Do naszej redakcji trafił właśnie najnowszy, niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju Sony Vaio P. Właściwie jest to ulepszona wersja komputera, który w ofercie firmy Sony jest już od dłuższego czasu. Niemniej jednak, nowy Vaio P bez wątpienia jest urządzeniem, o którym warto powiedzieć kilka słów, gdyż ten mini komputer kryje w sobie znacznie więcej niż można się tego po nim spodziewać. Pełny test „spinacza” ukaże się już niebawem, a tymczasem zapraszam na pierwsze wrażenia i galerię prezentowanego Sony Vaio P. Dziękujemy za udostępnienie sprzętu do testów firmie VOBIS Digital. Sony Vaio P można kupić w sklepie internetowym Vobis.pl
Sony Vaio P – szczegółowa specyfikacja
- Procesor: Intel Atom Z540 (512K Cache, 1.86 GHz, 533 MHz FSB)
- Chipset: Intel SCH US15W
- Pamięć RAM: 2 GB DDR2 533 MHz
- Ekran: 8-calowy, UWXGA (1600 x 768 pikseli)
- Karta graficzna: Intel GMA 500
- Dysk twardy: 64 GB SSD
- Komunikacja: WiFi 802.11b/g/n, Bluetooth 2.1 + EDR, 3G: Qualcomm Gobi 2000, S-GPS + kompas elektroniczny,
- Wejścia/wyjścia: 2 porty USB 2.0, czytnik kart pamięci Memory Stick Duo i MagicGate, gniazdo na karty SD,
- Kamera: Motion Eye 0,3 MPix
- Bateria: 19 Wh (2500 mAh) do 5 godzin
- Wymiary: 120 x 19,8 x 245 mm
- Waga: 632 gramy
- System operacyjny: Windows 7 Home Premium
Pod koniec czerwca na polskim rynku pojawił się nowy notebook VAIO P firmy Sony, który podbije nie tylko kobiece serca. Samym swym wyglądem przypomina przeciętną kopertówkę, lecz mieści w sobie znacznie więcej niż ona. Co zmieści się w damskiej torebce? Szminka, portfel, błyszczyk, klucze, telefon – i właściwie na tym koniec, bo ledwo można ją zamknąć. A teraz wyzwanie – włóż do torebki kino domowe, biblioteczkę, przewodnik po całym świecie, nawigację GPS, komputer z internetem i wszystkie ulubione czasopisma. To i wiele więcej pomieści prezentowany przez nas Sony Vaio P.
Wizualnie, komputer ten prezentuje się co najmniej rewelacyjnie. Jest bardzo mały, niesamowicie lekki, dobrze się go trzyma i ma w sobie to „coś”, co przyciąga. Do naszej redakcji trafił model w szalonym, pomarańczowym kolorze. Pomarańczowe wnętrze i pokrywa komputer skontrastowana została z czarnymi bokami urządzenia. Wygląda to naprawdę dobrze. Obudowa Vaio wykonana została z wysokiej jakości materiałów, dzięki czemu wszystko idealnie do siebie pasuje.
Pokrywa matrycy oraz powierzchnia robocza komputera jest matowa, dzięki czemu obudowa naszego urządzenia nie pokryje się całą masą odcisków palców. Tego samego niestety nie można powiedzieć o ekranie, gdyż jest on błyszczący, co dodatkowo utrudni pracę w słoneczny dzień. Pod ekranem umieszczony został włącznik zasilania, diody kontrolne oraz czujnik światła, dzięki któremu Vaio automatycznie dopasuje jasność ekranu w zależności od stopnia natężenia światła w pomieszczeniu. Ma to wydłużyć czas pracy baterii i zwiększyć komfort pracy.
Klawiatura Sony Vaio P jest niesamowicie wygodna. Pierwszy raz miałem do czynienia z tak dobrze wykonaną klawiaturą, z której aż chce się korzystać. Pod nią znajduje się dwuczęściowy przycisk zastępujący prawy i lewy przycisk myszki, a oprócz tego producent zamieścił dodatkowy, trzeci klawisz. Po jednej stronie ekranu umieszczona została tabliczka dotykowa, z drugiej zaś przyciski myszy. Takie rozwiązanie pozwoli na korzystanie z komputera nawet podczas ruchu, a w praktyce sprawuje się wyśmienicie.
Sony Vaio P wyposażony został także w szereg przycisków ułatwiających pracę. Dzięki nim mamy błyskawiczny dostęp do najważniejszych funkcji naszego komputera. Z Vaio P możemy korzystać praktycznie wszędzie. Dostęp do internetu mamy dzięki modułowi WiFi oraz modemowi 3G. Możemy więc sprawdzić pocztę, czytać blogi, pisać maile czy przeszukiwać strony www niemalże w każdym miejscu na świecie.
W zależności od potrzeb naszego netbooka możemy trzymać poziomo lub pionowo. W obu przypadkach komputer automatycznie dopasuje widok ekranu i zmieni rozdzielczość. Dodatkowo w trakcie czytania e-booków nie musimy już sami przerzucać stron. Wystarczy, że potrząśniemy komputerem, a Vaio P zrobi to za nas. Choć początkowo 8-calowy ekran może wydawać się zbyt mały, to dzięki niespotykanej dotąd, podwyższonej rozdzielczości – 1600 x 768 pikseli, praca na Sony Vaio P staje się prawdziwą przyjemnością.
Oczywiście wszystko ma swoje wady i zalety. Przez te kilka dni, podczas których miałem już przyjemność korzystać z Sony Vaio P, wywarł on na mnie ogromne (pozytywne) wrażenia. Jednakże wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jeden mały szkopuł… Bateria w tym urządzeniu zgodnie z zapewnieniami producenta powinna pozwolić na 5 godzin pracy. Po ustawieniu tryb baterii na „Zrównoważony”, nasz mini komputer rozładował się po 2 godzinach. Miejmy nadzieję, że podczas dalszych testów wynik ten znacznie się poprawi, w przeciwnym razie Sony Vaio P okaże się znakomitą zabawką bez perspektyw.
Do czego służy trzeci, dodatkowy klawisz? Jak w prosty i szybki sposób zmienić rozdzielczość ekranu? Gdzie znajduje się kratka wentylacyjna w Sony Vaio? Do czego służy przycisk na środku klawiatury? Jak po 5 sekundach od włączenia komputera przeglądać strony www? Na te i inne pytania, odpowiedzi poznacie w naszej maniaKalnej recenzji, która ukaże się już niebawem.
Produkt do testów dostarczyła firma:
Vobis Digital
– Sklep internetowy: www.vobis.pl
– Kup Sony Vaio P
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[…] trochę później, bo niecałe dwa tygodnie temu. Na początku naszego testu opublikowaliśmy pierwsze wrażenia oraz galerię zdjęć, na której to mogliście zobaczyć kilka zdjęć prezentujących z bliska […]
Super gadżet. Chcę go mieć 🙂