Dzisiaj oficjalnie zadebiutował w Polsce Lenovo Ideapad 330 – smukły laptop kierowany do osób, które poszukują niedrogiego komputera do gier.
Obok mocnych laptopów Y730 i Y530 z gamingowej serii Legion, zadebiutował dzisiaj Lenovo Ideapad 330 – smukły komputer mobilny z gamingowym wnętrzem. Podczas polskiej premiery producent podkreślał, że nowy sprzęt będzie tańszy od maszyn z logo Legion, ale nie mniej wydajny – na poparcie tych słów przytoczył specyfikację, na którą składa się między innymi procesor Intel Core i5-8300H i Core i7-8750H oraz grafika NVIDIA GeForce GTX 1050.
Sprzęt dostępny będzie w opcji z ekranem 15,6″ lub 17,3″. W obu wypadkach mamy do czynienia z panelem typu IPS pracującym w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 px). Na amerykańskiej stronie Lenovo znalazłem również informację o opcjonalnej wersji z ekranem HD – mam nadzieję, że w Polsce ta edycja się nie pojawi, bo nijak nie pasuje do realiów rynkowych w 2018 roku.
Sercem Lenovo Ideapad 330 ma być jeden z nowych procesorów Intela: i5-8300H lub i7-8750H. Do tego dochodzą 4 GB pamięci RAM na kościach DDR4, zapewne z opcją rozbudowy (z taką informacją spotkałem się przeglądając zachodnie materiały o 330-tce). Grafika to oczywiście NVIDIA GeForce GTX 1050, a więc bardzo fajny i niedrogi model, który udźwignie nawet bardziej wymagające gry w średnich ustawieniach. Całość uzupełnia pamięć SSD na złączu M.2 oraz dyski HDD o pojemności do 1 TB, wspomagane pamięcią Intel Optane.
Warto dodać, że jednym z wyróżników Lenovo Ideapad 330 ma być podświetlana na biało klawiatura, co nie jest często spotykanym zjawiskiem w segmencie tańszych maszyn. Ciekawie zapowiada się również informacja o akumulatorze, który ma zaoferować do 6 godzin pracy na jednym ładowaniu oraz funkcję Rapid Charge (2 godziny używania po 15 minutach ładowania).
Laptop waży około 2,8 kg. Na liście portów znajdziemy USB typu C, dwa złącza USB 3.0, port HDMI, czytnik kart SD, gniazdo audio 3,5 mm oraz port LAN.
Lenovo Ideapad 330 na dniach trafi w moje ręce, wtedy też szerzej napiszę o tej ciekawej maszynie. Jest o czym, bo jeśli producent dotrzyma słowa, szykuje się nam hit na back to school. Już teraz wiemy, że polska cena laptopa zaczynać się będzie od 3199 zł w wersji bez systemu operacyjnego (3599 zł z systemem).
Źródło: Lenovo, własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
1. Pisz, że do realiów 2018 roku nie pasują ekrany HD,
2. Napisz te słowa czcionką w rozmiarze 9.
Redakcjo, sprawdź sobie koniecznie, jak ta notka wygląda na 15-calowym ekranie Full HD. W końcu mamy 2018 rok!
PIERWSZY :)
A CO DO LAPKA TO CHYBA SIĘ SKUSZĘ ALE ŚCIĄGNĘ GO Z AMERYCZKI BO CENA 650 DOL ZA WERSJĘ Z 8300H DO MNIE PRZEMAWIA TYLKO NIE WIEM CZY OBY NA PEWNO KLAWIATURA JEST PODŚWIETLANA BO JAKOŚ NIE WIDAĆ W W PREZENTACJACH NA YT