Miłośnicy Apple i zwolennicy charyzmatycznego Steve Jobsa mogą zacierać ręce. Już 20 października zostanie ogłoszony i zaprezentowany najnowszy projekt giganta z Cupertino. Co to tak właściwie jest nie wiadomo, ale typy są dwa.
Nazwa wydarzenia została określona jako „Back to the Mac”. Za odsłaniającym się powoli logo nadgryzionego jabłka można dostrzec lwa, co wielu odczytuje jako nadejście nowego Mac OS (10.7 – następcę popularnego Snow Leoparda). Apple regularnie swoje systemy operacyjne nazywa gatunkami dzikich kotów. Czyżby przyszła kolej na królewskiego lwa?
Na pewno najnowszy event Apple dotyczyć będzie komputerów typu Mac lub MacBooków. Istnieją spore szanse na to, że tego dnia Steve Jobs pokaże nowego, odświeżonego MacBooka Air, którego podobno już produkuje Quanta Computer. Ultra-cienki laptop jest od dawna wyczekiwany i ma zostać wyposażony w jeden z najnowszych procesorów Intel Core.
Są osoby, które przewidują, ze 20 października Apple ujawni zarówno nowy MacOS jak i wspomnianego sub-notebooka. A może Steve Jobs po raz kolejny nas czymś zaskoczy? Pozostaje cierpliwie poczekać.
źródła: Slashgear, TechConnect Magazine
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.