>

Huawei MateBook D 14 i D 15 w Polsce. Kup laptopa, słuchawki dostaniesz gratis

W Polsce debiutują niedrogie laptopy Huawei MateBook D 14 i MateBook D 15. Znamy ceny i specyfikacje wersji dostępnych na naszym rynku. Kupując notebooki w przedsprzedaży dostaniesz gratis bezprzewodowe słuchawki.

Seria laptopów Huawei MateBook D biła w Polsce rekordy popularności w minionych miesiącach. W 2020 roku będzie zapewne podobnie, bo zaprezentowane dzisiaj najnowsze notebooki MateBook D 14 i MateBook D 15 oferują niezłe parametry, a ich cena zaczyna się od 2799 zł. Co więcej, pierwsi klienci dostaną w prezencie bezprzewodowe słuchawki warte 600 zł.

Najważniejsze informacje:

  • laptopy wyposażono w ekrany FHD z wąskimi ramkami, procesory AMD Ryzen 5 3500U z grafiką Vega 8 i 8 GB pamięci RAM;
  • obudowy laptopów wykonano z aluminium – lżejszy notebook waży 1,38 kg, cięższy – 1,53 kg;
  • oba laptopy oferują aktywny czytnik linii papilarnych i technologię OneHope, dotychczas zarezerwowaną dla droższych ultrabooków;
  • Matebook D 15 jest tańszy, cięższy, ma większy ekran (15,6″ vs 14″) oraz… mniejszą baterię;
  • cena laptopów to odpowiednio: 2799 zł (Matebook D 15) oraz 2999 zł (Matebook D 14)
  • przedsprzedaż zaczyna się 27 stycznia i potrwa do 2 lutego – w tym czasie do zakupionego komputera dodawane będą bezprzewodowe słuchawki Huawei FreeBuds 3 warte około 600 zł.

Huawei MateBook D 14 – mniejszy, ale lepiej wyposażony

Najciekawszą z dzisiejszych nowości jest Huawei MateBook D 14. Ten nieduży (15,9 mm grubości) i lekki (1,38 kg wagi) laptop wyposażono w 14-calowy ekran o klasycznych proporcjach 16:9, pracujący w rozdzielczości Full HD. Nieźle prezentuje się współczynnik screen to body – to 84%, co udało się uzyskać dzięki 4,8-milimetrowym ramkom okalającym wyświetlacz.

Ekran nie jest dotykowy, za to matrycę pokryto matową powłoką oraz wyposażono w tryb ochrony oczu, który filtruje szkodliwe dla wzroku niebieskie światło.

Podobnie jak we flagowym modelu Huawei, Matebooku X Pro, kamerkę „wyrzucono”na pulpit roboczy chowając ją między klawiszami F6 i F7. Domyślnie wyłączona, aktywna staje się dopiero wtedy, kiedy ją wysuniemy – to fajne rozwiązanie, które spodoba się zwłaszcza miłośnikom „zaślepek” na kamerki.

Obudowę wykonano z aluminium i starannie oszlifowano, mamy tu więc do czynienia z rozwiązaniem zwykle zarezerwowanym dla droższych notebooków. Zestaw portów jest raczej podstawowy: to USB-C (do ładowania i przesyłania plików), HDMI, dwa złącza USB typu A (jedno w wersji 2.0, drugie – 3.0) oraz wejście typu jack na słuchawki.

Dostępna w Polsce konfiguracja MateBooka D 14 opiera się na procesorze AMD – to Ryzen 5 3500U, a więc układ 4-rdzeniowy i 8-wątkowy, wykonany w architekturze „Zen”. Do tego dochodzi zintegrowana grafika Vega 8 oraz 8 GB dwukanałowej pamięci RAM.

Jak podkreśla producent, nowe wersje laptopów Huawei zostały wyposażone w system Shark Fin 2.0, który skutecznie optymalizuje przepływ powietrza, lepiej niż poprzednicy rozpraszając generowane podczas pracy laptopa ciepło.

Huawei MateBook D 14 został wyposażony w baterię o pojemności 56 Wh. Według szacunków producenta pozwoli to na około 8 godzin pracy z daleka od gniazdka. Warto też podkreślić, że laptopa można podładować nie tylko za pomocą dedykowanej ładowarki 65W, ale też ładowarki smartfonowej. W pierwszym wypadku uzupełnienie energii do 46% zajmuje tylko 30 minut.

Przydatnym dodatkiem jest aktywny czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania – wystarczy włączyć komputer, aby automatycznie zalogować się do systemu. To bardzo dobre rozwiązanie, które nieraz już chwaliliśmy w recenzjach laptopów Huawei.

Na koniec warto jeszcze dodać, że klawiatura jest podświetlana, co nie jest wcale rzeczą oczywistą w wypadku komputerów mobilnych kosztujących mniej niż 3000 zł.

Huawei MateBook D 15 – większy ekran, niższa cena

Huawei MateBook D 15 pod względem wyposażenia jest łudząco podobny do mniejszego kuzyna, stąd poniżej wypunktuję tylko najistotniejsze różnice między notebookami:

  • ekran ma przekątną 15,6″ – także w proporcjach 16:9, i także pracuje w rozdzielczości Full HD;
  • MateBook D 15 jest większy i cięższy – obudowa ma 16,9 mm grubości i waży 1,53 kg;
  • z uwagi na wielkość ekranu i smukłość ramek, stosunek screen to body wynosi w D 15 aż 87%;
  • MateBook D 15 ma jeden port USB 2.0 więcej – poza tym zestaw złącz jest identyczny, co w D 14;
  • co ciekawe producent zdecydował się na umieszczenie w D 15 mniejszej baterii – to akumulator 42 Wh, który według specyfikacji ma wytrzymać około 6 godzin pracy bez ładowarki.

Huawei OneHop, czyli steruj smartfonem z poziomu laptopa

Nowe modele komputerów Huawei wykorzystują technologię OneHop, do tej pory stosowaną tylko w najdroższych laptopach chińskiego koncernu. Umożliwia ona zbliżeniowe przesyłanie danych między notebookiem a smartfonem lub tabletem wyposażonym w technologię NFC.

Producent podkreśla, że transfer plików jest prosty i szybki – wystarczy włączyć w smartfonie odpowiednią funkcję, a następnie zbliżyć urządzenie mobilne do laptopa. Dzięki OneHop użytkownik może przenieść gigabajtowy film albo 500 zdjęć między urządzeniami w jedną minutę.

Niemniej ciekawą opcją jest funkcja współdzielenia ekranów urządzeń mobilnych. Z poziomu laptopa mamy wgląd w pulpit roboczy telefonu, więc możliwe jest równoczesne korzystanie z obu urządzeń w tandemie. I tak możemy na przykład zaznaczyć i skopiować tekst widoczny na ekranie smartfona, po czym wkleić w oknie programu pracującego pod kontrolą systemu Windows 10, albo z pomocą klawiatury laptopa napisać wiadomość na ekranie telefonu.

Polska cena laptopów MateBook D i promocja na start

  • Rekomendowana cena laptopa Huawei MateBook D 14 wynosi 2 999 zł.
  • Cenę Huawei MateBook D 15 ustalono na 2799 zł.

Przedsprzedaż zaczyna się 27 stycznia i potrwa do 2 lutego – w tym czasie do zakupionego komputera dodawane będą bezprzewodowe słuchawki Huawei FreeBuds 3 warte około 600 zł.

Ceny Huawei MateBook D 15 (2020)

Huawei MateBook D 15 (2020)

od: 4.200 zł »

Szymon Marcjanek

Komentarze

  • Poprzednio debiutujące D14 (2019 - kod producenta: Kepler-W00D 53010ECR ) miały fatalną jasność maksymalną ekranu. Przy matowym ekranie była to "ciemna mogiła" dla mediów (zarówno foto/ video) nie tylko przy jasnym oświetleniu. Miejmy nadzieję, że producent coś z tym zrobił.

  • Dobrze że coraz więcej laptopów jest wyposażonych w APU od AMD. Powiedziałbym nareszcie :) A jeśli chodzi o te laptopy to ceny bardzo dobre.