Rywalizacja na poletku mobilnych procesorów zaczyna nabierać rumieńców. Już wkrótce do frontalnego ataku przystąpi Intel, który – idąc śladem AMD – zamierza zaprezentować pierwsze, ośmiordzeniowe, niskonapięciowe CPU, które będą wchodzić w skład linii Tiger Lake.
Kilkanaście dni temu Intel oficjalnie zapowiedział pierwsze procesory wchodzące w skład 11. generacji Tiger Lake – było to 9 modeli, które posiadają od 2 do 4 rdzeni. Było jasne, że na przestrzeni kolejnych miesięcy do laptopów trafią nowe propozycje koncernu z Santa Clara, a rąbek tajemnicy uchylił przedstawiciel Intela w jednym z wywiadów.
Jak się okazuje, już wkrótce firma zaprezentuje nowe CPU z rodziny Tiger Lake – co ważne, wśród nich znajdziemy ośmiordzeniowe jednostki wyposażone w 24 MB pamięci cache. Wiele wskazuje na to, że będą to układy o wyższym TDP, niż dotychczasowe modele – teraz jest to maksymalnie 28W, a prawdopodobnie wartością graniczną stanie się 45W.
To więc właściwie zapowiedź układów z linii Tiger Lake-H, które powinny trafić do bardziej wydajnych laptopów z przeznaczeniem gamingowym, tudzież do stacji roboczych oferujących dużą moc obliczeniową. To jednocześnie bezpośrednia odpowiedź na ofertę AMD, które ma przecież już w swojej ofercie ośmiordzeniowe układy z rodziny Ryzen 4000 Mobile – mowa o modelach Ryzen 7 4800H, Ryzen 9 4900H i Ryzen 9 4900HS, których taktowanie sięga 4,3 GHz.
Trzeba przyznać, że w połączeniu z układem graficznym Intel Xe możemy być świadkami bardzo ciekawych propozycji dla droższych sprzętów – debiut nowych CPU zapewne odbędzie się dopiero w przyszłym roku. Trudno bowiem spodziewać się, że przy problemach na taśmach produkcyjnych Intel będzie w stanie zaserwować nam nową odsłonę swoich mobilnych CPU w ciągu kilku tygodni.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.