Apple ma powody do tego, aby otworzyć szampana. Według najnowszych analiz oraz statystyk, jeszcze żaden MacBook nie sprzedawał się tak dobrze, jak najnowsza edycja, która została wyposażona w kilka oryginalnych rozwiązań.
Nowy MacBook Pro został zaprezentowany przez Apple już jakiś czas temu i od początku można było się spodziewać, że będzie się on naprawdę nieźle sprzedawał – nikt nie spodziewał się jednak, że amerykańska firma tak szybko będzie miała konkretne powody do świętowania. Według najnowszych analiz opublikowanych przez Slice Inteliigence wynika, iż nowe laptopy Apple sprzedały się w pięć dni prawie cztery razy lepiej od Surface Booka, który na rynku jest dostępny już ponad 12-miesięcy. Taki wynik naprawdę robi wrażenie i zasługuje na gratulacje.
Amerykańska firma z Cupertino znokautowała swojego rywala z Redmond i trzeba to otwarcie przyznać. Dopiero daleko za MacBookiem uplasowały się takie sprzęty jak ASUS Chromebook Flip, Dell Inspirion oraz Lenovo Yoga 900. W ciągu pięciu dni nowy MacBook przyniósł Apple 78% przychodów, jakie do tej pory udało się zyskać mniejszemu oraz ostatnio odświeżonemu, 12-calowemu wariantowi komputera. Statystyki pokazują również, że znacznie większym zainteresowaniem nowy MacBook Pro cieszy się u mężczyzn.
Informacje, o których wspominam pochodzą z badania przeprowadzonego na grupie prawie 5 milionów osób na terenie USA. Nie wiadomo, jak nowy MacBook sprzedaje się poza Stanami Zjednoczonymi, jednak można podejrzewać, że jest tak samo dobrze mimo wyższych cen.
Co takiego przyciąga klientów do nowego MacBooka? Zdecydowanie TouchBar, wejścia USB typu C oraz świetnej jakości ekran. Na wyniki z innych części świata zapewne jeszcze trochę poczekamy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.