Jeśli narzekacie na zbyt małe koła w swoich hulajnogach elektrycznych, to koniecznie powinniście rzucić okiem na nową propozycję marki Razor. Do sprzedaży trafia bowiem model Monster, który oferuje koła o średnicy nawet 20 cali, zwiększając komfort jazdy po nierównościach.
Rider Monster to e-pojazd, którego sercem jest 350W silnik umożliwiający osiągniecie prędkości do 25 km/h oraz pokonywanie wzniesień o kącie nachylenia do 15 stopni. Zastosowane w hulajnodze pompowane koła są zdecydowanie większe niż w urządzeniach tego typu. Przednie ma wymiar 20 cali, a tylne 16 cali, dzięki czemu e-pojazd charakteryzuje się dużym 16-centymetrowym prześwitem.
Komfort jazdy zapewnia też regulowana wysokość kierownicy – dzięki temu hulajnogę w szybki i łatwy sposób można dopasować do wzrostu użytkownika. Pojazd uruchamia się przy pomocy kluczyka, co sprawia, że można go zostawić przed sklepem lub biurem bez obaw, że za moment ktoś odpali sprzęt i pojedzie tylko w sobie wiadomym kierunku.
Obok włącznika znajduje się wyświetlacz pokazujący informacje o stanie naładowania baterii, natomiast lampkę i klakson włącza się za pomocą dwóch przycisków umieszczonych przy manetce. Urządzenie zostało także wyposażone w przedni i tylny hamulec tarczowy, dzięki czemu droga hamowania będzie stosunkowo krótka.
Rider Monster ładuje się od 4 do 5 godzin, a dystans, który można przejechać na jednym cyklu baterii to maksymalnie 30 km. Hulajnoga, która waży 19 kg rozpędza się do 25 km/h. Pojazd jest przeznaczony dla użytkowników, których masa ciała nie przekracza 120 kg.
Ze względu na duże koła i pojemny akumulator, nowy pojazd marki Rider zdecydowanie nie należy do najtańszych – za hulajnogę Monster trzeba zapłacić 2199 złotych. Niemało, ale to cena lepszego komfortu jazdy na nierównych powierzchniach.
informacja prasowa
Ceny Rider Monster
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jak z umieszczeniem hulajnogi w bagażniku samochodu? Czy kierownica się składa?
A gdzie mozna dostać komplet opon i detek do tej hulajnogi?
Baterię mozna ewentualnie wymienić?
Marcin, bez przesady. To są standardowe koła 16” i 20” – dokładnie takie, jak do rowerów dziecięcych. Także dętki i opony są nie tylko powszechne ale też i przez to tanie. W tylnej oponie jest tylko wentyl skośny, ale prosty też będzie pasował.