Po odsłonięciu kart związanych z mobilną odsłoną rodziny procesorów Comet Lake czas na linię układów dedykowanych komputerom stacjonarnym. Właśnie dla nich przygotowano – sądząc po informacjach dostępnych w sieci – ponad 20 nowych modeli procesorów wchodzących w skład rodziny Comet Lake-S.
Do tej pory 10. generacja procesorów Intela z rodziny Comet Lake pojawiała się głównie w kontekście laptopów, gdzie trafiały układy niskonapięciowe oznaczone literą „U”. Już niebawem powinniśmy być jednak świadkami premiery procesorów, które zagoszczą w naszych komputerach stacjonarnych czy też miniPC. Dzięki wieściom pozyskanym przez jednego z dobrze poinformowanych użytkownikach Twittera możemy już być praktycznie pewni tego, z jakich modeli będzie się składać nowa seria CPU od Intela.
Oczywiście przecieki na temat poszczególnych modeli się już pojawiały, dzięki czemu mniej więcej wiemy, czego możemy się spodziewać po niektórych układach. Na jakie układy możemy szykować portfele?
To oczywiście najbardziej wydajne modele – każdy z nich ma zaoferować aż 10 rdzeni obsługujących 20 wątków. To cztery warianty bazowego Core i9-10900, z czego dwa (Core i9-10900K oraz 10900KF) będą oferowały prawdopodobnie taktowanie bazowe 3,7 GHz (i nawet 5,3 GHz w trybie Turbo w przeliczeniu na jeden rdzeń), ale za to TDP ma wynosić aż 125 W. Nieco mniej prądożerne będą modele 10900 i 10900F, których TDP będzie wynosić 65W, ale za to taktowanie bazowe będzie zauważalnie mniejsze (2,8GHz).
Sytuacja analogiczna, jak w przypadku rodziny Core i9 – wszystkie procesory będą mieć osiem rdzeni obsługujących szesnaście wątków, a dwa topowe modele będą miały nieco lepsze parametry. CPU o oznaczeniu 10700K i 10700KF zaoferują bazowe taktowanie 3,8 GHz i 5,3 GHz w trybie Turbo przy TDP 125W, a pozostałe dwa modele będą mieć zegary ustawione odpowiednio na 2,9 oraz 4,7 GHz przy TDP 65W.
Najliczniejszy segment linii Comet Lake-S, zawierający sześciordzeniowe procesory obsługujące dwanaście wątków. Jest to najniższa seria dodatkowo wspierająca technologię Hyper Threading. Taktowanie bazowe waha się od 2,9 (10400F/10400) do 4,1 GHz (10600/10600KF) i podobnie jak w wyższych seriach, TDP wynosi 125W dla modeli z literką K i 65W dla pozostałych. Maksymalne osiągi to z kolei nawet 4,8 GHz.
Tutaj znajdziemy wyłącznie czterordzeniowe modele z TDP wynoszącym 65W. Wedle nieoficjalnych informacji procesory mają charakteryzować się wysokim taktowaniem bazowym (od 3,6 do 3,8 GHz) przy częstotliwości Turbo nawet 4,6 GHz na jednym rdzeniu.
O tych procesorach wiemy najmniej – prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia zarówno z cztero-, jak i dwurdzeniowymi CPU o niskim TDP (25-35W), które oczywiście trafią do najtańszych konstrukcji.
Warto także pamiętać, że nowe procesory z rodziny Comet Lake-S będą wymagały do działania nowych płyt głównych z chipsetem, która prawdopodobnie będzie nosić nazwę Z490. A kiedy debiut nowych układów? Ten odbędzie się zapewne jeszcze w drugim kwartale tego roku, i to prawdopodobnie w kwietniu. Oby tylko nowe CPU Intela były dobrze wycenione, bo na potknięcie firmy już czeka AMD.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.