Przyzwyczailiśmy się do tego, że laptopy z 17-calowymi ekranami to mało mobilne komputery. Z tym stwierdzeniem zamierza walczyć LG wraz z najnowszą edycją swojego laptopa o nazwie Gram 17.
Muszę uczciwie przyznać, że LG, czyli firma niezbyt kojarzona ze światkiem laptopów, serwuje sprzęt o iście kompaktowych rozmiarach. O ile grubość laptopa, wynosząca 17,8 mm nie robi jeszcze tak wielkiego wrażenia, to jednak waga 1,33 kilograma to niewiele, jak na 17-calowy ekran.
Jak udało się tego dokonać? To przede wszystkim pochodna wykorzystania przy tworzeniu obudowy stosunkowo lekkiego włókna węglowego, które jest także wytrzymałe – oczywiście nie jest to sprzęt do rzucania po ścianach, ale uderzenie czy upadek z niewielkiej wysokości raczej powinien przetrwać. O ile oczywiście nie spadnie na ekran.
W kwestii specyfikacji mamy do czynienia z ekranem 17,3 cala, wyświetlającym obraz w rozdzielczości 2560×1600 pikseli – co cieszy, bo więcej niż FullHD na tak dużym ekranie to zawsze wartość dodana.
Motorem napędowym laptopa jest procesor Intel Core i7-8565U, a więc czterordzeniowiec taktowany bazową częstotliwością 1,8 GHz (4,6 GHz w trybie Turbo) – niestety, na wyposażeniu nie znajdziemy dedykowanego układu graficznego i musimy zadowolić się możliwościami grafiki Intel UHD Graphics 620. W zamian mamy jednak 16 GB pamięci DDR4 o taktowaniu 2400 MHz i dysk SSD o pojemności 512 GB.
Zestaw portów, z racji niewielkich, jak na 17-calowca rozmiarów, nie jest specjalnie imponujący, ale też ciężko narzekać na brak jakiegoś istotnego złącza – to 3x USB 3.0, USB typu C, HDMI, czytnik kart microSD i złącze mikrofonowo-słuchawkowe. Na wyposażeniu laptopa znajdziemy także kamerkę internetową z obsługą Windows Hello, jak również czytnik linii papilarnych.
Ciekawie brzmią zapewnienia producenta na temat baterii i raczej trudno w to uwierzyć – LG Gram 17 ma ponoć pozwolić na korzystanie z laptopa bez ładowania przez 19,5 godziny. Mimo najszczerszych chęci trudno uwierzyć w tak imponujący wynik, ale nawet jego połowa będzie wyglądać naprawdę dobrze.
Laptop jest na razie dostępny do kupienia na terytorium Stanów Zjednoczonych – jego cena wynosi 1699 dolarów, co po dodaniu podatku powinno dać kwotę około 7,5 tysiąca złotych. Nie jest źle, bo generalnie 17-calowe laptopy z co najmniej przyzwoitą specyfikacją techniczną zdecydowanie nie należą do najtańszych, głównie dlatego, że większość z nich to gamingowe potwory.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
W artykule zabrakło jak dla mnie bardzo ważnej informacji, że matryca jest w technologii IPS.
Cena za granicą to około 1700$
to lg robi laptopy ? :}
Na to czekałem od lat!!!