Intel traci kolejny mały bastion – HP zaprezentowało pierwszy laptop gamingowy, w którym porzuca procesory Intela na rzecz układu z rodziny AMD Ryzen. To sprzęt, który powinien spotkać się z zainteresowaniem osób szukających komputera gamingowego za 3-4 tysiące złotych.
HP Pavilion Gaming 15 bez wątpienia będzie stanowił bardzo ciekawą kontrofertę dla tanich laptopów z rodziny Lenovo Legion Y (np. Lenovo Legion Y530) czy też wyprodukowanych przez Acer (np. Acer Nitro 5). Startowa wersja tego modelu ma trafić do sklepów we wrześniu i kosztować bowiem 799 dolarów, czyli około 3150 złotych bez podatku. A sam laptop? Cóż – zapowiada się bardzo ciekawie.
HP Pavilion Gaming 15 to laptop korzystający z 15-calowego wyświetlacza, który ma jedną cechę, jakiej próżno szukać w sprzętach o podobnej wycenie. Mowa o częstotliwości odświeżania, która będzie wynosić 144 Hz – to bez wątpienia wartość ponad standard, która może przekonać wiele osób do zakupu tego modelu. Prezentowana rozdzielczość to oczywiście FullHD, a wąskie ramki okalające ekran sprawiają, że zajmuje on 79% frontowego panelu. Może w porównaniu do niektórych ZenBooków od ASUS-a ten parametr wygląda niespecjalnie, ale biorąc pod uwagę konkurencyjne, tanie laptopy do gier – jest naprawdę nieźle.
Niewątpliwie wyróżnikiem tego modelu jest rezygnacja z procesorów Intela na rzecz układów od AMD. W zależności od wybranego wariantu możemy liczyć na obecność Ryzena 5 3550H lub Ryzena 7 3750H. Procesory otrzymają wsparcie ze strony 8 GB pamięci RAM DDR4 o taktowaniu 2400 MHz (na szczęście mamy dwa dodatkowe, wolne sloty na pamięć), z kolei na dane otrzymamy od 256 GB do nawet 1 TB przestrzeni na dysku SSD.
W kwestii układów graficznych HP postawiło na dwie propozycje Nvidii – jedna to podstawowy układ poprzedniej generacji, czyli GTX 1050, a drugi to już świeżynka w postaci GTX 1660 Ti. Szkoda, że producent nie wymienił już leciwej 1050 na nową 1650 – różnica byłaby zauważalna.
Zestaw portów prezentuje się bardzo przyzwoicie – HP oferuje nam po jednym USB typu C, USB 3.0 oraz USB 2.0, a także HDMI 2.0, złącze Ethernetowe, złącze mikrofonowo-słuchawkowe oraz czytnik kart SD. Na wyposażeniu laptopa znajdują się także głośniki stereo wyprodukowane przez firmę Bang&Olufsen. Pełnowymiarowa klawiatura jest natomiast podświetlana w całości na zielono.
Nie da się ukryć, że laptop prezentuje się bardzo przyzwoicie, jak na własną półkę cenową – pozostaje więc czekać na oficjalną wycenę tego modelu w Polsce bowiem w przedziale 3-4 tysięcy złotych każda „stówka” robi sporą różnicę. Niemniej – HP zaprezentowało potencjalnie interesującego notebooka dla graczy szukających oszczędnej opcji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.