ASUS ROG Strix II (GL704G) to smukły laptop gamingowy z ekranem Full HD 17,3″ 144 Hz, procesorem i7 i grafiką GeForce RTX 2060. Sprawdzam, czy warto go kupić.
ASUS ROG Strix II (GL704G) zwraca na siebie uwagę od pierwszego spojrzenia. Ciekawy i nietuzinkowy design idzie tutaj w parze z zaawansowanym układem chłodzenia i wydajnymi komponentami – a wszystko to zamknięte w obudowie dużo mniejszej, niż wskazywałaby na to przekątna ekranu.
Do naszej redakcji zawitał jeden z najciekawszych wariantów ASUS ROG Strix II (GL704G). To model wyposażony w 17,3-calowy ekran Full HD o odświeżaniu 144 Hz, procesor Intel Core i7-8750H oraz grafikę NVIDIA GeForce RTX 2060. Do tego dochodzi 16 GB szybkiej pamięci RAM DDR4 oraz dwa dyski: 256-gigabajtowy SSD i klasyczny „twardziel” o pojemności 1 TB.
Specyfikacja Asus ROG Strix II GL704G (i7-8750H + RTX 2060)
Dane podstawowe | |
Model | ROG Strix II GL704G (i7-8750H + RTX 2060) |
Rok premiery | 2019 |
Kategoria laptopa | Gamingowy |
Wymiary | 400 x 274 x 24.9 mm |
Waga | 2.9 kg |
Rodzaj materiałów | plastik / aluminium |
Ekran | |
Typ | IPS 17.3'', półmatowa powłoka, rozdzielczość 1920x1080, 144 Hz, 127 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
Procesor | Intel Core i7-8750H Coffee Lake-H 2.2 GHz (6 rdzeni, TDP 45 W) |
GPU | Intel UHD Graphics 630 + NVIDIA GeForce RTX 2060 |
RAM | 16 GB DDR4 2666 MHz (maksymalnie 32 GB) |
Dysk | SSD NVMe 256 GB, HDD 1000 GB |
Napęd optyczny | brak |
Bateria | 66 Wh |
System operacyjny | |
System operacyjny | Windows 10 Home |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
Porty | 4 x USB3 (+ 1 port USB-C (3.1 Gen2)), 1 x LAN, 1 x HDMI (wersja 2.0), 1 x DisplayPort (Mini DisplayPort 1.4), wyjście audio: combo (mikrofon / słuchawkowe) |
WiFi | 802.11ac (2,4 GHz i 5 GHz), Intel Dual Band Wireless-AC 9560 |
Bluetooth | 5.0 |
Obsługa kart pamięci | TAK, SD |
Kamera | wideo HD Ready (1280x720), 30 kl./s. |
Polska cena ASUS ROG Strix II (GL704G)
Cena naszego zestawu zaczyna się od 8599 zł, ale w sklepach nie brakuje innych konfiguracji. Na szczególną uwagę zasługuje edycja ASUS ROG Strix II (GL704G) wyposażona w ten sam procesor (i7-8750H) i ekran 144 Hz, ale mocniejszą grafikę RTX 2070 – kosztuje od 9599 zł w górę – to coś dla graczy, którym RTX 2060 nie wystarczy.
Przestrzegam jednocześnie przed zakupem starszych, a podobnie oznaczonych wersji ASUS ROG Strix II, które nadal często goszczą w polskich sklepach – wyposażono je w grafikę starszej generacji (GeForce GTX 1060), która pod względem wydajności pozostaje daleko w tyle za nowszym RTX 2060.
Obudowa i design: to wyjątkowy laptop dla gracza
ROG Strix II (GL704G) nie wygląda jak typowy laptop dla gracza i za to projektantom z ASUSa należą się duże brawa. Zamiast oczywistych schematów i ogranego wzornictwa dostajemy przemyślany i co ważne – spójny design.
Pokrywa jest zaskakująco gruba i solidna. Niełatwo ją wygiąć, co jest niewątpliwym plusem, ale na uwagę zasługuje również porządne spięcie klapy z pulpitem roboczym: zawiasy stabilnie trzymają ekran w każdym położeniu. Maksymalny kąt odchylenia wyświetlacza nie odbiega od standadów – to około 135 stopni.
Świetnie prezentuje się zewnętrzna strona pokrywy. Wzdłuż przekątnej „złamano” wzór wykończenia szczotkowanego aluminium, tworząc dwie, wyraźnie wyodrębnione strefy. Wewnątrz jednej umieszczono podświetlone logo serii ROG, druga mieści nieduży, subtelnie umieszczony napis Republic of Gamers.
W tym samym stylu zaprojektowano wykończenie pulpitu roboczego. Tutaj także wydzielone dwie strefy: w obu wypadkach mamy do czynienia z tworzywem sztucznym, ale bliżej użytkownika jest to czarny, matowy plastik, podczas gdy od strony ekranu wchodzi wykończenie na wzór wojskowego kamuflażu.
To nie wszystko! Żeby całość się ładnie zgrywała, także oprawa ekranu jest dwuczęściowa – na dolnej ramce, z matowego, czarnego tworzywa sztucznego „wykrojono” listwę wykończoną na wzór szczotkowego aluminium, wyraźnie nawiązując do stylu, w jakim zaprojektowano pokrywę. Całość wygląda bardzo dobrze – to bez dwóch zdań jeden z najlepiej prezentujących się laptopów gamingowych na rynku.
To również jeden z najmniejszych i najlżejszych notebooków dla gracza. ASUSowi udało się to osiągnąć dzięki zminimalizowaniu rynek otaczających wyświetlacz – w ten sposób panel 17,3″ zmieszczono w obudowie zazwyczaj projektowanej z myślą o 15,6-calowym ekran. W efekcie laptop mierzy raptem 400 x 274 mm przy grubości niespełna 25 mm i wadze poniżej 3 kg. Jak na gamingową siedemnastkę to rewelacyjny wynik – z komputerów, które testowaliśmy na techManiaKu w ciągu ostatnich miesięcy, tylko Hyperbook Pulsar Z17 może pochwalić się równie kompaktowymi gabarytami.
Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | Przekątna | |
---|---|---|---|---|---|
Hyperbook MS-1785 | 428 | 294 | 48.0 | 3.8 | 17.3 |
Acer Predator G9-792 | 428 | 294 | 48.0 | 3.8 | 17.3 |
Alienware 17 R3 | 430 | 292 | 34.4 | 3.7 | 17.3 |
Hyperbook SL701 (P670RX-G) | 417 | 287 | 29.9 | 3.2 | 17.3 |
HP Omen 17-w172nw | 416 | 281 | 35.0 | 3.2 | 17.3 |
Hyperbook X77VR2 | 418 | 295 | 40.9 | 3.9 | 17.3 |
Lenovo Legion Y920-17IKB | 425 | 315 | 36.0 | 4.4 | 17.3 |
Lenovo Legion Y740 (i7-8750H + RTX 2060) | 413 | 305 | 23.0 | 2.8 | 17.3 |
Hyperbook Pulsar Z17 (i7-8750H + RTX 1060) | 396 | 261 | 27.4 | 2.4 | 17.3 |
Asus ROG Strix II GL704G (i7-8750H + RTX 2060) | 400 | 274 | 24.9 | 2.9 | 17.3 |
„Odchudzenie” ramek pociągnęło za sobą konieczność przeniesienia kamerki na dolną listwę. Nie był to dobry pomysł, bo użytkownik widziany z tej perspektywy wygląda wyjątkowo niekorzystnie. Z drugiej strony jakość wbudowanej kamerki jest tak zła (obraz jest ziarnisty, ma niską rozdzielczość), że jej położenie i tak nie ma większego znaczenia – nie wierzę, aby ktoś chciał jej celowo używać.
Spód laptopa to zazwyczaj solidna i „nudna” plastikowa płyta. Nie w wypadku ROG Strix II (GL704G). Zamiast klasycznego rozwiązania dostaliśmy panel podzielony na dwie strefy (widać tu wyraźne nawiązanie do stylu wzorniczego pokrywy i pulpitu roboczego) – jedna z nich wyróżnia się specyficzną, żebrowaną strukturą, z licznymi kanałami wentylacyjnymi wspomagającymi wydajność układu chłodzenia.
Klapy serwisowej nie umieszczono, natomiast zdjęcie spodniego panelu nie należy do rzeczy trudnych – wszystkie śruby są łatwo dostępne, a plastikowe zatrzaski nie stawiają dużego oporu. Po usunięciu osłony mamy dostęp do kluczowych komponentów, jak również systemu chłodzenia. Bardzo fajnym akcentem jest kolor płyty głównej – rzadko spotykana czerwień ładnie podkreśla charakter gamingowej maszyny ASUSa.
Warto wspomnieć jeszcze o podświetleniu. Poza logo serii ROG na pokrywie dostajemy również podłużny, podświetlany panel na froncie obudowy. Jest on w pełni konfigurowalny i co ważne, nie musi świecić jednolitym światłem – to otwiera drogę do programowania przeróżnych wariantów kolorystycznych.
Stereofoniczne głośniki umieszczono po bokach obudowy, blisko frontu urządzenia. Nie jest to może wyjątkowo zaawansowany zestaw, ale gra przyzwoicie – średnie i wysokie tony są wyraźnie zarysowane i czyste. Bas jest ledwo wyczuwalny, ale taki już urok systemów audio w laptopach. Całość w pełni zasługuje na mocną „czwórkę”.
W odróżnieniu od Lenovo, które w najnowszych laptopach z serii Legion większość portów umieszcza z tyłu obudowy, ASUS postawił na bardziej konserwatywne podejście. Wszystkie złącza wylądowały po bokach maszyny, podczas gdy tył zajmuje wyłącznie rozbudowany system chłodzenia.
Na brak portów narzekać nie można. Dostajemy w sumie cztery „duże” gniazda USB 3.1 Gen1, którym towarzyszy pojedyncze złącze USB typu C (3.1 Gen2 – bez opcji przesyłania obrazu) oraz dwa porty wideo: HDMI w wersji 2.0 i mini Display Port 1.4, co oznacza, że w obu wypadkach możliwe jest wypchnięcie obrazu w standardzie 4K@60.
Całość uzupełnia złącze audio (combo mikrofon / słuchawkowe), Ethernet (na wypadek, gdybyśmy preferowali granie po kablu, co nie jest konieczne – dwuzakresowy układ Intel Dual Band Wireless-AC 9560 radzi sobie lepiej niż oczekiwałem) oraz, co coraz rzadsze, czytnik kart SD.
Klawiatura z podświetleniem RGB
ASUS wyposażył laptopa w specyficzną klawiaturę typu wyspowego – to model HyperStrike Pro, który wyróżnia się kilkoma ciekawymi funkcjami. To, co rzuca się w oczy już przy pierwszym kontakcie z laptopem, to przezroczyste nasadki dla klawiszy WSAD. To jednak tylko kosmetyczny dodatek, podobnie jak nietypowa spacja.
Dużo istotniejsza jest obecność takich rozwiązań, jak Overstroke (sygnał rejestrowany jest przed pełnym wciśnięciem klawisza), N-key rollover czy anti-ghosting, gwarantujące błyskawiczną i pozbawioną zakłóceń rejestrację dowolnej kombinacji przycisków. Z punktu widzenia gracza to bardzo cenne dodatki.
Sam układ klawiszy nawiązuje do tradycyjnych klawiatur. Mamy więc przerwy między grupami przycisków funkcyjnych, blok dedykowanych klawiszy z często wykorzystywanymi skrótami (w tym przycisk ROG Armoury Crate) oraz blok alfanumeryczny z segmentem strzałek. Świetnym pomysłem było wyprofilowanie płytek klawiszy – są lekko wklęsłe, więc palec pewniej się na nich układa.
Skok klawiszy jest średni (1,8 mm), a odpowiedź stosunkowo twarda. To dobra kombinacja, ale mimo to na klawiaturze ROG Strix II pisało mi się gorzej, niż się spodziewałem. To po części „zasługa” zbyt miękkiej spacji stojącej w opozycji do twardych klawiszy, ale również niezbyt wygodnego umieszczenia przycisków Fn / Alt. ASUS niewątpliwie stworzył dobrą klawiaturę, ale mam wrażenie, że docenią ją raczej gracze, niż osoby żyjące z pisania.
Znakomicie prezentuje się natomiast system podświetlenia RGB. Nie bazuje co prawda na indywidualnej iluminacji przycisków (niestety), ale do dyspozycji użytkownika są cztery strefy, z których każdą w wygodny i łatwy sposób można dostosować wykorzystując oprogramowanie ROG Armoury Crate, którego częścią jest narzędzie AURA RGB. Dodam, że podświetlenie jest 4-stopniowe, jasne, równomierne i zdecydowanie dodaje uroku całej konstrukcji.
Gładzik jest duży i klasyczny. Mamy więc wyraźnie wydzielone przyciski lewo- i prawokliku (chodzą cicho i miękko) i wsparcie dla wielodotyku. Powierzchnia touchpada jest miła w dotyku i stawia mały opór pod palcem. Bez problemu można obsługiwać komputer bez potrzeby podpinania myszki – oczywiście z wyjątkiem grania, bo tutaj przyda się już porządny, gamingowy gryzoń.
17,3-calowy ekran IPS z odświeżaniem 144 Hz
ROG Strix II (GL704G) wyposażono w 17,3-calowy panel typu IPS wyprodukowany przez koncern AUO. To matryca, z której ASUS chętnie korzysta w gamingowych laptopach – i nie ma w tym dziwnego, bo to udana konstrukcja.
Zarówno jasność, jak i jakość obrazu czy kąty widzenia nie odbiegają od standardów w tym segmencie: mamy więc podświetlenie osiągające w szczycie niemal 320 cd/m2 i odwzorowanie kolorów na poziomie 82% dla palety sRGB. Niska jest natomiast nierównomierność podświetlenia (co zawsze jest dobrą rzeczą) oraz, co bardzo ważne w komputerze gamingowym, czas reakcji.
Na tym oczywiście nie koniec. Najważniejszą cechą panelu ROG Strix II (GL704G) jest oczywiście częstotliwość odświeżania w wysokości 144 Hz. To naprawdę olbrzymi plus – nie tyle nawet w grach, ile podczas normalnej, codziennej pracy z urządzeniem. Do pełni szczęścia zabrakło chyba tylko wsparcia dla technologii NVIDIA G-Sync.
Na koniec dodam jeszcze, że panel pokryto matową powłoką, dzięki czemu nawet w mocnym świetle obraz pozostaje na tyle czytelny, że z laptopa da się bez problemu korzystać.
i7 i GeForce RTX 2060 plus nieźle dobrane chłodzenie (tylko głośne)
ROG Strix II (GL704G) to uniwersalna platforma, stąd ASUS oferuje ten model w przeróżnych konfiguracjach, znacznie odbiegających od siebie wydajnością. Ja miałem okazję testować model z grafiką GeForce RTX 2060, procesorem Intel Core i7-8750H i 16 GB pamięci DDR4 na kościach 2666 MHz – uważam, że to optymalna kombinacja i jedna z najciekawszych na rynku w kontekście stosunku ceny do wydajności.
Zacznijmy od procesora – to bez dwóch zdań wysoka półka. Intel Core i7-8750H przynosi taktowanie na poziomie 2.2 GHz, 6 rdzeni i TDP w okolicach 45 W. Nic dziwnego, że to jeden z najpopularniejszych modeli w topowych laptopach dla graczy.
Sam procesor to jednak dopiero połowa sukcesu. Drugą część stanowi odpowiednie chłodzenie – tutaj często producentom lubi się powinąć noga, w efekcie czego dostajemy maszyny mocne na papierze i dużo słabsze w rzeczywistym użytkowaniu. Na szczęście to nie jest jedna z tych sytuacji.
ASUS zbudował na tyle wydajne chłodzenie, że przez większość czasu zarówno procesor, jak i GPU pracują na pełnych obrotach. Throttling i owszem, występuje, ale jego negatywny efekt nie jest mocno odczuwalny. Procesor pod obciążeniem trzyma stabilne taktowanie na nominalnym poziomie, a do tego regularnie podbija „obroty” do około 3 Ghz.
Temperatura na procesorze nie przekracza 96 stopni C w stresie – warto natomiast brać poprawkę na to, że ewentualny margines bezpieczeństwa nie jest tu specjalnie szeroki, więc użytkując GL704G trzeba bezwarunkowo dbać o chłodzenie – regularnie czyścić kanały wentylacyjne i raz na jakiś czas odkurzyć wentylatory.
Obudowa nie ma tendencji do nagrzewania się. Owszem, osiąga temperatury powyżej 40 stopni C w okolicach tyłu maszyny, gdzie zlokalizowano główne kanały wentylacyjne, ale w żaden sposób nie przeszkadza to w komfortowym użytkowaniu laptopa. Pulpit roboczy pozostaje przyjemnie chłodny, podobnie jak klawiatura. Nie ma również mowy o wyrzucaniu ciepłego powietrza w okolicach, gdzie zazwyczaj kładzie się dłonie.
Nie ma jednak róży bez kolców. ROG Strix II (GL704G) to wyjątkowo głośny laptop gamingowy. Widać to dobrze po poniższym wykresie, gdzie sprzęt ASUSa wyprzedza nawet najbardziej hałaśliwe komputery Hyperbooka (a to zdarza się naprawdę rzadko). To jeden z tych notebooków, w wypadku których bez dobrych słuchawek nie ma co siadać do grania. Najlepiej więc od razu zaopatrzyć się w coś naszej listy polecanych słuchawek dla gracza.
Warto wspomnieć jeszcze o jednej rzeczy. ASUS wprowadził programowy bezpiecznik, który uniemożliwia uruchomienie trybów najwyższej wydajności w sytuacji, gdy nie została podpięta ładowarka. Jeśli więc akurat korzystasz z laptopa i nie masz w okolicy gniazdka z prądem, możesz liczyć wyłącznie na dwa tryby pracy: Silent i Balanced. W obu wypadkach laptop pracuje bardzo cicho, ale na przysłowiowe „pół gwizdka”.
Skoro już przy akumulatorze jesteśmy. Czas pracy na baterii nie jest zazwyczaj specjalnie istotny w wypadku laptopów gamingowych – z uwagi na ich olbrzymie gabaryty mało kto traktuje je jako narzędzie do pracy w drodze. Niemniej, w wypadku ROG Strix II (GL704G) warto o tym wspomnieć bowiem to stosunkowo nieduży (jak ten segment) komputer mobilny i zdarzało mi się na nim pracować poza domem czy biurem.
W takim wypadku liczyć można na około 2-3 godziny pracy, zależnie od tego, jaką ustawimy jasność ekranu i jak intensywnie będziemy laptopa używać.
Mocny procesor, szybki dysk SSD (osiąga niemal 400 MB/s w testach syntetycznych) i 16 GB pamięci RAM na kościach DDR4 taktowanych 2666 MHz to zestaw, który trudno zajechać. Bez względu na to, czy szukasz laptopa do obrabiania grafiki i filmów, czy pracy na plikach 3D, myślę, że zakupu laptopa ASUS ROG Strix II (GL704G) nie pożałujesz.
Oczywiście wydajność „robocza” jest ważna, ale nie oszukujmy się – kupując maszynę pokroju ROG Strix II myślisz też o graniu. Testowana konfiguracja opiera się na bardzo udanym (przynajmniej w mojej opinii) układzie NVIDIA GeForce RTX 2060 dysponującym 6 GB dedykowanej pamięci GDDR6.
To nie pierwszy laptop z GPU GeForce RTX 2060, który testuję, więc nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, jeśli po raz kolejny napiszę: taki zestaw oferuje wydajność zazwyczaj wystarczającą do komfortowego grania w rozdzielczości Full HD, przy wysokich ustawieniach i stabilnych 60 klatkach na sekundę. Także w najnowszych tytułach pokroju Battlefield V czy Metro: Exodus, z włączoną obsługą technologii Ray Tracing.
Warto jednak podkreślić, że ASUS ROG Strix II (GL704G) nie jest najmocniejszą i najlepszą wersją komputera wyposażonego w kombinację i7-8750H i GeForce RTX 2060. Są identycznie wyposażone laptopy, które mają jeszcze skuteczniejsze chłodzenie i bardziej podkręcone parametry, w efekcie wyciągając ciut więcej, mimo pozornie identycznej specyfikacji. Jednym z takich notebooków jest Lenovo Legion Y740, którego recenzję niebawem opublikujemy na mobiManiaK.pl
Czy warto kupić laptopa ASUS ROG Strix II (GL704G)?
ASUS ROG Strix II (GL704G) to jeden z najciekawszych laptopów w ofercie tajwańskiego producenta, jakie miałem okazję testować. Design, wyposażenie i wydajność doskonale się tu razem spinają, tworząc znakomicie zaprojektowaną całość. To jeden z tych komputerów, z których po prostu przyjemnie się korzysta.
Lista zalet jest długa. Na pewno umieścić na niej trzeba niezły ekran 144 Hz, kompaktową i lekką (jak na gamingową maszynę) obudowę, dobrze zoptymalizowaną wydajność, ciekawie pomyślane podświetlenie, design i przydatny zestaw portów.
Wad jest zdecydowanie mniej. Kluczowe zarzuty dotyczą w zasadzie wyłącznie głośności chłodzenia. Bo to, że kamerka jest słaba, że zabrakło wsparcia dla technologii NVIDIA G-Sync albo że na baterii „wyciągnąć” można góra 3 godziny, to w rzeczywistości mniej istotne minusy.
ASUS ROG Strix II (GL704G) to dobry laptop dla gracza i z przyjemnością mogę polecić jego zakup. Nie jest to może najtańsza i najmocniejsza maszyna na półce do 9 tys. zł, ale z całą pewnością jest jedną z najfajniejszych i w pełni zasługuje na nasze wyróżnienie „Wybór redakcji”.
- Bateria3,0
- Ekran8,5
- Jakość9,5
- Wydajność9,5
- Gry9,5
- Klawiatura8,0
ZALETY
|
WADY
|
Ceny ASUS ROG Strix II (GL704G)
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
„Przestrzegam jednocześnie przed zakupem starszych, a podobnie oznaczonych wersji ASUS ROG Strix II, które nadal często goszczą w polskich sklepach – wyposażono je w grafikę starszej generacji (GeForce GTX 1060), która pod względem wydajności pozostaje daleko w tyle za nowszym RTX 2060.”
No i daleko w tyle jeśli chodzi o cenę.