Windows 10 Fall Creators Update zadebiutuje oficjalnie już w tym tygodniu. Aktualizacja przyniesie wiele poprawek i zmian przede wszystkim w samym interfejsie. Microsoft właśnie pokazał, co zobaczymy nowego w systemie z Fluent Design.
Windows 10 Fall Creators Update pojawi się dla wszystkich już jutro, czyli we wtorek 17 października. Na temat Fall Creators Update pisaliśmy już w poprzednich miesiącach. Microsoft obecnie zakończył prace nad niniejszym uaktualnieniem dla swojego systemu. Ostatnią aktualizacją naprawiającą błędy w testowym wydaniu wydaje się być aktualizacja oznaczona, jako KB4043961. Podnosi ona numer systemu do 16299.19. Oznacza to, że prawdopodobnie z takim numerkiem pochwali się nasz system po aktualizacji Fall Creators Update.
Oto nowy wygląd i funkcje, które przyniesie Windows 10 Fall Creators Update
Microsoft jeszcze w weekend podzielił się nowymi materiałami promocyjnymi, które jasno pokazują nam, jak zmieni się system po aktualizacji. Nowy wygląd zapewni Fluent Design, o którym słyszeliśmy już dawno temu. Na wideo możemy zobaczyć zmiany, które czekają nas w aplikacjach, procesach czy innych zakamarkach systemu. Już teraz w systemie Windows 10 program Kalkulator jest przezroczysty i zawiera elementy nowego wyglądu. Podobnie jest chociażby z aplikacją Groove.
Wielu użytkowników wyraża jednak obawę w komentarzach pod wideo, że Microsoft porzuci nowy wygląd zanim zdąży go dopracować. Nie trudno mieć podobne zdanie, gdy gigant z Redmond niejednokrotnie działał właśnie w ten sposób, nie doprowadzając do założonego końca swoich projektów, a tym samym nie spełniając oczekiwań wielu użytkowników. Czy tym razem będzie ponownie zobaczymy zapewne dopiero po kilku latach.
Źródło: Microsoft
Ceny Microsoft Windows 10
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
@jotek44 to chyba nie używałeś telefonu z Androidem oraz Windowsa 10 skoro wysnuwasz takie wnioski
@Darek w aplikacjach, w menu start ale głównie w aplikacjach te zmiany wizualne
Gdzie ten nowy wygląd? Pobrałem, zainstalowałem i wszystko jest po staremu. Doszły tylko jakieś kontakty które od razu wyłączyłem.
Microsoftowi/Windowsowi od lat brakuje konsekwencji i dobrej woli w spełnianiu oczekiwań użytkowników. Do tego dochodzą irytujące błędy w aktualizacjach. Usuwając wcześniejsze nieprawidłowości wprowadzają kolejne. Mimo rzeszy insiderów i deweloperów testujących nowe pomysły – wszystkie oficjalne wersje uaktualnień i tak nie są wolne od błędów. Pod tym względem iOS i Android wykazują znacznie wyższy poziom dopracowania.