Kilka tygodni po debiucie nowych laptopów z serii RedmiBook wyposażonych w procesory AMD Ryzen 4000 Mobile, chiński producent bardzo szybko uzupełnia ofertę o nowe warianty tych sprzętów, tym razem z układami Intela na pokładzie. Do sprzedaży trafia właśnie druga generacja modeli RedmiBook 14 i 16.
Długo oczekiwany debiut tegorocznych laptopów RedmiBook pokazał, że Xiaomi i jego spółka-córka mają pomysł na to, by sensownie zagospodarować segment laptopów w cenie 2-3 tysięcy złotych. Wielu zaskakiwało także postawienie w całej premierowej linii na procesory Ryzen 4000 Mobile, ale pokazuje to tylko, że AMD coraz bardziej liczy się w branży notebooków, która przez lata była zdominowana przez Intel.
Redmi nie zapomina jednak o miłośnikach procesorów obozu „niebieskich”, czego efektem jest debiut – zaledwie po kilku tygodniach – nowych wariantów laptopów RedmiBook 14 i 16. Oczywiście trudno spodziewać się tu wielkiej rewolucji np. pod względem wyglądu, bowiem laptopy wyglądają dokładnie tak samo, jak majowe sprzęty z procesorami AMD. Jest jednak kilka zasadniczych zmian, które odróżniają nowe modele od poprzednich.
Podstawową z nich jest oczywiście zastosowanie procesorów z rodziny Intel Ice Lake – w standardzie jest to Core i5-1035G1, natomiast mocniejsza wersja posiada na swoim pokładzie CPU Core i7-1065G7. To czterordzeniowe układy z obsługą ośmiu wątków o bazowym taktowaniu odpowiednio 1 oraz 1,3 GHz (3,6 – 3,9 GHz w trybie Turbo). Sporą zaletą tych CPU jest możliwość przełączania trzech trybów pracy w locie, w zależności od obciążenia procesorów podczas ich pracy za pomocą prostej kombinacji klawiszy FN + K.
Zastosowanie procesorów Intela pociągnęło oczywiście za sobą zmiany w kontekście układów graficznych – zamiast zintegrowanego Radeona Vega mamy tutaj świeżą propozycję od Nvidii dedykowaną tańszym laptopom, czyli GeForce MX350 z 2 GB pamięci GDDR5 i bez wątpienia jest to bardzo dobry zamiennik.
Pozostałe nowości to już zdecydowanie mniejszy kaliber – Redmi zdecydowało się na zastosowanie nieco wyżej taktowanych pamięci RAM (3200 zamiast 2666 MHz), a także nieco ulepszyło system chłodzenia stosując podwójną miedzianą rurkę odprowadzającą ciepło. Niestety nie wiemy, czy jeden z portów USB typu C będzie obsługiwał technologię Thunderbolt 3 – można jednak oczekiwać, że tego elementu w nowych RedmiBookach raczej zabraknie.
Na co w skrócie możemy więc liczyć, jeśli chodzi o pozostałą specyfikację drugiej generacji tegorocznego RedmiBooka 14 i 16? To oczywiście ekrany FullHD z wąskimi ramkami otaczającym ekran, 16 GB pamięci RAM i dyski SSD o pojemności 512 GB. Ponadto nie brak czytnika linii papilarnych wbudowanego w touchpad, modułu Wi-Fi szóstej generacji oraz baterii o pojemności 46 Wh, która ma wystarczyć na 12 godzin pracy bez konieczności sięgania po ładowarkę. Mocno to wątpliwe, ale pozostaje nam wierzyć producentowi.
Laptopy RedmiBook 14 i 16 w nowej odsłonie są – czego można było się spodziewać – zauważalnie droższe od swoich odpowiedników z procesorami AMD. Bazowa wersja 14-calowego modelu z procesorem Core i5, 16 GB RAM i dyskiem SSD 512 GB kosztuje bowiem 4699 juanów, czyli około 2660 złotych netto (laptop z Ryzenem 5 w tej samej konfiguracji jest tańszy o około 350 złotych).
RedmiBook 16 w wersji z Core i5 to z kolei wydatek 4999 juanów, czyli około 2830 złotych bez podatku, a wariant z Core i7 wyceniono na 5699 juanów (ok. 3230 złotych netto).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.