Do grona producentów aktualizujących laptopy o nowe procesory Intela dołączyło HP. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z prezentacją sprzętu opartego o procesory z rodziny Comet Lake-H – w HP Envy owszem, znajdziemy CPU 10. generacji, ale są to przedstawiciele rodziny oraz Ice Lake-U.
HP Envy 17 to od dawna pewny punkt portfolio tego koncernu w kontekście dużych, 17-calowych maszyn. W tym kontekście absolutnie nic się nie zmienia – model ten otrzymał bowiem ekran typu IPS o przekątnej 17,3 cala, prezentujący obraz w rozdzielczości FullHD lub 4K, w zależności od wybranej opcji. Jasność zastosowanego panelu wynosi 300 cd/m2, a dodatkowo na rynku pojawią się warianty z ekranem dotykowym, choć dotyczy to tylko wyświetlaczy FullHD.
Na wyposażeniu HP Envy 17 znajdą się dwa procesory rodziny Intel Ice Lake – rozrzut pomiędzy nimi jest dość spory, bowiem do wyboru mamy najsłabszy z linii Core i5 model i5-1035G1 lub najmocniejszy w całej stawce – Core i7-1065G7.
Choć obydwa procesory to czterordzeniowce, to różnica pomiędzy nimi nie objawia się tylko w taktowaniu zegara, ale także możliwościach zintegrowanego GPU, bowiem model z rodziny i7 posiada dwa razy graficznych jednostek obliczeniowych. Warto jednak pamiętać, że będziemy mogli zakupić laptopa w konfiguracji z układem graficznym GeForce MX330, zarówno w wersji z 2, jak i z 4 GB pamięci graficznej.
HP daje nam także do wyboru aż cztery warianty pamięci RAM – od 8 do 32 GB DDR4 taktowanej częstotliwością 3200 MHz – ponadto spory wybór czeka nas także w kontekści przestrzeni na dane. HP Envy 17 zostanie wyposażony w warianty oparte na 1 TB dysku HDD i dodatkowym nośniku SSD, ale także na samym dysku SSD z opcjonalną obecnością pamięci Intel Optane o pojemności 32 GB.
Choć w bazowym wariancie tego laptopa znajdziemy układ Wi-Fi piątej generacji, to w niektórych wariantach pojawi się także moduł Intel AX201, a więc obsługujący bezprzewodowy internet szóstej generacji. W zestawie portów możemy natomiast liczyć na USB typu C, 3x USB 3.2 typu A, HDMI 2.0, złącze mikrofonowo-słuchawkowe oraz czytnik kart SD.
Bateria ma mieć pojemność 55 Wh, co jak na potrzeby 17-calowca nie jest specjalnie imponujące – oprócz tego do dyspozycji otrzymujemy kamerkę internetową rejestrującą obraz w HD, a także dwa mikrofony i głośniki wyprodukowane przez firmę Bang & Olufsen.
Laptop trafił już do sprzedaży na terenie USA i niebawem pojawi się także w Europie – cena bazowego modelu wynosi 950 dolarów (ok. 3960 złotych netto), z kolei na najbardziej wypasiony wariant będziemy musieli wydać 2070 dolarów (ok. 8630 złotych bez podatku). Cóż – to klasyczny w swoim wyrazie 17-calowiec, którego możliwościami trudno być zaskoczonym, ale mimo wszystko przydałaby się tutaj lepsza bateria.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.