Spis treści
Razer Blade Stealth to fantastyczny ultrabook, może nawet jeden z najlepszych z Windowsem. Jako taki nie ma wielu znaczących wad. Jest świetnie wykonany, lekki, bardzo wydajny i ma dobry ekran. Wszystko to jednak ma swoją cenę – a konkretniej, 7999 złotych za testowaną konfigurację.
Czy ten komputer jest tego wart? Tak. Po stokroć tak. Po tygodniu testowania tego sprzętu nie mam wątpliwości, że warto go kupić. Budził we mnie pozytywne emocje w każdej chwili korzystania z niego. Czy kupiłbym go dla siebie? Tego już nie jestem pewien, bo w tej cenie laptop ma sporą konkurencję.
Zacznę od Microsoft Surface Book 2. Za 7599 złotych dostaniesz wariant z Intel Core i5-8250U, 8 GB RAM i 256 GB dyskiem SSD. Jak widać, w specyfikacji na każdym polu przegrywa z Razerem. Ma jednak jeszcze lepszy ekran, który dodatkowo można wykorzystać jako tablet. A nawet jako tablet graficzny. Jeśli chcesz w pełni wykorzystać możliwości dotykowego wyświetlacza, to będzie to lepszy wybór. Idźmy jednak dalej.
MacBook Pro. Nie mogłem pominąć tego laptopa, bo to jeden z najlepszych ultrabooków na rynku, który dodatkowo oferuje całą masę rozwiązań dla profesjonalistów. Jest równie dobrze wykonany (a może nawet lepiej), ma świetny ekran i dłużej działa na baterii. Za 7900 złotych znajdziesz wersję z TouchBarem. To równie dobry wybór co Razer Blade Stealth.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak Raze Blade Stealth wypada na tle innych ultrabooków z wyższej półki cenowej, to zapraszam do mojej areny. Z niej dowiesz się wszystkiego o wadach i zaletach tej maszyny na tle konkurencji.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.