Plecak Thule EnRoute Backpack 20L to niewielki model, do którego zmieścimy laptopa i parę drobiazgów do pracy. Jak sprawdza się w praktyce?
Dobry plecak przyda się dziś nie tylko uczniowi, ale również osobom , które na co dzień noszą ze sobą laptopa. Często schowanie go do plecaka jest wygodniejsze. Plecak obciąża równomiernie oba ramiona, a nie jedno, jak torba. W dodatku oprócz laptopa zmieści jeszcze kilka innych rzeczy. Do takich modeli należy Thule EnRoute Backpack 20L, który ostatnio miałem okazję przetestować.
Solidnie i pomysłowo wykonany
Jak przystało na produkty Thule, już pierwszy kontakt z plecakiem mówi nam o tym, że będziemy mogli korzystać z niego przez lata. To jak zwykle wysoka jakość wykonania i solidne materiały użyte przy produkcji. Zamki są duże i chodzą płynnie, poszczególne łączenia materiału są dobrze zszyte.
Sam materiał plecaka jest miły w dotyku i odnoszę wrażenie, że ewentualny niewielki deszcz nie powinien mu zaszkodzić. Gdy jednak chcemy odpowiednio zabezpieczyć rzeczy w środku, lepiej będzie dokupić specjalny pokrowiec przeciwdeszczowy.
Plecak, podobnie jak inne produkty producenta, może pochwalić się pomysłowym wykonaniem. Na pierwszy rzut oka wygląda niestandardowo, ponieważ w górnej części posiada klapę. Możemy ją przypiąć tak, by nie odstawała. Dzięki takiej klapie w razie konieczności otrzymujemy więcej miejsca na przechowywane rzeczy – rozwinięta odstaje do góry i pozwala na włożenie dłuższych rzeczy, które w normalnej sytuacji by się do plecaka nie zmieściły.
Docelowo do plecaka bez większego problemu zmieścimy 15-calowego laptopa – plus oczywiście sporo dodatkowych przedmiotów.
Do komory możemy się dostać również od boku, bez problemu w taki sposób wyciągniemy laptopa. Miejsce na laptopa o specjalna kieszeń znajdująca się w głównej komorze. Nie zabrakło w niej również małych siatkowych kieszonek, które są zapinane na zamek. Dobrze sprawdzą się do przechowywania mniejszych przedmiotów, które mogłyby niezabezpieczone „latać” po całym plecaku.
Na wewnętrznej stronie plecaka również znalazło się miejsce na niewielkie kieszonki. Między innymi u góry znajduje się kieszonka, w której schowamy rzeczy, do których chcemy mieć łatwy dostęp – na przykład smartfon czy klucze.
Niewielkiej kieszonki nie zabrakło również z przodu. Z kolei na boku znajdziemy uchwyt pozwalający na przechowywanie butelki z napojem. Ze względu na to, że jest elastyczny, możemy w niej trzymać nawet większe butelki, bo kieszonka dostosuje się do ich wymiaru poprzez odpowiednie rozciągnięcie.
Na przednim panelu znajdziemy natomiast uchwyty, które pozwalają przymocować do plecaka kilka dodatkowych rzeczy. To wszystko sprawia, że pomimo małych rozmiarów możemy, korzystając z tego modelu, zabrać w podróż całkiem sporo rzeczy.
Wygodny w użytkowaniu
Pod względem komfortu użytkowania plecak sprawdza się całkiem nieźle. Cała jego tylna część przylegająca do pleców została wyściełana miękkim, siateczkowym materiałem, z kanałem powietrznym na środku. To sprawia, że plecak nosi się wygodnie, gdyż dobrze przylega do pleców, a jednocześnie, dzięki zastosowanym rozwiązaniom nie pocimy się aż tak szybko.
Dzięki wielu małym kieszonkom mamy dość szybki dostęp do wielu przedmiotów, a każdy wie, że to podczas podróży bardzo ważne. Z kolei dzięki temu, że tylna część, jak i pasy naramienne są odpowiednio miękkie, nawet wielogodzinne noszenie plecaka na plecach nie jest aż tak mocno odczuwalne.
Podsumowanie i ocena
Thule EnRoute Backpack 20L to kolejny ciekawy i pomysłowo wykonany plecak szwedzkiego producenta. Dobrze sprawdzi się podczas jednodniowych wyjazdów, zwłaszcza służbowych, gdy musimy zabrać ze sobą laptopa. Należy jednak pamiętać, że 20 litrów pojemności to niezbyt wiele, więc na dalsze podróże plecak ten może służyć bardziej jako dodatkowy bagaż.
Całkiem nieźle powinien się sprawdzić chociażby jako bagaż podręczny, bo jego wymiary, może na styk, ale powinny się wpasować w wytyczne bagażu podręcznego w samolotach biorąc pod uwagę nowe ograniczenia przewoźników, takich jak Ryanair czy Wizzair.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Thule EnRoute Backpack 20L
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
nie wiem do jakiej to podrozy niby. podroze i wakacje kojarza sie jednoznacznie ze zdjeciami. gdzie miejsce na aprat/abiektywy? nie mowie o pro torbie/plecaku na 6 obiektywow, tylko niech bedzie nawet bezlusterkowiec z jednym szklem.
Ale to nie jest plecak fotograficzny. Pod pojęciem podróży mamy na myśli podróż służbową, na którą zabiera się laptopa.