Seria sprzętów gamingowych HP Omen doczekała się debiutu nowych pecetów – 25 i 30L. Na pokładzie znajdziemy nie tylko nowe komponenty od Intela i AMD, ale także szereg ciekawych rozwiązań konstrukcyjnych i… nowe logo serii, które po latach doczekało się rewizji.
Zanim przejdziemy do specyfikacji nowego gamingowego peceta od HP, warto zwrócić uwagę właśnie na nowe logo serii Omen, które wreszcie doczekało się solidnego uproszczenia. HP zdecydowało się na zerwanie ze spuścizną VooDooPC, czyli kanadyjskiego producenta komputerów przejętego przez ten koncern w 2006 roku. Tym samym nowe logo jest łatwiejsze do zapamiętania i z pewnością identyfikacja wizualna tej gamingowej serii sprzętów stanie się zauważalnie łatwiejsza.
HP poszło na kompromisy – coś dla siebie znajdą miłośnicy Intela, AMD i Nvidii
Pierwszy raz nowe logo HP Omen znajdziemy na nowym pececie do gier o prostej nazwie Omen 25/30L Desktop. Jak wskazują cyfry, mamy do czynienia z dwoma wariantami tego sprzętu w kontekście pojemności obudów. Nie wpływa to jednak znacząco na zróżnicowanie zastosowanych podzespołów, a trzeba przyznać, że HP nie poszło na skróty.
Tym samym na wyposażeniu poszczególnych konfiguracji tych modeli znajdziemy zarówno procesory Intela 10. generacji Comet Lake, jak i CPU od AMD z rodziny Ryzen 3000. Co ważne, wszystkie procesory od AMD są podatne na podkręcanie, z kolei wśród wariantów z układami od „niebieskich” nie brakuje także modeli z odblokowanym mnożnikiem”. W topowych konfiguracjach znajdziemy procesory Core i9-10900K oraz Ryzen 9 3900X, więc mocy obliczeniowej z pewnością tutaj nie zabraknie.
HP postawiło także na zróżnicowaną ofertę w kwestii układów graficznych – znajdziemy tu konstrukcje zarówno od Nvidii, jak i AMD, z topowymi GeForce RTX 2080 Ti oraz Radeon RX 5700 XT. Co znajdziemy natomiast w podstawowych wariantach? Tutaj możemy liczyć na GeForce GTX 1650 i Radeona RX 5500. Cieszy fakt, że HP zdecydowała się na sparowanie procesorów od AMD z kartami graficznymi od Nvidii, co wcale nie jest częstą praktyką na rynku.
Do tego możemy dołożyć nawet 32 GB pamięci RAM typu DDR4 od HyperX, a także dyski SSD oraz HDD wyprodukowane przez Western Digital. Odpowiedni zapas mocy zapewni nam zasilacz 500W od Cooler Master – jedynie warianty z procesorami Core i7 od Intela będą wyposażone w lepszą jednostkę o mocy 750W.
Dobre chłodzenie w gamingowym pececie to podstawa
HP postarało się także o zagwarantowanie odpowiedniego systemu chłodzenia – temu służy, chociażby wentylator umieszczony na przedzie obudowy, a także wysokie nóżki znajdujące się na spodzie obudowy, które ułatwiają cyrkulację powietrza. Nie brak także możliwości umieszczenia we wnętrzu komputera chłodzenia wodnego, co przyda się zwłaszcza w przypadku chęci podkręcania możliwości tego komputera.
Miłośnicy sprzętów gamingowych z pewnością docenią niemałą liczbę podświetlanych elementów – takich stref jest aż sześć i obejmują one logo na froncie, logo na przednim wentylatorze, podświetlenie obudowy, a także chłodzenie procesora, pamięci RAM i kartę graficzną, a wszystko możemy skonfigurować za pośrednictwem oprogramowania Omen Command Center. Dodatkowo możemy liczyć na przeszklony bok obudowy, co pozwala zajrzeć do wnętrza peceta w każdym momencie.
Ceny? Już od niespełna 4 tysięcy złotych
Komputery HP Omen 25/30L trafią do sprzedaży już jutro, 5 maja. Podstawowa konfiguracja (OMEN 25L GT12-0225qd), bazująca na procesorze Core i5-10400, karcie graficznej GeForce GTX 1650, 8 GB RAM i dysku SSD 256 GB została wyceniona na 899 dolarów, czyli około 3760 złotych netto. Nie znamy wycen wszystkich wariantów, ale najmocniejsza ujawniona dotychczas konfiguracja, z Core i7-10700K, Geforce RTX2080 Super, 16 GB RAM i dyskami SSD 512 GB i HDD 2 TB to już koszt rzędu 1999 dolarów (ok. 8360 złotych netto).
źródło: HP
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.