Philips zaprezentował nowe monitory z serii Momentum na rok 2020, które mają zachęcić graczy do rezygnacji z zakupu telewizorów. I choć nowe produkty mają ciekawe parametry, to niestety mają też sporą wadę.
Nowe monitory z serii Momentum są kierowane przede wszystkim do graczy. Model 558M1RY o wielkości 55-cali ma stanowić konkurencję dla tradycyjnych telewizorów. Dzięki niemu gracze mają cieszyć się rozgrywką na dużym ekranie, bez konieczności opłacania obowiązkowego abonamentu telewizyjnego. Model 278M1R jest natomiast przeznaczony do e-sportu. Jego rozmiar sprawia, że wpasuje się na każde biurko.
Przyglądając się specyfikacji monitora od razu widać, że został on stworzony dla graczy, którzy preferują konsole. Posiada on matową matrycę 4K o wielkości 55-cali z podświetleniem Ambiglow umieszczonym na trzech krawędziach. Dodatkowo posiada on wbudowany soundbar od Bowers & Wilkins. Dlaczego monitor przeznaczony jest dla graczy? Przede wszystkim ze względu na dynamiczną częstotliwość odświeżania między 60 i 120 Hz. Zapewnia on też minimalne opóźnienia, które dla HDMI wynosi 3,5ms oraz 1,5 ms dla DisplayPort.
Monitor umożliwia też wybór trybu HDR pomiędzy grami, filmami, zdjęciami oraz ustawieniami własnymi. Zapewnia też kontrast statyczny na poziomie 4000:1, co pozwoli nacieszyć się dobrym obrazem podczas oglądania filmów. W tym miejscu jednak warto wspomnieć o tym, że monitor nie posiada żadnych funkcji znanych ze smartTV. To sprawia, że bez dodatkowych przystawek lub konsoli nie obejrzymy na nim Netflixa, czy YouTuba.
Warto wspomnieć też o tym, że pomimo wielkiego rozmiaru, jasności i szybkości odświeżania, nie jest on dostosowany do konsol nowej generacji. Producent nie zastosował tu portu HDMI 2.1, który ma odpowiadać za obraz 4K w maksymalnie 120 klatkach na konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Model 558M1RY zaoferuje grę w maksymalnie 60 klatkach na sekundę. Na modele ze wsparciem HDMI 2.1 przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Model ten przeznaczony jest dla graczy, którzy preferują rozgrywkę przy użyciu klawiatury i myszki. Ekran 4K o wielkości 27-cali i odświeżaniu 60 Hz został zaprojektowany tak, aby spełnić wymagania miłośników e-sportu. Panel HDR Ready wykorzystany w monitorze gwarantuje czas reakcji na poziomie 1 ms. Tego typu urządzenie zdecydowanie pozwala na uzyskanie lepszych wyników w grach typu FPS.
Monitor zapewnia regulację pod kątem od -5 do 20 stopni. Pozwoli też na obrót w zakresie po 33 stopni na stronę. Taki zakres regulacji powinien sprawić, że każdy znajdzie dla siebie idealną pozycję do grana. W przypadku tego modelu gracze otrzymają dźwięk DTS z dwóch 5 W głośników. Producent nie zapomniał też o podświetleniu Ambiglow.
Monitor Philips Momentum 558M1RY został wyceniony na 1299 euro, natomiast jego mniejszy brat 278M1R na 449 euro. Na ten moment ceny w złotówkach nie zostały jeszcze potwierdzone. Pierwszy z nich powinien trafić do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu. Mniejszy monitor pojawi się w sklepach do końca lipca 2020.
Źródło: Philips
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.