Ledwie kilka dni temu Intel zaprezentował oficjalnie zestaw nowych procesorów należących do dziesiątej generacji układów tego producenta z rodziny Ice Lake. Teraz natomiast możemy zaprezentować pierwszy laptop korzystający z premierowych CPU. I to nie byle jaki, bowiem jest to przedstawiciel cenionej serii ultrabooków Dell XPS.
Dell XPS 13 2-in-1 (7390) to – podobnie jak i poprzedni przedstawiciele tej serii – laptop o konwertowalnym usposobieniu. Obudowa laptopa została w całości wyprodukowana z aluminium oraz specjalnego materiału kompozytowego umieszczonego w miejscu, gdzie spoczywają nasze nadgarstki. Grubość laptopa waha się w przedziale od 0,7 do 1,3 cm, a waga laptopa rozpoczyna się od 1,32 kilograma.
Na wyposażeniu notebooka pozostał ekran o nietypowej przekątnej 13,4 cala i formacie 16:10, prezentujący obraz w rozdzielczości 1920×1200 lub 3840×2400 pikseli (w zależności od wybranego wariantu. Wyświetlacz został opatrzony bardzo wąskimi ramkami, czego efektem jest fakt, iż ekran zajmuje 93% frontowego panelu – jasność wyświetlacza wynosi 500 nitów, a kontrast to 1500:1 lub 1800:1.
Oczywiście nie brak także szerokich kątów widzenia (178 stopni w pionie i w poziomie), a także obsługi technologii Dolby Vision w przypadku ekranu FullHD+ lub 90% pokrycia palety barw DCI-P3 w przypadku wyświetlacza UHD+. Wisienką (czy też truskawką) na torcie, jeśli chodzi o możliwości wyświetlaczy, jest obsługa dotyku oraz obecność szkła Corning Gorilla Glass piątej generacji, które zabezpieczy wyświetlacz przed uderzeniami i innymi zagrożeniami.
Pod maską nowego Della XPS 13 7390 znajdziemy trzy nowe procesory Intela z rodziny Ice Lake – po jednym przedstawicielu serii Core i3, i5 oraz i7. Najsłabszy w stawce jest dwurdzeniowy Core i3-1005G1 o bazowym taktowaniu 1,2 GHz (3,4 GHz w trybie Turbo), wyposażony w układ graficzny Intel UHD Graphics 630. Drugi w stawce Core i5-1035G1 to już czterordzeniowiec taktowany częstotliwością 1,0 GHz (3,3 GHz w turbo), także z podstawową integrą z rodziny UHD Graphics. Znacznie większe możliwości oferuje Core i7-1065G7 – to już jednostka z grafiką Intel Iris Plus o taktowaniu 1,3 GHz (3,5 GHz w Turbo), zdecydowanie najbardziej wydajna spośród wszystkich propozycji.
Do tego Dell dorzuca nam od 4 do nawet 32 GB pamięci RAM typu LPDDR4, z kolei na dane otrzymujemy dysk SSD oparty o złącze PCIe 3.0 x4 o pojemności 256, 512 GB lub 1 TB. To nie koniec ciekawostek – zamiast standardowego modułu Wi-Fi w Dellu XPS 13 7390 znalazło się miejsce dla karty Killer AX1650 Wi-Fi 6, spotykanej głównie w gamingowych laptopach. W kwestii łączności możemy także liczyć na Bluetooth w najnowszej wersji opatrzonej numerkiem 5.0.
Zestaw portów – jak można się było spodziewać – nie jest specjalnie rozbudowany. Sporym zaskoczeniem jest brak obecności standardowego USB typu A – zamiast tego mamy dwa porty USB typu C z obsługą Thunderbolt 3. Do tego otrzymujemy czytnik kart microSD oraz złącze słuchawkowe… i tyle. Niespecjalnie zachwycający zestaw, sami przyznacie.
W kwestii obsługi multimediów znajdziemy natomiast pełen standard – jest mikrofon, kamerka internetowa wróciła na należne jej miejsce nad wyświetlaczem, nie brak także dwóch głośników pracujących w trybie stereo. Bateria o pojemności 51 Wh zastosowana w tym modelu ma natomiast wystarczyć na około 16 godzin pracy bez konieczności ładowania (chociaż to oczywiście standardowo mało realny wynik).
Dell chwali się także sporymi zmianami w zakresie architektury laptopa w jego wnętrzu – dzięki mniejszym rozmiarom CPU udało się także pomniejszyć płytę główną i zredukować grubość laptopa o 7% w porównaniu do poprzednika, przy jednoczesnym zwiększeniu klawiatury oraz wyświetlacza.
W sprawnym odprowadzaniu ciepła z wnętrza maszyny ma natomiast pomóc zestaw złożony z dwóch wentylatorów oraz specjalistyczny materiał GORE dbający o odpowiedni komfort termiczny podzespołów znajdujących się we wnętrzu notebooka.
Laptop Dell XPS 13 2-in-1 (7390) trafił już do sprzedaży w cenie zaczynającej się od 999 dolarów (ok. 3900 złotych bez podatku) za wersję z Core i3, 4 GB RAM i dyskiem SSD 256 GB. Nie jest więc tanio, ale ultrabooki Della to ścisła czołówka i z pewnością także i ten model będzie cieszył się sporym zainteresowaniem wśród klientów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.