad. Stylistyka smartbooka jest świeża i po bliższym przyjrzeniu nie sposób pomylić go z netbookiem.
Mobilny maluch posiada 10.1-calowy ekran pracujący z rozdzielczością 1024 x 600 pikseli, a w jego wnętrzu znajdziemy chipset Nvidia Tegra 250 o taktowaniu 1 GHz. W zestawie znajdziemy również 512 MB pamięci RAM, 8 GB NAND flash i system operacyjny Google Android 2.1 (bez dostępu do Android Market).
Ogromnym plusem smartbooka jest możliwość odtwarzania multimediów w jakości 1080p! Tak, dokładnie takich, z którymi nie radzą sobie standardowo wyposażone netbooki.
Z minusów należy wymienić wspomniany już brak dostępu do Android Marketu, „archaiczną” przeglądarkę oraz mało imponującą żywotność baterii. W zależności od trybu użytkowania, sprzęt „padnie” po 4.5-7 godzinach. To niewiele, zważywszy, że smartbooki reklamowane były jako sprzęty bijące na głowę pod tym względem nawet najlepsze netbooki.
Znawcy języka rosyjskiego lub osoby lubiące korzystanie z Google Translate powinny zajrzeć pod ten adres.
źródła: Engadget, NetbookNews, Hi-tech.Mail.ru
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.