CES 2018 odbywają się w Las Vegas w terminie 9-12 stycznia 2018 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2018
Dell odświeżył model XPS 15. Nadal ma bardzo cienkie ramki dookoła ekranu i świetny ekran, ale dodatkowo stał się laptopem konwertowalnym. Czy Dell XPS 15 to najlepsza hybryda na rynku?
Dell XPS 15 to jeden z najlepszych laptopów z Windowsem, jakie można kupić w obecnej chwili. Jest często wybierany przez profesjonalistów ze względu na świetny ekran, który dodatkowo jest otoczony cienkimi ramkami – co pozytywnie wpływa na mobilność. W przeciwieństwie do mniejszego Della XPS 13, który też został odświeżony podczas CES 2018, użytkownik może zdecydować się na znacznie mocniejsze podzespoły.
Po zmieniać udany produkt? Wydaje mi się, że niezagrożony do tej pory w stawce laptopów z Windowsem Dell poczuł na plecach oddech rywala. Mówię tu o Microsoft Surface Book 2 – obecnie najlepszym wyborze dla profesjonalistów. Czas więc, by XPS 15 również mógł posłużyć grafikom. Dlatego też w 2018 roku na rynek trafi więcej niż jeden wariant – a pierwszy z nich został właśnie zaprezentowany na CES 2018. DEll XPS 15 2 w 1 stał się rzeczywistością. Jakie zmiany zobaczymy w tej wersji?
Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że niewielkie. Wygląd laptopa nie uległ szczególnej ewolucji. To nadal smukła konstrukcja o niespotykanie cienkich ramkach dookoła ekranu. Zmiany widać, kiedy przyjrzymy się zawiasom. Musiały ulec lekkiemu przeprojektowaniu ze względu na możliwość obrotu wyświetlacza o 360 stopni, zupełnie jak w testowanym na naszych łamach Dellu XPS 13 (9365).
Jeśli chodzi o złącza, to nie jest tak ubogo jak w mniejszym modelu, ale nie mogę powiedzieć, by znalazły się tu wszystkie potrzebne porty. Mamy więc 2 USB-C z Thunderbolt, dwa większe porty USB 3.0 i czytnik kart MicroSD. Zabrakło może złącza HDMI, ale przy tak cienkiej konstrukcji muszę obiektywnie przyznać, że i tak jest nieźle.
Nowy model jest cieńszy od zeszłorocznego XPS 15 o 1 milimetr, co jest szczególnie imponujące biorąc pod uwagę jego konstrukcję. Tak jak można było się spodziewać laptop niezbyt dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła – temperatury obudowy sięgają nawet 60 stopni. Kolejna ofiara odchudzania to klawiatura – jej skok zmniejszył się z 1.3 do 0.7 mm. To prawie tak mało, jak w zeszłorocznych MacBookach.
Warto powiedzieć też kilka słów o samym ekranie. W każdym przypadku będzie oczywiście dotykowy. Użytkownik do wyboru będzie miał matrycę FullHD (100 procent pokrycia skali sRGB) lub 4K (100 procent pokrycia skali AdobeRGB). Choćby po tym parametrze widać, że na celowniku tego modelu znajduje się cała rzesza profesjonalistów – fotografowie, montażyści i graficy. Tych wszystkich na pewno ucieszy obecność dedykowanego rysika.
By Dell XPS 15 mógł takim osobom posłużyć konieczne są odpowiednio mocne podzespoły. Tutaj wydajność zapewni procesor Intel Core i5 lub i7 ósmej generacji połączony z kartą graficzną Radeon RX Vega. To grafika możliwościami odpowiadająca karcie GeForce 1060 Max-Q. Dopełnieniem jest 8 lub 16 GB pamięci RAM (wersja wyposażona w 32 GB zostanie wprowadzona na rynek nieco później).
Jak na pewno się domyślacie, nie będzie to tani sprzęt. Najtańsza konfiguracja będzie kosztować 1300 dolarów i trafi do sklepów wiosną tego roku. Jeśli zastanawiacie się, co ze zwykłym wariantem Della XPS 15 to spieszę donieść, że będzie miał premierę w późniejszym okresie 2018 roku.
Źródło: notebookcheck
CES 2018 odbywają się w Las Vegas w terminie 9-12 stycznia 2018 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2018
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
A to ciekawe skąd wziąłeś wydajność karty na poziomie 1060 max-q, jak wszędzie piszą że 1050, ewentualnie 1050ti. Własna dedukcja?
"Tak jak można było się spodziewać laptop niezbyt dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła – temperatury obudowy sięgają nawet 60 stopni" Skąd Pan autor zna już pomiary temperatury w nowym modelu 9575?