Dell Inspiron 13/15 7000 2w1 – malutki lifting w popularnej serii laptopów

Konwertowalne laptopy Inspiron 7000 stanowią podstawę oferty marki Dell i bardzo często otrzymują różnego rodzaju aktualizacje. Teraz czas na kolejną, choć zmian jest raczej niewiele.

Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się żadnych ogłoszeń dotyczących tego modelu na targach CES 2019 – warto przecież pamiętać, że ostatnie, spore zmiany w specyfikacji tego modelu pojawiły się ledwie 4-5 miesięcy temu. Nie przeszkodziło to jednak amerykańskiemu producentowi w zaserwowaniu kolejnego odświeżenia tych mobilnych laptopów.

Stylus głównym beneficjentem zmian

„Odświeżenie” w tym wypadku będzie bez wątpienia najbardziej trafnym określeniem bowiem zmian jest naprawdę mało i tyczą się głównie kwestii wyglądu. Dell zdecydował się bowiem na stworzenie specjalnego miejsca na przechwowywanie stylusa – zostało ono wydzielone pod ekranem, praktycznie w samym zawiasie i jest dopasowane do rozmiarów stylusa Dell Active Pen. Miejsce to zostało tak zaprojektowane, by możliwe stało się wyjęcie rysika zarówno przy standardowym ułożeniu laptopa, jak i korzystaniu z niego w trybie tabletu.

Producent zdecydował się także na zintegrowanie czytnika linii papilarnych z przyciskiem włączającym laptopa – dzięki zaoszczędzonemu miejscu na pulpicie roboczym pojawiła się pełnowymiarowa klawiatura wraz z blokiem numerycznym.

W kwestii podstawowej specyfikacji technicznej nie zmieniło się praktycznie nic – nadal mamy do wyboru konfiguracje z niskonapięciowymi procesorami Intela, a więc modelami Core i5-8265U oraz i7-8565U, a dodatkowo w przypadku większego modelu możemy liczyć na obecność dedykowanego układu graficznego w postaci GeForce MX150. Zysk wydajnościowy nie będzie może kosmiczny, ale w przypadku gier czy bardziej zasobożernych programów – z pewnością zauważalny.

Ponadto nowe komputery Inspiron 7000 2w1 są wyposażone w technologię Adaptive Thermal, która umożliwia systemowi dostosowanie profilu wydajności i zasilania w zależności od tego, w jaki sposób użytkownik korzysta z komputera. Urządzenie zmienia profile zasilania, aby generować mniej ciepła podczas oglądania filmów, gdy z laptopa korzystamy na kolanach, a podnosi profil do pełnej wydajności, zwiększając możliwości i produktywność, kiedy komputer leży na biurku.

Kiedy nowe odsłony laptopów trafią do sprzedaży?

Odświeżone wersje zarówno 13-, jak i 15-calowego modelu trafią do sklepów w maju – oczywistym zatem jest, że nie znamy jak na razie ich ceny, ale można się spodziewać, że nie będą one odbiegać od aktualnej wyceny obydwu tych sprzętów.

źródło