Seria Dell XPS to nie tylko laptopy – pokazuje to debiut najnowszej generacji komputerów stacjonarnych Dell XPS Desktop. Nowy pecet Della to maszyna o nieco zmniejszonych gabarytach, ale wyposażona w wydajne procesory z rodziny Intel Comet Lake i układy graficzne GeForce RTX lub AMD Radeon.
Dell XPS Desktop to oczywiście znacznie mniej znany przedstawiciel tej serii sprzętowej w porównaniu do bardzo cenionych (i wysoko wycenianych) laptopów. Nie oznacza to jednak, że nie ma się czym interesować, bowiem najnowsza generacja peceta tego producenta to naprawdę ładnie prezentujący się i wydajny sprzęt.
W porównaniu do poprzedniej generacji Dell XPS Desktop został zauważalnie odchudzony – zamiast obudowy o pojemności 23,7 litra mamy teraz skrzynkę o pojemności 19 litrów. Skrzynkę, która – choć to subiektywna opinia – prezentuje się naprawdę ładnie dla oka, zarówno w białej, jak i czarnej kolorystyce. Cieszy także możliwość uzyskania łatwego dostępu do wnętrza peceta dzięki obecności zaledwie dwóch śrubek mocujących boczny panel.
Komputer Della może być skonfigurowany z jednym z procesorów z rodziny Intel Comet Lake – nie zabraknie także wariantu z topowym Core i9-10900K, który może zostać opcjonalnie wyposażony w dodatkowe rurki odprowadzające ciepło z okolic CPU. Całkiem spory wybór czeka nas także w kontekście kart graficznych – czeka na nas bowiem szeroka oferta GPU z oferty Nvidii i AMD, a topowe modele to GeForce RTX 2070 Super oraz Radeon RX 5700 XT.
W kwestii przestrzeni na dane możemy natomiast liczyć maksymalnie na konfigurację złożoną z dwóch dysków SSD i HDD o łącznej pojemności 4 TB. Nie gorzej wygląda możliwość konfiguracji RAM – w środku zmieścimy nawet 128 GB pamięci typu DDR4 o taktowaniu 2666 MHz.
Oczywiście Dell pomyślał także o możliwościach w zakresie rozbudowy specyfikacji tego sprzętu – do dyspozycji otrzymamy po jednym złączu PCIe x1, x4 i x16, co oznacza szansę zamontowania dodatkowej karty dźwiękowej czy nośnika danych. Miejsca na dyski z pewnością nie zabraknie – we wnętrzu obudowy znaidziemy po dwie wnęki na nośniki 2,5 lub 3,5 cala, a dodatkowo mamy slot na napęd optyczny w wersji slim.
W zależności od zamontowanego we wnętrzu układu graficznego moc zasilacza będzie wynosić 360 lub 500W. Jak przystało na peceta, nie będziemy także narzekać na wybór portów. Na froncie znalazło się miejsce dla 3x USB 3.1, USB typu C, czytnik kart SD i złącze mikrofonowo-słuchawkowego, z kolei na tylnym panelu znajdziemy 4x USB 3.1, 2x USB 2.0, HDMI 1.4, DisplayPort 1.2, złącze Ethernetowe i złącza audio do dźwięku przestrzennego 5.1.
Nowy komputer stacjonarny Della trafił już do sprzedaży w USA – cena podstawowego wariantu została ustalona na kwotę 649 dolarów, czyli niespełna 2600 złotych netto. To zapewne kwota, którą zapłacimy za konfigurację z 8 GB pamięci RAM, zintegrowanym układem graficznym oraz dyskiem SSD o niewielkiej pojemnoci (zapewne 256 luib 512 GB). Można jednak oczekiwać, że do sprzedaży trafi solidna liczba opcji konfiguracyjnych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.