ASUS zapowiedział pierwszy monitor na świecie, który skorzysta z nowego interfejsu HDMI w wersji 2.1. Z racji swojego dużego rozmiaru będzie to sprzęt, który sprawdzi się zarówno z komputerem do gier, jak i nowymi konsolami stacjonarnymi od Sony i Microsoftu.
Nowy monitor ASUS-a, który prawdopodobnie pojawi się na rynku w ciągu kilku najbliższych tygodni, będzie jednym z największych przedstawicieli linii produktowej Republic of Gamers, czyli ROG. To bowiem model z matrycą o przekątnej aż 43 cali, choć do sprzedaży trafią także wersje z ekranem o przekątnej 32 i 27 cali.
Wyświetlana rozdzielczość to we wszystkich wypadkach 4K, a niewątpliwą zaletą tego modelu będzie obsługa HDMI 2.1 – jeśli nic nie wydarzy się do momentu premiery, to będzie to pierwszy monitor z wykorzystaniem tego interfejsu.
Co daje wsparcie dla HDMI 2.1? To przede wszystkim możliwość wyświetlania obrazu ze zmienną częstotliwością odświeżania ekranu w zakresie do 120 Hz przy rozdzielczości 4K i dodatkowo obsłudze technologii AMD FreeSync odpowiadającej za wygładzanie obrazu. To oczywiście sprawia, że nowy sprzęt ASUS-a będzie ciekawą propozycją dla osób szukających wyświetlacza dla konsol nowej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X.
Dodatkową ciekawostką jest obecność technologii Auto Low Latency, która pozwoli konsoli na wykorzystanie odpowiednich zasobów sprzętowych monitora w celu obniżenia opóźnienia wyświetlacza. Możliwości tego monitora w zakresie wykorzystania przepustowości 48 Gb/s z interfejsem HDMI 2.1 potwierdziła agencja certyfikacyjna Allion Labs, więc można oczekiwać odpowiedniej jakości obrazu dla konsol stacjonarnych.
Niestety nie wiemy nic na temat pozostałej specyfikacji technicznej tego modelu – te informacje poznamy zapewne w niedługim czasie. Można jednak oczekiwać, że cena 43-calowego wariantu powinna przekroczyć kwotę 1000 dolarów, co może przełożyć się w naszym kraju na cenę w okolicach 5-6 tysięcy złotych.
źródło: ASUS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.