Gwoli ścisłości – jeśli sądzicie, że ten laptop pozwoli Wam na odpalenie Wiedźmina 3 na full detalach, to zmieńcie priorytety. Ale jeżeli szukacie lekkiego, poręcznego laptopa do podstawowych zastosowań, który nie powinien zamulać, a na posiadaniu ma dysk SSD (!), to zapraszam do lektury.
Nie jestem entuzjastą kupowania laptopów za 1000 złotych albo mniej, bo to zwyczajnie sprzęty zapewniające regularny dopływ frustracji i wyczerpujące w szybkim tempie pokłady naszej cierpliwości. Ale z Chuwi Lapbook SE powinno być inaczej, bo to sprzęt, który w cenie nieco powyżej 1000 złotych oferuje fajną, elegancką konstrukcję, z którą spokojnie na co dzień skorzystamy z przeglądarki internetowej, edytora tekstu czy podstawowych funkcji systemu bez irytującego spowalniania pracy laptopa na każdym możliwym kroku.
Pamięć DDR4 i dysk SSD za 1000 złotych? Wchodzę w to
Zacznijmy od specyfikacji technicznej, bo to ona jest najważniejsza w tak tanich sprzętach. Laptopa oparto na procesorze Intel Celeron N4100, czyli bardzo popularnej w tego typu sprzętach jednostce – to, co jednak zwraca uwagę, to obecność 4 GB pamięci RAM LPDDR4. To spora niespodzianka, bo do tej pory spodziewanie się czegoś więcej niż modułów LPDDR3 było czymś w stylu wypatrywania Half-Life 3. Niespecjalnie możliwe do spełnienia, a jednak (przynajmniej w przypadku pamięci w laptopach).
Niespodzianka czeka na nas także w kontekście miejsca na dane – oprócz 32 GB nośnika eMMC mamy także jak najbardziej realny dysk SSD o pojemności 128 GB. Szok? To nie koniec. Mamy także czytnik kart SD o pojemności do 128 GB, co może się przydać.
Nieźle prezentuje się także zestaw portów – to 2x USB 3.0, microHDMI oraz złącze mikrofonowo-słuchawkowe. Nie brak oczywiśćie WiFi 802.11b/g/n/ac oraz Bluetootha w wersji 4.0. A wszystko to schowane w bardzo kompaktowej obudowie, bowiem mamy do czynienia z naprawdę niewielkim sprzętem.
13 cali i FullHD – to niespodzianka
Ekran w tym modelu ma bowiem przekątną 13,3 cala, a oferowana rozdzielczość to – uwaga – pełne FullHD. Co więcej, jest to wyświetlacz wykonany w technologii IPS, więc niezłe kolory są jak najbardziej możliwe.
Całość waży zaledwie 1,4 kilograma, a grubość laptopa to 1,59 cm. Kompaktowy sprzęt w pełnym tego słowa znaczeniu, a przy tym prezentujący się naprawdę bardzo przyzwoicie.
Bateria w tym laptopie ma pojemność 5000 mAh, co według producenta ma wystarczyć na 8 godzin pracy bez ładowarki. Nawet jeśli będzie to połowa tego czasu, to i tak będzie więcej niż nieźle. Zestaw uzupełniają cztery głośniki stereo oraz kamerka internetowa o rozdzielczości 2 MP.
Chuwi Lapbook SE – specyfikacja
- Ekran: 13,3″ FullHD;
- Procesor: Intel Celeron N4100;
- Pamięć RAM: 4 GB LPDDR4;
- Karta graficzna: Intel HD Graphics 600;
- Dane: 32 GB eMMC + 128 GB SSD;
- Porty: 2x USB 3.0, microHDMI, złącze mikrofonowo-słuchawkowe, czytnik kart SD;
- Bateria: 5000 mAh;
- Rozmiary i waga: grubość 1,59 cm, 1,4 kilograma.
To wszystko dostajemy za 1063,97 złotych – przynajmniej tyle kosztuje ten sprzęt w ofercie doskonale znanego nam sklepu Gearbest. Do tego doliczamy 16 złotych za przesyłkę i voila – mamy naprawdę ładny, mobilny i całkiem przyzwoity pod względem specyfikacji notebook za niecałe 1100 złotych. Czy Chuwi Lapbook SE to najlepszy wybór w tej cenie? To bardzo możliwe.
źródło: Chuwi
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
a na posiadaniu ma dysk SSD ….co to znaczy???? albo posiada dysk SSD albo ma na pokładzie/wyposażeniu
Chuwi? Toż to chamska zrzyna z MacBooka 12, jeżeli chodzi o design. Jeżeli chodzi o resztę to czysty przeciętniak. Jeśli ktoś może go kupić w Polsce, z pełną gwarancją (!), to wybór jak najbardziej trafny. Jeśli mam wysyłać 1063zl na chiński rachunek bankowy, to podziękuję.
Ile kosztuje SDD 128 :D. Około 100-130zł ,a to nie dużo 🙂 Gdyby tam było 500 GB SD to bym powiedział waw, bo to jest drogie. Co prawda sprzęt ma swoje zalety ale tkich sprzętow jest trochę. Przypuszczam ,że SDD M2(bo mały sprzet) ale autor nie napisał czy interfejs SATA czy PCIEnmve. To byłaby szybkość i jesli autor tego nie napisał to fatalny z niego znawca.Wspomniał o DDR4, ale o tym nie co jest wazne, bo czas dostępu to wielka rzecz.
UwazajciU na zakupy na gearbest.com bardzo negatywnie się, zmienily. Kiedyś niebylo problemów z rekklamacjam, teraz nawet jak uznają to nie oddają pelnej kwoty lub proponują odnawiane gorsze modele. Mialem ostatnio cztery miesiące przepychanek mimo ze telefon miał uszkouszko mikrofon. Straciłem ok 60$ i więcej u nich nie kupię
Kupiłem używanego Surface 2 pro za 930 pln i ten Chui nie ma startu do Surface. Czasami lepiej kupić coś używanego co będzie lepsze tysiąc razy niż pchać się w sprzęt który działa jak ślimak
Klikam na artykuł o honor 8x i pokazuje że nie ma takiej strony więc coś jest nie tak.