Dell nie próżnuje na rynku laptopów – efektem tego działania są dwa nowe notebooki z rodziny Latitude, które powinny zainteresować wszystkich szukających wydajnych komputerów w wyważonej cenie.
Ostatnimi czasy mogliśmy oglądać sporą liczbę nowości jeśli chodzi o laptopy od Della – jedną z ciekawszych propozycji były notebooki Dell Inspiron 13 7000 / 15 5000 wykorzystujące procesory AMD Ryzen Mobile, ale warto zwrócić także uwagę na budżetowe sprzęty do gier, czyli serię Dell G3 / G5 oraz G7.
Teraz pora na kolejną interesującą nowość, tym razem z serii Latitude. To bardzo dobre przykłady uniwersalnych maszyn, które dzięki nowym procesorom od Intela zyskują drugie życie i stanowią ciekawą propozycję dla wszystkich, szukających interesującego laptopa praktycznie do wszystkiego. Może poza najnowszymi grami.
Zarówno Dell Latitude 5491 oraz 5591 to praktycznie takie same komputery – różni je tylko przekątna matrycy. Model 5491 zaoferuje nam 14-calowy wyświetlacz w trzech konfiguracjach. Podstawowa wyświetli obraz w rozdzielczości HD (1366×768 pikseli), pozostałe dwie zaś w pełnym FullHD. Jedna z nich dodatkowo będzie umożliwiała skorzystanie z panelu dotykowego. Takie same warianty znajdziemy w modelu 5591, choć oczywiście odpowiednio większe – przekątna matrycy będzie wynosić 15,6 cala. Pozostała część specyfikacji wygląda praktycznie tak samo.
Nowy Latitude to sprzęt o bardzo klasycznych kształtach – nie jest to laptop o małej grubości znanej z ultrabooków, ale naprawdę elegancko prezentujący się notebook. Mniejszy z modeli waży 1,65 kilograma, z kolei większy – 1,97 kg. I szczerze powiedziawszy nie sądzę, by było to zbyt wiele, jak na sprzęt z takimi podzespołami.
Nowe laptopy Della pod maską skrywają procesory z rodziny Intel Coffee Lake-H, czyli układy z TDP ustalonym na poziomie 45W. Będą to czterordzeniowce z linii Core i5 lub sześciordzeniowe Core i7. Te układy, w połączeniu z minimum 8 GB pamięci DDR4 taktowanej częstotliwością 2666 MHz powinny zagwarantować naprawdę płynne i bezproblemowe działanie nie tylko w zakresie obsługi systemu czy odtwarzania multimediów. I nie tylko, bowiem na pokładzie laptopa znajdziemy także dedykowany układ graficzny, czyli GeForce MX130.
Wszystkich chętnych na odpalenie najnowszych gier na tym laptopie od razu uspokajam – to nie ten adres. Jeśli macie ochotę pograć w cztero- i pięcioletnie tytuły – a i owszem, droga wolna. Jeśli szukacie jednak nowszych wrażeń, to po prostu zainwestujcie w laptopa do grania. Tak się bowiem składa, że notebooki o uniwersalnym zastosowaniu zazwyczaj są najmniej uniwersalne właśnie w grach i trudno uznawać to za wadę. Tak już po prostu jest.
W kwestii miejsca na dane możemy liczyć na szereg kombinacji składających się z dysków HDD i SSD – wariantów jest na tyle dużo, że ich wypisywanie mogłoby zająć dłuższą chwilę. Lepiej więc skupić się na bogatych możliwościach laptopów w kwestii łączności – nie zabraknie tutaj oczywiście dwuzakresowego modułu Wi-Fi 802.11ac od jednego z dwóch producentów: Intela lub Qualcomma. Na wyposażeniu laptopów znajdziemy także klasyczną kartę sieciową z portem LAN, a opcjonalnie nowe odsłony serii Latitude wyposażymy także w modem LTE Qualcomm Snapdragon X7.
Potencjalny nabywca może także liczyć na obecność platformy Intel vPro, która będzie sporym ułatwieniem zwłaszcza dla biznesu i dużych firm. Przy okazji warto nadmienić o obecności czytnika SmartCard, czytniku linii papilarnych, złączu TPM 2.0 oraz porcie Noble Lock. Bezpieczeństwo jest więc gwarantowane co sprawia, że Latitude 5491/5591 to ciekawa opcja dla osób szukających typowo biznesowego notebooka.
Patrząc na specyfikację tego modelu warto zwrócić uwagę na porty, a raczej – ich umiejscowienie. Spora część z nich trafiła bowiem na tylną krawędź całej konstrukcji – uwagę zwraca zwłaszcza gniazdo Ethernetowe umieszczono w lewym zawiasie, na którym opiera się matryca. W drugim z zawiasów znajdziemy gniazdo ładowania, z kolei pośrodku – USB 3.1 oraz złącze HDMI. Lewa krawędź zarezerwowana jest dla złącza VGA, portu USB 3.1, opcjonalnie tacki na kartę SIM oraz złącza słuchawkowo-mikrofonowego, z kolei po przeciwległej stronie umieszczono kolejny port USB 3.1, USB typu C z obsługą Thunderbolt oraz czytnika kart SD.
Dell oferuje ponadto dwa warianty jeśli chodzi o pojemność baterii – w mniejszym z laptopów znajdziemy czterokomorowe ogniwo o pojemności 68 Whr, z kolei Latitude 5591 może zaoferować sześciokomorową baterię o pojemności 92 Whr. Specyfikację uzupełniają głośniki oraz kamerka rejestrująca obraz w rozdzielczości HD.
Nowe warianty serii Dell Latitude trafią do sprzedaży 17 maja. Ceny mniejszego z modeli – Dell Latitude 5491 – rozpoczynają się od 900 dolarów, z kolei o 100 dolarów więcej kosztuje podstawowa specyfikacja wariantu 5591. To przyzwoite ceny za naprawdę ciekawie zapowiadające się produkty. Jeśli szukasz dobrze wycenionego, uniwersalnego notebooka, to chyba warto poczekać na premierę tych dwóch laptopów.
źródło: notebookcheck
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.