Spis treści
Spis treści
- « Poprzedni
- 7/7
- Następny »
Hałas i temperatura
Nikt nie lubi głośnych komputerów, których nie da się trzymać na kolanach w czasie podróży, gdyż ich obudowy są niesamowicie gorące. Pod tym względem nasz Sony Vaio P okazuje się być komputerem idealnym. W urządzeniu tym nie znajdziemy kratki wentylacyjnej, z której wypływa gorące powietrze.
Zamiast wentylatora, producent zastosował chłodzenie pasywne, a więc ciepło pochodzące z wnętrza komputera rozkłada się po całej obudowie (zwłaszcza po jego spodniej części). Takie rozwiązanie sprawia, że Sony Vaio P jest komputerem niezwykle cichym, który utrzymuje dodatkowo względnie stałą temperaturę obudowy. Nawet przy dłuższej pracy komputer nie przegrzewa się do tego stopnia, aby korzystanie z niego stało się niekomfortowe. Zastosowanie radiatora w praktyce sprawdza się znakomicie.
Bateria
Jedną ze słabszych stron Sony Vaio P (jeśli nie najsłabszą) jest czas pracy na baterii. Choć komputer ten wyposażony został w zestaw elementów, które pobierają bardzo niewiele energii, to mimo wszystko nasz netbook potrafi rozładować się już po 2 godzinach!
Od urządzenia tej klasy moglibyśmy oczekiwać znacznie więcej. Standardowa bateria o pojemności 2500 mAh, zgodnie z zapewnieniami producenta powinna pozwolić na maksymalnie 5 godzin pracy. Mnie udało się osiągnąć pełne 4 godziny i 20 minut w trybie oszczędności baterii, automatycznie ustawianej jasności ekranu, oraz z wyłączonym modułem sieciowym. Wynik przyzwoity, lecz komputer służył wtedy wyłącznie jako notatnik. Przy maksymalnej wydajności i włączonych wszystkich funkcjach, bateria w Vaio rozładowała się po niespełna 2 godzinach. Tryb zrównoważony oferuje nam ograniczoną wydajność, dostęp do Internetu oraz pracę przez 3 godziny i 15 minut. Bateria w Sony Vaio P jest krótko mówiąc rozczarowująca.
Wydajność
Testowany przez nas Sony Vaio P wyposażony został w jednordzeniowy procesor Intel Atom Z540 taktowany zegarem o częstotliwości 1,86 GHz. Układ ten jest o tyle dobry, że maksymalne użycie energii wynosi zaledwie 2,4 W, podczas gdy procesor Pine Trail z takim samym taktowaniem (Atom N470) zużywa aż 6,5 W. Pobór energii ma w tym przypadku znaczący wpływ, gdyż nasz Vaio posiada dość przeciętny akumulator.
Procesory z serii Intel Atom z reguły nie należą do najwydajniejszych i nie pozwalają użytkownikowi na zbyt wiele. Podobnie jest w przypadku naszego Sony Vaio P i zastosowanego w nim układu, który dodatkowo wspomagany jest przez zintegrowaną grafikę Intel GMA 500. Taki zestaw pozwala na uruchomienie systemu operacyjnego Windows 7 Home Premium, lecz jego działanie pozostawia wiele do życzenia. Pomimo obecności 2 GB pamięci RAM, komputer pracował bardzo wolno i niestabilnie. Nawet po pełnej aktualizacji systemu wraz z jego sterownikami nie zauważyłem poprawy. Niezbędne okazuje się również wyłączenie kompozycji pulpitu wraz z Aero.
Uruchomienie 3 zakładek w przeglądarce internetowej, do tego edytora tekstu i komunikatora okazuje się dla Vaio P nie lada wyzwaniem. Rozwiązaniem mogłoby być odinstalowanie niektórych aplikacji Sony działających w tle, choć komputer tej klasy nie powinien mieć większych problemów z wykonywaniem tak podstawowych zadań.
Miłośnicy serwisu YouTybe również nie będą zadowoleni. Sony Vaio P nie pozwala bowiem na oglądanie materiałów wideo w jakości 720p oraz 1080p ze względu na zbyt niską wydajność podzespołów. Na szczęście format 480p obsługiwany jest bez większych problemów o czym mogliście przekonać się oglądając powyżej zamieszczony materiał wideo.
- « Poprzedni
- 7/7
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Netbooki, Sony, Testy Tagi: 3G, GPS, Intel Atom Z540, Intel GMA 500, kompas elektroniczny, Qualcomm Gobi 2000, UWXGA, windows 7, żyroskop Podobne: windows 7, 3G, GPS, Intel Atom Z540, Intel GMA 500, UWXGA, żyroskop, Qualcomm Gobi 2000, kompas elektroniczny Produkty: Sony Vaio P |
Witam.
Robił ktoś z Was downgrade do XP-eka?
Ja zrobiłem, mam model VPCP11S1E/B.
Sony udostępniło niby wszystkie sterowniki na swoim ftp-ie, wystarczy zainstalować XP-eka dograć tylko driver do sieci (WiFi lub LAN) i ściągnąć programik a on dociągnie cały potrzebny soft.
ftp://ftp….P_VPCP.EXE lub do pierwszej wersji VAIO P SETUP_P.EXE
Wszystko ładnie, pięknie, ale po całej instalacji nie działa GPS, sensor obracania ekranu i sensor podświetlenia LCD (może coś jeszcze czego nie zauważyłem).
Czy wie ktoś jak to „naprawić”? Cenna jest dal mnie każda podpowiedź, proszę pisać na maila utini@tlen.pl
Dziękuję i pozdrawiam.
Ta opinia nie zgadza się z rzeczywistością -posiadam ten komputer od paru dni i jestem zadowolony .Posiadalem wczesniej dwa netbuki acera i toshibe nie ma porownania pod żadnym względem -vaioP bije te komputery pod każdym względem .System startuje szybko ,bieganie po internecie również sprawne GPS _super (automapa)3G exstra(era) do tego lekki i szpanerski czego chciec wiecej od netuka
drogi? cóż za estetyke i oryginalność trzeba zaplacić…
[…] Sony Vaio P – test MobiManiaKaVaio P to jeden z najnowszych komputeró… […]
[…] Sony Vaio P – test MobiManiaKaVaio P to jeden z najnowszych komputeró… […]
1. Proponuję spróbować upchać wtyczkę HDMI do tego (podobno) „wejścia HDMI”. To chyba nie to…
2. Żyroskop w vaio P..? Proponuję zapoznać się z zasadą działania żyroskopu. To nie to samo co „akcelerometr”.
3.Wbudowany GPS NIE POTRZEBUJE łączności z Internetem. Właśnie wróciłem ze spaceru, na pewno miałem wyjętą kartę SIM, wyłączone WLAN i po drodze nie było dostępu do Internetu. Automapa prowadzi aż miło.
Pozwolę sobie sparafrazować zdanie z niniejszego „testu”:
Ten tekst jest jedynie źródłem stresu, nerwów i dezinformacji.
Pozdrawiam (Moderatora).
[…] Sony Vaio P – test MobiManiaKaVaio P to jeden z najnowszych komputeró… […]
[…] Sony Vaio P – test MobiManiaKaVaio P to jeden z najnowszych komputeró… […]
To jest najnowsza odsłona VAIO P i nie ma wiele wspólnego z VAIO P z przez 1,5 roku.
Baterię można dokupić rozszerzoną w Sony
Dyski SSD nie są tanie, skąd ta cena 3600 w tym modelu nic nie jest typowe ekran itd. to wszystko kosztuje ION i 2 rdzeniowy procek i VAIO i by się usmażył przy takich smukłych gabarytach.
Jak sądzicie płyta główna została wyjęta z ASUSA eeePC i idealnie pasowała do niego >=/.? Z modelu na 900 zl /? odpowiem nie! została zaprojektowana specjalnie do tego modelu nawet RAM został zintegrowany z płytą ponieważ inaczej się nie dało.
TO niesamowite że jest tak tani ponieważ jego poprzednik w Polsce VAIO X sprzedał się natychmiast w cenie 6500 też na Atomie z540 więc chyba się nie rozumiemy 🙂
@Tofan:
– Vaio P, którego przedstawiliśmy jest nowością na rynku, w którym dokonanych zostało kilka istotnych zmian w wyposażeniu oraz wyglądzie wewnętrznym.
– na temat reszty mogę się z Tobą zgodzić. Ale weź pod uwagę jeszcze jedno. Mieszkamy w Polsce… sam fakt, że nowy Vaio P pojawił się w naszych sklepach to już cud 😉 Konfiguracja co prawda nie jest rewelacyjna, ale lepsze to niż nic.
W USA dostępny jest model z procesorem 2.0 GHz oraz 256 GB SSD. To kosztuje 1500 USD i ktoś chyba upadł na głowę 🙂
Dobra recenzja, ale miałbym parę wątpliwości:
-premiera może była w maju, ale to była polska premiera, gdyż wszędzie indziej już była rok czy dwa lata temu
-bateria w standardzie jest słaba, żeby tylko sony mogło się chwalić jaki on jest lekki więc dali 3komorowa, po kupnie 6komorowej(i dorzuceniu 300g) można go normalnie używać
-kolory- niby u nas 3(wow), a zagranica chyba maja 6 >.<
-największy minus- brak możliwości w Polsce wyboru własnej konfiguracji: procek akurat u nas dają ten najnormalniejszy, ale dysk twardy to kpina… on jest wolniejszy od zwykłego HDD… w zagranicznych recenzjach w konfiguracji z 256SSD miał 2 razy lepsze wyniki w KAŻDYM benchmarku(nawet w 3dMarkach- test całego sprzętu), a wersja 128 była lepsza o około 40%…