>

Unia Europejska domaga się zmian w Windows 10

Windows 10 wciąż jest przedmiotem zaniepokojenia w Unii Europejskiej. Chociaż Microsoft zastosował się do ostatnich uwag odnośnie prywatności w systemie to dla UE walka trwa nadal.

Kilka miesięcy temu było głośno na temat zbierania danych od użytkowników korzystających z Windowsa 10 przez koncern z Redmond. Wysyłanie informacji na serwery Microsoftu nie podoba się nie tylko większości użytkownikom tego systemu, ale także samej Unii Europejskiej. Microsoft zastosował się do zaleceń, tworząc bardziej przejrzyste opcje zarządzania prywatnością w systemie (szczególnie w czasie instalacji Windowsa 10). Takie działanie nie zadowoliło wszystkich, a zwłaszcza UE, która ponownie zwróciła uwagę na brak jasnych zmian w omawianym temacie.

Microsoft znalazł się pod ostrzałem zrzeszenia 28 najwyższych urzędników odpowiedzialnych za ochronę danych osobowych w krajach UE. Grupa ta wystosowała pismo do Microsoftu, w którym pochwaliła szybkie podjęcie działań wobec ostatnich zaleceń, aczkolwiek podtrzymała swoje zaniepokojenie związane z brakiem wystarczającego bezpieczeństwa danych użytkowników systemu Windows 10. Według zrzeszenia, zmiany wprowadzone przez koncern z Redmond nadal nie dają jasnego obrazu oraz celu przesyłania danych, które wędrują na serwery firmy.

Zrzeszenie jest organizacją niezależną od Komisji Europejskiej toteż należy wziąć pod uwagę, że nie ma możliwości ukarania Microsoftu za wybrane poczynania. Niemniej jednak może nagłaśniać sprawę i dążyć do współpracy, mającej na celu wyegzekwowanie oczekiwanych zmian. Jedno jest pewne – UE nie odpuści Microsoftowi. To na pewno dobra wiadomość dla wszystkich korzystających z Windowsa 10. Mniej radosny może być fakt, że w dobie wszędobylskiej inwigilacji takie zmiany wciąż pozostaną niewystarczające.

Źródło: Reuters

Ceny Microsoft Windows 10


michalw

Komentarze

  • A wystarczy tego W10 - nie kupować.Jedyna sensowna opcja. Wszystko co made in USA - inwigiluje