Czy laptop może być jednocześnie elegancki, stylowy, wydajny i do tego ekologiczny? W swojej nowatorskiej serii Bamboo Collection firma Asus przekonuje, że tak. Komputery wchodzące w jej skład posiadają obudowy zrobione z brązowego, bambusowego drewna z aluminiowymi dodatkami. Materiału tego nie wybrano jedynie ze względu na wygląd. Bambus jest łatwo odnawialnym surowcem, dlatego wykorzystywanie go do produkcji laptopa nie wpływa (aż tak, jak ma to miejsce w przypadku klasycznych maszyn) niekorzystnie na środowisko naturalne. Co więcej, bambus posiada bardzo dużą odporność na rozciąganie, dzięki czemu idealnie nadaje się jako zastępstwo dla plastiku. Oczywiście, laptopy z serii Bamboo Collection nie są stuprocentowo ekologiczne, gdyż producent mógł zrobić o wiele więcej. Ukłon dla Asusa należy się jednak za samo podjęcie tematu ochrony środowiska naturalnego i próbę w niej uczestnictwa.
Do maniaKalnej redakcji, która także nie jest obojętna ochronie przyrody, trafił przedstawiciel wspomnianej rodziny – model U33Jc. Na pełną recenzję maszyny będziecie musieli jeszcze poczekać, tymczasem zapraszam wszystkich zainteresowanych na przeczytanie pierwszych wrażeń dotyczących laptopa i obejrzenie galerii zdjęć.
Asus U33Jc – specyfikacja techniczna
- Matryca: 13.3″ glare z podświetleniem LED (1366 x 768 pikseli)
- Procesor: Intel Core i5-430M z taktowaniem 2.26 GHz
- Chipset: Intel HM55
- Pamięć: 4 GB DDR3 RAM
- Grafika: Intel GMA HD + Nvidia GeForce 310M (1 GB wydzielonej pamięci)
- Dysk twardy: 640 GB (5400 RPM)
- Łączność bezprzewodowa: WiFi 802.11 b/g/n, Bluetooth
- Porty: 2 x USB 2.0, 1 x USB 3.0, HDMI, VGA
- Inne: kamerka internetowa 2.0 MPix, czytnik kart pamięci 5w1
- Bateria: 8-komorowa litowo-jonowa
- Wymiary: 328 mm x 232 mm x 148~310 mm (szerokość x głębokość x wysokość)
- Waga: 1.9 kg
- OS: Windows 7 Ultimate (wersja 64-bitowa)
Asus U33Jc to pod wieloma względami laptop innowacyjny. Także pod kątem opakowania, w jakie został zaopatrzony. Materiał, z którego wykonano pudełko maszyny to stuprocentowo naturalna, nadająca się do recyklingu masa bambusowa. Całość jest utrzymana w miłej dla oka czarnej tonacji, na owym pudełku nie znajdziemy żadnych kolorowych dodatków. Wewnątrz natomiast spoczywa to, co najcenniejsze, czyli laptop.
W Asusie U33Jc można zakochać się od pierwszego wejrzenia. Sprzęt przy dziewiczym kontakcie z okiem obserwatora zachwyca prostotą, elegancją i niespotykaną u konkurencji stylistyką. Drewno, którym obita została klapa ekranu, pulpit pod klawiaturą oraz touchpad jest naprawdę najwyższej jakości. To nie jakaś drewnopodobna sklejka, a prawdziwy bambus nieprzerobiony, a jedynie specjalnie wygładzony. Tam gdzie producent nie wykorzystał bambusa, znajdziemy wysokiej jakości stop zimnego metalu, którego grafitowa barwa świetnie pasuje do naturalnego koloru drewna. Całość tworzy zwartą bryłę, a żadne elementy nie odstają od siebie.
13.3-calowa matryca jest niestety błyszcząca, a element ten stanowi mały dysonans w stosunku do eleganckiej i mocno biznesowej stylistyki maszyny. Na szczęście mocujące ją zawiasy są solidne, zatem mało prawdopodobne, aby w toku dalszego użytkowania były z nimi jakieś problemy. Ekran otworzymy przy użyciu dwóch rąk, jednak do regulacji kąta odchylenia wystarczy nam tylko jedna. Maksymalny kąt rozwarcia wyświetlacza wynosi około 140 stopni – jest to jednak wynik specyficznej architektury zawiasów, a nie niedopatrzenia producenta.
W zestawie poza laptopem i baterią znajdziemy niewielką ładowarkę, którą bez problemu zmieścimy nawet w najbardziej zatłoczonej torbie. Widać, że Asus poprzez umieszczenie U33Jc w segmencie „Mobilność doskonała” nie przesadził. Warto dodać, że sam laptop nie jest ciężki. Po części zasługa w tym braku dysku optycznego, który nierzadko nie jest montowany w 13-calowych maszynach.
Klawiatura w U33Jc jest typu chiclet i pierwsze z nią zetknięcie jest jak najbardziej pozytywne. Po napisaniu na przedstawicielu Bamboo Collection kilku artykułów stwierdzam, że korzysta się z niej przyjemnie. Klawisz Fn jest na właściwym miejscu (nie jak u niektórych producentów zamieniony z Ctrl), a przyciski funkcyjne są czytelnie oznaczone. Poszczególne klawisze nie uginają się znacznie, a stosunkowo duże odstępy między nimi marginalizują ryzyko powstawania błędów podczas edycji tekstu. Szkoda tylko, że producentowi nie udało się wyodrębnić dodatkowych odstępów między przyciskami „strzałek”. Jako etatowy użytkownik dużo większego laptopa często mam problem z tym niuansem. No cóż, w 13-calowej maszynie nie można mieć wszystkiego.
Nieco gorzej wypad bambusowy touchpad. Jako że materiał jego wykonania jest identyczny jak pulpitu roboczego ciężko wyczuć granicę między nimi. Poza tym, oryginalny materiał stawia dość wyraźny opór, zwłaszcza gdy palce są nieco wilgotne. Pojedyncza belka znajdująca się pod przestrzenią roboczą gładzika działa zadowalająco.
Laptop posiada mocną specyfikację techniczną, a obecność technologii Nvidia Optimus sprawia, że należy oczekiwać od niego dużej żywotności baterii. Czy tak jest w rzeczywistości oraz jak w życiu codziennym spisują się inne funkcje Asusa U33Jc – tego dowiecie się z recenzji, która już we wrześniu na łamach MobiManiaKa. W oczekiwaniu na nią zapraszam do zapoznania się z maniaKalną galerią zdjęć Asusa U33Jc.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Trzy pytanka:
-czy spód laptopa też jest z aluminium, czy to jednak plastik?
-ile ta bateria trzyma przy pisaniu tekstu lub surfowaniu przez wifi bez flasha? 7h pociągnie?
-czy laptop mocno się grzeje na dedykowanej grafice?
@Michał: Odpowiedzi na wszystkie z pytań można znaleźć w mojej recenzji Asusa U33Jc – http://www….bimaniaka/
Ale przechodząc do konkretów:
– spód laptopa to niestety plastik, aluminiowe są jedynie wykończenia oraz pulpit roboczy,
– 8-komorowa bateria pozwala nawet na 7 godzin nieobciążającej podzespołów pracy (pod tym hasłem rozumiem surfowanie po Internecie oraz obróbkę dokumentów tekstowych),
– dzięki rozsądnemu dysponowaniem energią przez system Nvidia Optimus sprzęt nie grzeje się nadmiernie, chociaż po dłuższym czasie pracy, pewne rejony są cieplejsze niż inne.
Pozdrowienia!
dzięki za info
Różnice w wagach poszczególnych egzemplarzy testowych biorą się najprawdopodobniej z obecności innych akumulatorów. W posiadanej przez nas wersji laptop waży dokładnie 1.89 kg. Niestety, w U33Jc nie doświadczymy Bluetootha w wersji 3.0. Pozdrawiam.
notebook *
czy ma Bluetooth 3.0 ? ile waży ten netbook , różne serwisy podają od 1,7 do ponad 2 kg :O fajnie było by gdybyście zważyli ten komputer dokładnie 🙂
To chyba najładniejszy laptoop jaki kiedykolwiek widziałem ,mam nadzieje że wyjdzie z core i3 370 i cena będzie ponizej 3500 …