Na początku sierpnia zaprezentowaliśmy wam jedną z pierwszych recenzji najnowszego sub-notebooka firmy Dell – modelu Inspiron Mini M101z. Redakcja serwisu Engadget jako pierwsza miała okazję przyjrzeć się z bliska temu urządzeniu, a recenzja, którą opublikowali na łamach swojego serwisu niestety nie należała do zbyt przychylnych. Dell Mini M101z oficjalnie trafił do sprzedaży pod koniec sierpnia, i dzięki temu coraz więcej użytkowników zdążyło wypowiedzieć się na jego temat.
Kolejna recenzja sub-notebooka Mini M101z ukazała się na jednym z for poświęconych właśnie komputerom przenośnym z serii Dell Mini. Testowany egzemplarz wyposażony został w niskonapięciowy, dwurdzeniowy procesor AMD Athlon II Neo K325 oparty na platformie AMD Nile, wspomagany przez 4 GB pamięci operacyjnej RAM oraz dedykowany układ graficzny ATi Mobility Radeon HD 4225.
Ostateczny werdykt brzmiał na nieszczęście producenta dość podobnie do tego, które przedstawili nam stosunkowo niedawno redaktorzy serwisu engadget. Niewątpliwie najsłabszym elementem prezentowanego urządzenia jest bateria. Za około 500 USD – bo tyle kosztuje podstawowa wersja Della Mini M101z – można kupić całkiem przyzwoitego, pełnowymiarowego notebooka. Ale nie o to chodzi. Mini M101z jest interesującym sub-notebookiem wyposażonym w wydajne podzespoły, którego design bez wątpienia przyciągnie uwagę. Pełny tekst recenzji możecie przeczytać tutaj.
źródło: gadgetmix, mydellmini
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.